Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Madame con Valia

Wirus zdrady

Polecane posty

Amerykańscy seksuolodzy sformułowali teorię, że u każdej kobiety pozostającej w stałym związku raz na 4 lata uaktywnia się wirus zdrady. Nie każda i nie zawsze mu ulega, ale... ponoć zawsze jest. Ja muszę potwierdzić, że w moim przypadku to się zgadza. Jestem mężatką od prawie 10 lat i przeżyłam już dwa romanse, prawie dokładnie po 4 i 8 latach od ślubu... I wiem, że na tym nie koniec... Czy u was jest tak samo? A może obalimy ich teorię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tony Haklik
Amerykańscy naukowcy.... powinni zbadać siebie na obecność tajemniczego wirusa debilizmu występującego zazwyczaj u niektórych naukowców, zwłaszcza amerykańskich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tony, bardzo Ci dziękuję za cenny głos w dyskusji, ale bardziej mi zależy na głosach kobiet, które zauważyły u siebie taką prawidłowość, albo nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość **** *** ** * ** *** ****
u mnie zazwyczaj w okolicach 4 lat wszystko się rozpierdziela...nie wiem jak się to ma do postawionej tezy, ale jest w tym upiorna cykliczność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsewrtj
też mi teoria wirus zmusił Cię do zdrady? buhahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezeduty
Czyli co 4 lata czujecie parcie na kopulację z nowym samcem ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasikonik
wirus silniejszy od lęku przed utratą tych co nas kochają?? toć to jakis mutant! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasikonik
staram sie trzymać te wirusy pod kontrolą, być może dlatego częsciej dają o sobie znać? Ale tępie to świństwo, co robić... średnia :co dwa lata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupciiia
goździkowa mi coś dała i przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zdradzilam po 4 też
potem po 6, i teraz po 8 też, zazwyczaj okres letni jakiś taki mam ;) p.s. nie byly to zdrazy lóżkowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może to nie żaden wirus, tylko w naszym kodzie DNA jest zapisane "parcie na kopulację z nowym samcem", jak to ładnie określił Bezeduty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa zastanawiam się jak naukowo za jakiś czas ktoś odkryje, że kolejną najpodlejszą podłość można łatwo wytłumaczyć. Bo przecież człowiek słaby jest i ulega złu, które w nim mieszka znacznie częściej niż dobru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ ja zamierzam przebywać z jednym partnerem całe życie. Miewam czasem romanse, nie rozwodzę się!!! Nie zrozumiałeś!!! Ja nie zmieniam życiowych partnerów co 4 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja zdradzilam po 4 też
ja tam musze się przespać kiedyś z innym ;) bo to jakieś chore jest i niezgodne z ludzką naturą 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ ja zamierzam przebywać z jednym partnerem całe życie. Miewam czasem romanse, nie rozwodzę się!!! Nie zrozumiałeś!!! Ja nie zmieniam życiowych partnerów co 4 lata. ale okłamujesz swojego partnera...i myslisz ze to w porzadku???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panowie, z całym szacunkiem, prosiłam o głosy KOBIET, a nie wasze. Waszego zdania się domyślam. I nie interesuje mnie ono. Nie oczekuję też oceniania i pouczania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madame con Valia, hmmm może i coś w tym jest, a jeśli twój mąż nie ma nic przeciwko, to na zdrowie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdrada rzecz ludzka
a nic co ludzkie nie jest mi obce ;) aha, i nigdy nie mów nigdy... i nigdy nie rzucaj kamieniem :) to tyle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madame con Valiao, nooo ale to znaczy, że go oszukujesz... nie ma się czym chwalić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ ja się nie chwalę, nie mam kompleksów, nie potrzebuję... Chciałam tylko podyskutować, czy inne Panie też zdradzają z taką "cyklicznością". Czy ta teoria ma jakikolwiek sens. Ale, jak zwykle ludzie nie czytają ze zrozumieniem, grzebiac w szczegółach tracą wątek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coś w tym jednak jest
ja po 4 roku regularnie rok w rok :) i to mniej więcej o tej samej porze roku - w polowie wiosny zaczynam romans, okolo września kończę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madame con Valia, kpina, to tylko łagodna kpina, a na temat odpowiedziałam, że może coś w tym jest. na swoim przykładzie nie powiem, bo nie miałam na tyle stabilnej sytuacji żeby zaobserwować jakąkolwiek cykliczność, zwyczajnie był sajgon non stop kolor :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma co
dyskutować ze zwykłą dupodajką, życzę ci kurewko żeby twój mąż sie dowiedział i kopnął cie w dupe.na nic innego nie zasługujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×