Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chylunia

Jak przeprosić chłopaka....

Polecane posty

Gość chylunia

Witam... Mam taki straszliwy problem,:(:( Pare miesięcy temu zrobiłam świństwo swojemu chłopakowi ale go nie zdradziłam. po tym incydencie on oddalił się ode mnie nie możemy się porozumieć ciągle się kłucimy a ja już nie mam siły dalej go przepraszać. Najgorsze jest to ze jesteśmy ze sobą 1,5 roku i strasznie go kocham, już dwa razy dałam mu "po dupie" ale się zmieniłam i che wszystko odbudować, niestety on nie może zapomnieć:(:( A mi juz nie starcza sił. Nie chce z nim dalej być tym bardziej, że on jest strasznie agresywny i zaczynam się go bać (ale nigdy broń Boże mnie nie uderzył) lecz bardziej nie chce mi się być bez niego powiem nawet że nie wyobrażam sobie tego że nie bede już z nim. Proszę doradźcie mi co mam robić, w jaki sposób mam odzyskać jego zaufanie a wiem że on mnie kocha i jestem tego 100% pewnaale ja tego już nie czuje. bardzo to skomplikowane i dlatego pomużcie mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego, co piszesz wynika, ze on wie, ze mocno zalujesz, wiec jesli jemu sie nie zmieni, to moze oznaczac, ze zwiazek z toba juz mu nie odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chylunia
To miało być śmieszne czy co....?? Bo mnie jakoś nie bawiło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chylunia
to co ja mam zrobić zostawić go?? Nie dam rady nie potrafie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a że się ośmielę w jaki sposób dałaś mu po dupie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie, nie możecie pisać precyzyjniej?!! Przecież nie podpisujecie się imieniem i nazwiskiem, więc przynajmniej sytuację opiszcie w miarę sensownie. Jak mamy cokolwiek doradzić, jeśli ktoś pisze \"mam taki straszliwy problem, kilka miesięcy temu zrobiłam świństwo mojemu chłopakowi, ale go nie zdradziłam, on się ode mnie oddalił, ja już wielokrotnie próbowałam dać mu do zrozumienia, że mi przykro, ale on dziwnie się zachowuje - co mam robić?\" - przecież to nic nam nie mówi o właściwym problemie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nasza szkapa
...próżne Twe starania...on już odchodzi....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martita.....
nie zyskasz jego saufanie... wiem cos o tym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako facet - święta racja! opisujecie te wasze sytuacje jakby forumowicze mieli możliwości was sprawdzić :o konkrety ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olu
Mam problem, mój chłopak cały czas stwarza jakieś głupie teskty na mó temat.Mnie to bardzo wnerwia i daje mu to do odczucia, ale on i tak dalej to robi?? co mam zrobić?? i ciągle ma do mnie pretensje niewiadomo o co?? nie odpisuje na moje sms-y i wogóle traktuje mnie jak NIC:(( co robić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chylunia
wiecie co te wszystkie wasze rady są do dupy bo jakoś dałam sobie rade i dalej jestesmy razem i jest miedzy nami zajebiście!! A co do wiadomości wyżej to nie wiem co mam ci poradzić rób jak uważasz i idz za glosem serca ono najlepiej wie oc robic;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabrysia777
masz racje dziewczyno ja miałam identyczną sytuację jak twoja też jestem z chłopakiem od 1,5 roku bardzo się kuciliśmy ponieważ nasze charaktery są zupełnie inne ale przepraszałam i też już traciłam na to siły wypłakiwałam tony chusteczek i modliłam się żeby bóg dał nam drugą szansę no i się udało przyszłam pod jego blok już miałam pisać zeby wyszedł a tu nagle stoi przedemną trzeba działać jeśli wie się że druga połowa naprawdę kocha!!!! warto zrobić ten pierwszy krok niż nie zrobić i potem żałować !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdfg
Przede wszystkim widzę sprzeczność w tym co autorka pisze: Nie chce z nim być ale chce zdobyć jego zaufanie. Nie kumam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko ty się zastanów czego chcesz bo z jednej strony mówisz zę go kochasz a z drugiej odtrącasz go od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, czegos nie rozumiem :-o \"Nie chce z nim dalej być \" - tak piszesz a zaraz potem: \"to co ja mam zrobić zostawić go?? Nie dam rady nie potrafie!!\". moze najpierw sie zdecyduj, czego chcesz :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgdfg
I zrozum kobiety :) Same nie wiedzą czego chcą, są nielogiczne moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olllla
Ja tez mam mały proble. Z jednym chłopakiem dobrze się rozumieliśmy, byliśmy przyjaciółmi. On zaczął się tak starać ze wiekszość osób uświadomiła mnie, ze on do mnie zarywa. Nie zbyt wiedziałam co mam zrobić. Czy zachowywać się jakbym tego nie widziała, czy też starać się pokazać mu że mi na nim zależy. Tak właściwie to się w nim zakochałam. Zapytaalm moich przyjaciółek co mam robić. Obydwie odpowiedziały to samo żebym zapytała go w prost kim dla niego jestem... I to był chyba błąd. Tym bardziej, ze moja przyjaciółka zaczeła z nim gadać na gg i pytała sie go czy chce ze mną chodzić itp. Powiedziałam mu ze o tym nie wiedziałam, ale on mi nie wierzy. Powiedziałam mu prawde ze to one chcą nas zeswatać, ale tez nie wierzy. Mówi tylko ze ja zawsze zwalam na koleżanki. Bo kiedys z poprzednim chłopakiem to on myslał ze jedna dziewczyna jest moją kolezanką , a była wrogiem. Nie wierzy mi. Juz jestem skłonna kłamać ze jestesmy tylko kolegami, ale żebym mogła do niego jakos dotrzeć i pogadać. Pomóżcie mi plis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podziękuj koleżankom bo zachowały się jakby miały 10 lat. No niewiem spotkaj się znim, pogadaj i powiedz całą prawdę, kilka kropel łez powinno pomóc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olllla
Oby się udało bo mam wrażenie ze mni unika. Ja pojawiam sie dostępna na gg on ma status zaraz wracam, ja jestem na nk jego juz nie ma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula94d
Ja też mam problem z chłpakiem...Chodzimy ze soba miesiąc.Pisał mi,że nigdy mnie nie zdradzi,że mnie kocha itp. Ale na pierwszym spotkaniu powiedział mi że zdradził mnie, bo chodził z inna i ze mną bo myslał że ja chce go wystawić i że po prostu robie sobie z niego jaja...ale pierwszego dnia juz z nia zerwał i nie utrzymywał zadnych kontaktów jednak teraz jego kolezanka zadzwoniła do mie i powiedziała ze on chodzi z inna...napisałam mu to, ale zaprzeczył. Powiedział ze jak wierze jakiejs dziewczynie a nie jemu to znaczy ze go nie kocham. ale ja go bardzo kocham i chce z nim być ale on sie do mnie nie odzywa za to że mu nie wierze...co mam robic pomóżcie.???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexia20
Sluchaj Paula94d jezeli go naprawde kochasz to bnie powinnas wierzyc jakims innym kolezankom sama powinnas wiedzie komu ufasz a jezeli nie ufasz masz problem z ktory sama powinnas sie borykac. ale powiem ci daj wam troche czasu, nie rob czegos glupiego. nie zaszkodziloby gdybys go z lekka zaczela sledzic...chodz czasem to nie pomoze...:( zycze powodzenia pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paula94p
Ale skoro on mnie teraz juz naprawde oszukuje... Ja tak go kocham ale on nie potrafi mniec jednej tylko musi mniec kilka.. Nie wiem czy mam z nim zerwac czy powiedziec mu co o nim mysle ... nie chce go stracic bo tak bardzo go kocham... Ale on to zwykła swinia i tyle... i to na dodatek pisze do mojej kumpeli ale ona nie wie ze ja z nim jestem... Powiedziec jej czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paula94d
Ale skoro on mnie teraz juz naprawde oszukuje... Ja tak go kocham ale on nie potrafi mniec jednej tylko musi mniec kilka.. Nie wiem czy mam z nim zerwac czy powiedziec mu co o nim mysle ... nie chce go stracic bo tak bardzo go kocham... Ale on to zwykła swinia i tyle... i to na dodatek pisze do mojej kumpeli ale ona nie wie ze ja z nim jestem... Powiedziec jej czy nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GiCha
Witajcie... Dochodzę coraz częściej do wniosku że to my dziewczyny jesteśmy ograniczone, bo cokolwiek nie zrobimy jest źle natomiast chłopcy mogą wszystko... Myślicie że milczenie byłego faceta oznacza że zapomniał już o mnie?:( Byliśmy kiedyś razem, poznał inną i był z Nią znacznie krócej niż ze mną... Potem byliśmy przyjaciółmi i w tym czasie poznałam kogoś... Facet ma niesamowicie dobre serduszko, tym bardziej że stracił dziewczynę..Przyjaźń z byłym nowa miłość, nie potrafiłam dostrzec że były nadal mnie kocha, znosił wszytskie moje rozczarowania, pomagał w wielu trudnych sytuacjach...Jednak nie mogłam by kolejne rozczarowanie miłosne spotkało chłopaka którego poznałam... Wiem głupie ale mam dobre serduszko, czasem wole zobaczyć uśmiech na twarzy innych niż zadbać o swoje szczęście. Jednak rozstaliśmy sie, wróciłam do byłego ale ciagle miałam wyrzuty, teraz znów jestem z tym drugim facetem ale dawna pierwsza miłość jest nadal we mnie, ile myślę.... Jednak juz On nie chce mnie znać, pisałam, wiele razy próbowałam, przepraszam... Zniszczyłam przyjaźń miłość.. Nie zrobie nic głupiego ale nie wiecie ile razy przychodzi myśl, że dlaczego "Ona" a nie ja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEDKA
taaak zaufac chlopakowi ... raz mialam sytuacjie typu chlopak (kolega) pokazal takie zdjecia takiej kolezance mojej PYTAM SIE GO pokazales jej te zdjecia ?? on nie PYTAM SIE DRUGI 3...4...5...6... IDT RAZ na pewno nie pokazales ?? on sie wypiera i jeszcze afere mi robi ze mu nie wierze ONA PYTAM wyslal ci to? ona ze tak pytam nie oklamujesz mnie ona ze nie oklamuje w rezultacie uwierzylam jemu :/ dlatego ze dluzej go znalam i to byl blad :/ ona udowodnila ze jej pokazal i od tego momentu ani slowem sie do mnie nie odzywa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PEDKA
Ale oczywiscie nie wszyscy sa tacy JAK CHLOPAK OD POCZATKU KLAMIE KRECI OSZUKUJE ZDRADZA TO NIE WARTO ODRAZU MU UFAC :./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adell06
Cześć mam problem jestem ze swoim chłopakiem raczej byłym. Jestem osoba która w przypływie złości juz nie mysli co robi. Jakieś czas temu niefortunnie złamałam noge tak ze musze leżec w łóżku. Przez to wszystko nie miałam jak sie wyżyć a płakanie w pouszke mi juz nie wystarczyło. I napatoczył sie on moj chłopakzerwałam z nim myslac ze bedzie tak dla niego dobrze bo już nie raz cierpiał przeze mnie i chciałam mu tego zaoszczedzić ale jak widać nie daje rady już z tym. On mnie nie nawidzi tak mi sie wydaje. Jesli chce go odzyskac nie mogę dopuścić by wyjechał do swojego rodzinnego miasta Krakowa. Co mam zrobić jak go przeprosić? Juz błaganie na kolanach nawet nie działa. Jak to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×