Najlepsza mata edukacyjna-ranking Cena do jakosci

Pomocy w wyborze maty eduk. Jakie macie propozycje,jak sie sprawdzily, ile kosztowały, moze jakies linki z allegro..? :) dziekuje z góry, mysle ze temat pomoze niejenej mlodej mamie w wyborze.

Ja kupiłam córeczce matę Fisher Price Rainforest. Jest SUPER! Lusia bawi się nią od 2 miesiąca życia do teraz (ma 8,5 miesiąca). Początkowo trącała zawieszki, potem się nimi bawiła, później odkrywała uroki tego kocyka, lusterka, bawiła się liściem w akuku, oglądała światełka, tarmosiła motylki (już prawie urwała, codziennie musi te motylki z 10-15 minut potarmosić), przy macie uczyła się wstawać (podpierała się o pałąki) a teraz słucha muzyki, ogląda światełka, podpiera się o pałąki stojąc. Kosztowała gdzieś z 200zł, ale się opłacało :)

z matami to jest tak, ze jedno dziecko polubi a inne nie :O ja mam jedną z tanszych i mała uwielbia ją :D:D:D ani ona ani ja nie wyobrażamy sobie poranka bez sprawdzenia wszystkich zawieszek, tarmoszenia szeleszczących materiałów, ślinienia lusterka itd :D:D Córcia ma 7 miesięcy , od 2m-ca dużo czasu spędza na macie ;)

TINY LOVE ZA 380ZŁ (dostalismy w prezencie) +mnóstwo gratisów. REWELACJA!!!!!!!!!!!!! lepszej nie widziałam

dziekuje, a kto poleca cos tanszego...?

A może po prostu takie całkiem tanie maty się nie sprawdzają i tyle? Dlatego nikt nie poleca? Przecież nic na siłę, dziecko nie musi mieć maty, nie chodzi o to by mieć w chałupie gruchota na którego dziecko nawet nie spojrzy. Lepiej już kupić zamiast maty coś innego. Bo tak szczerze mówiąc to nie wiem co jest fajnego w takich matach jak na przykład ta: http://allegro.pl/item384016947_mata_edukacyjna_babyono_2_kolory_welur_nowe_fv.html Nic się nie kręci, nie świeci, nie ma żadnych funkcji, obrotowych elementów, jakiś dziubków i uchwytów do gmerania ;) Wiesz, co mam na myśli :) jak dziecko ma 2 miesiące to może na to jeszcze popatrzy, ale potem to już raczej bardziej interesujące rzeczy będzie miało w zasięgu łapek :)

http://allegro.pl/item392737589_fisher_price_mata_edukacyjna_rainforest.html To jest ta Rainforest. W sumie ja się przed nią wzbraniałam, bo skąpa z natury jestem, ale mąż się uparł i sam kupił. No a ja teraz zachwalam :) A jakie te melodyjki ma fajne :) 20 minut takich hawajskich rytmów i druga opcja: dźwięki natury, których słuchamy przed snem :)