Miłości nie ma bo...

.....udany zwiazek zalezy od udanego seksu a ten po jakims czasie sie nudzi,a jak sie nie uklada w łuzku to i związek ogulnie cierpi. żeby nie wiem jak się starać sex wraz z biegem lat pożycia małżeńskiego staje się coraz mniej atrakcyjny. Po latach sex małżeński staje się tylko rutyną.Jedni traktują to jako rozładowanie inni szukają ratunku w zdradach.Tu nawet nie mówi się o utracie atrakcyjności przez małżonkę,znam małżeństwa kiedy mąż ma piękną, atrakcyjną żonę ,a i tak ją zdradza. Ico wy na to??

ja sie zgadzam kiepski seks-kiepski związek wczesniej czy poozniej ktos zdradzi i po co to wszysto?

"dany zwiazek zalezy od udanego seksu " takie poglądy tu w USA mieli już we latach 30 czyli jak zawsze polska 100 lat za murzynami

no to jaki problem? robi się związek otwarty i jest gites :D

powiedział ze sex go juz za bardzo nie kreci....od jakiegos czasu moze go wcale nie uprawiac i co wy na to?

o kurde ale masakra moj facet ma 31 lat i jak mi powie tak jak tobie za 5 lat ze go seks nie kręci to go walnę czyms ciezkim

o bla di o bla da--->rozbroiłaś mnie

Samiczko to mi się podoba co napisałaś...

a mi jeden facet lat 36...>pewnie tego faceta kręci już co innego, naużywał sobie i zrobił przerwę, popęd zapewne obudzi się u niego w okolicach andropauzy:P..tylko wtedy może być już impotentem...

uppppppppppppp

i bardzo dobrze bo, seks bez miłości dla przyjemności to jest to!

jak go sex nie kręci- znaczy sie ściemnia. Sex zawsze kręci. Ale nie zawsze z tasamą partnerką :O