Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość summmer

Nie umiem byc sama.

Polecane posty

Gość summmer

Wiem, ze pewnie milion razy juz ktos pisal takie slowa. Ale ja po prostu nie umiem byc sama. Nie umiem sama spac, nie umiem sie nie przytulac, nikogo nie calowac. Nie umiem nie miec gdzie wracac. Nie umiem na nikogo nie czekac. Jestem samodzielna i silna ale tylko w zwiazku. Tylko wtedy kiedy mam jakies "zaplecze". Sama czuje sie jak zagubione dziecko. Nie okazuje tego nikomu, nie widac tego po mnie. Ale czuje sie dokladnie tak jakbym tylko udawala ze jestem soba :) bo tak naprawde jestem gdzies pod ziemia...bo nie mam na czym stac ;) doslownie, tak sie czuje. Jakbym nie miala na czym stac... Gdzie to sie mozna nauczyc lubic swoja samotnosc? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma co.
masz. problem w takim razie sama ze sobą. I to nie jest atak na ciebie. tylko fakt... nigdy nie stworzysz trwałego związku, jeżeli nie dojdziesz do stanu, że polubisz siebie samą i polubisz weekendy w których możesz dłużej poleżeć w łóżku, czy wyjść samej z psem na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość summmer
to, ze mam problem, to wiem ;) ja sie zastanawiam wlasnie jak tu sie nauczyc tego lubienia swojej samotnosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ttgig
Ale skąd ci się takie coś w ogóle wzięło?? Masz jakichś afunkcyjnych, zakompleksionych rodziców?? A może odwrotnie, mieli autorytet a sami bili cię po głowie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocha innego a jest z inym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×