Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chcąca

Świadoma decyzja -rodzicielstwo

Polecane posty

Gość Chcąca

Mam do was pytanie, kiedy wasi partnerzy/mężowie podjęli świadomą decyzję o tym, że chcą być ojcami. Ja sama jestem na to gotowa, bardzo chciałabym mieć dziecko. Wydaje mi się, że nie mamy najgorszej sytuacji materialnej- jednak mój mąż twierdzi, że wciąż nas nie stać na dziecko. Fakt spłacamy mieszkanie- ale to potrwa jeszcze 15 lat! Wtedy może być za późno. Już nie wiem jak do niego dotrzeć, a chciałabym bysmy oboje świadomie zdecydowali, że chcemy być rodzicami. Czasem mam wrażenie, że zasłania się pieniędzmi, a tak naprawdę boi się tej odpowiedzialności. Sam nie miał najlepszego dzieciństwa, może to tam tkwi problem...już sama nie wiem. A kiedy wasi mężowie/partnerzy zdecydowali się na świadome rodzicielstwo? Co było ważne przy podejmowaniu decyzji? i jakie mieli argumenty na nie??? No i w końcu co takiego sprawiło, że JUŻ byli gotowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wałeczka
Niektórzy tak maja, że nigdy nie ma dla nich dobrego momentu na dziecko. Na przykład ja tak mam. Wiem, ze jakby sie przydarzyło, to jakos bym sobie z tym poradzila i pewnie nawet by mi sie spodobalo, ale zeby tak nagle powiedziec "teraz chcę miec dziecko" to chyba nigdy nie będę w stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wakacje niedlugo
My zdecydowalismy sie na dziecko, gdy maz zmienil prace na lepsza :-) Ale cos Ci doradze - jezeli maz nie jest gotowy, to nie naciskaj. Dziecko to ogromna zmiana w zyciu, obowiazek, ciezka praca i studnia bez dna (finansowo). Zeby to nie obrocilo sie przeciw Waszemu malzenstwu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcąca
Nie naciskam...choć czasem chciałabym by zadeklarował, że choćby za 10 lat, ale że będziemy mieli dziecko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile macie lat teraz można sp
ytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcąca
ja 25, on 33

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a odstaw tabletki wpadniecie
i po problemie :D u mnie tak bylo :P i teraz jestesmy rodzicami rocznego dawidka :) a wczesniej maz zarzekal sie ze nie chce dziecka ... na poczatku doznal lekkiego szoku ... ;/ do konca mojej ciazy nie byl optymistycznie nastawiony do faktu ze bedzie ojcem ;/ a teraz "nie pozwala" mi przy nim praktycznie nic robic(jak nie jest w pracy) - myje, kapie, zmienia pieluszki itd. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcąca
Ale tak jak w temacie- chciałabym by była to świadoma decyzja :) Póki co mam jeszcze trochę czasu by poczekać i uczciwie razem zadecydować. Ale pozdrawiam i gratuluję synka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a no tak sorki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile macie lat teraz można sp
no to bez jaj:O o ile Ty jeszcze jesteś młoda tak Twój mąż nie jest już pierwszej młodości i nie rozumiem czego się boi?:O gdybyśmy wszyscy mieli czekać aż się dorobimy wszystkiego, to dzieci moglibyśmy mieć najwyżej tuż przed 50-ką:O co zrobić? takie czasy:O za 10 lat to zdecydowana przesada, ale Ty znasz go lepiej i powinnaś też wiedzieć czy nadaje sie na ojca już teraz, ale jeśli nie teraz to obawiam się, że nigdy nie będzie gotów:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chcąca
Też się obawiam, że to się będzie tak przeciągało latami i w końcu...nigdy nie będziemy mieli dzieci. A boi się...może dlatego, że on nigdy nie miał rodziny i dla niego to taka trochę czarna magia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×