W czwartek pisal ...

jak to mu na mnie zalezy i jak za mna teskni, a wczoraj zero oddzewu, nawet glupiego smsa! Naprawde faceci w cudowny sposob okazuja swoje "zainteresowanie":O:O:O

widocznie czyms go zraziłas

Niczym go nie zrazilam, bo nie mialam nawet okazji:O

Facet z którym świruje ostatnimi czasy tez sie nie odzywa od czwartku :P Ale ja sobie postanowiłam , że choćby nie wiem co, pierwsza się nie odezwę ! :D

No tacy są. Oni z MArsa, my z Wenus. Musisz wiedziec ze oni zupelnie inaczej mysla i ze jak sie nie odzywa to wcale nie znaczy ze ma Cie w d....

panie napiszcie cos wiecej a ja powiem o co chodz:)

cocon---> ale co mam piac?:D to,ze pisze co innego, a zachowuje sie calkowicie inacxzej? Pewnie nie mial czasu, bo imprezowal w piatkowy wieczor w wyjatkowych okolicznosciach:P;) Jeden glupi sms nie kosztuje wiele, a potwierdzalby jego slowa:O

tak po prawdzie wydaje mi sie ze chodzi tu o meska dume, nie spodziewajcie sie ze faceci bede na kazde wasze zawołanie bo przestaliby byc facetami, a i wy tez z pewnoscia macie jakies grzeszki na sumieniu ...pozdrawiam

nie chodzi o poieniazki, koszty sa znacznie wyzsze:) prosze nie spodziewajcie sie ze faceci beda za wami biegali wy tez czasem zróbcie cos od siebie zeby im udowodnic ze podazaja we własciwym kierunku:)

Nie załamuj się tylko przyzwyczaj,oni tak mają. Jeśli zadzwoni to zaleję cię lawiną kłamstw.

a mój facet z dnia na dzień się zmienił. po 3 latach razem olał mnie i zaczął pić, znalazł sobie \"bliską koleżankę\" i nie odzywa się już dwa tygodnie a ja odchodzę od zmysłów :(

otrząśnij się kobieto,nie trać czasu na takiego chama

po pierwsze odejdź od niego

cocon----> nie mowie o byciu nastretnym, ale okazanie komus zainteresowania i napisanie chociaz dobranoc nie sa czyms niewykonalnym:O

a mój facet z dnia na dzień się zmienił. po 3 latach razem olał mnie i zaczął pić, znalazł sobie "bliską koleżankę" i nie odzywa się już dwa tygodnie a ja odchodzę od zmysłów :(

gtfrftgtgyhg-zgadzam się,nikt mi nie wmówi że nie miał czasu napisać krótkiego smsa,bo... Oni jak chcą to potrafią pisać całymi dniami

powiem tylko 1no drogie panie udowodnijcie facetą ze warto o was zabiegac i ze nie zostana z reka w nocniku kiedy sie zaangazuja :)

cocon- a co z nami?.Ja się zaangażowałam i po X latach facet mnie pop...olił.Dlaczego?Bo miał taki kaprys,ostatnio zaczyna do mnie dzwonić,po ch*j.Więc przestań pisać takie brednie

kazdy poisze według własnego doswiadczenia i własne przykre doznania i to ograbia nas z radosci, dzisiaj ciagle trzeba komus cos udowadniac...niestety i niema miejsca na szcerosc i prawde...kurwa kobiety to nie dotyczy tylko was!

Którego czwartku? tego czy tydzień temu?

Jeśli to tylko chłopak, któremu zaczyna palemka odwalać i Cię próbuje (tzn. wyczaja na ile może sobie pozwolić) albo trwa to raptem 1 dzień to sposób jest prosty. Udać, że się nie zauważyło. On nie jest pieskiem i ma swoje życie. Nie musi być na smyczy i zmuszany do regularnej "posługi" telefonicznej. Przede wszystkim się nie nakręcaj, bo sama sobie (i związkowi ) szkodzisz. Pomyśl sobie, że jesteś silną kobietą, która jest ponad to, że nie potrzebujesz wisieć na facecie. Jak Ci to nie wychodzi -> Dlaczego mężczyźni kochają zołzy. Przeczytaj koniecznie.