Kobietki za kierownicą

ja wiem....................... tylko jak się nie stresować? będę chyba musiała kupić jakieś tabletki na uspokojenie

na stres podobno sa dobre wafelki z orzechami:) a tak serio to powiedz sobie ze nawet i jak nie zdasz to swiat sie nie zawali

olympia dzięki za rady :) powtarza to sobie, ale z nerwicą żołądkową to nie jest takie proste :P

panna em a mozna wiedziec - jesli to nie tajemnica w jakim wordzie zdajesz bo ja w kaliszu

olympia w Bydgoszczy :O

panna em jak bedziesz znala date egzaminu to napisz bedziemy trzymali kciuki:)

olympia dziękuję

Czas odświeżyć topic ;) Ja już zdałam prawko :D Pierwszy egzamin oblałam na placu, w ogóle miałam wrażenie, że nie opanowałam auta. Byłam w szoku, kiedy przy korekcie najechałam na pachołek (notabene nie widziałam nawet linii, było ciemno), bo na kursie nigdy nie zdażyło mi się najechać nawet na linię. Za drugim zdałam już całość :D W przyszłym tygodniu odbiorę jakoś prawko i będę już oficjalnym kierowcą kat. B :D A jak idzie Wam?

Gratulacje :) i pozdrowienia z Bydzi ;)