poradzcie prosze

moze wy mi cos poradzicie.. nie wiem co robic a wiec mam 17 lat nie dawno wyszlam za maz, mamy roczne dziecko, jeszcze przed slubem mieszklaismy razem partner nie okazywal mi uczuc, nie szanowal mnie wyzywal od szmat,idiotek, szarpal mna, rzucal,uderzyl itd powiedzialam sobie koniec zasluguje na lepsze zycie wiec postanowilam znalezsc se lepszego faceta ktory bedzie o mnie dbal,szanowal i naprawde kochal spotkalam sie z jednnym do niczego nie doszlo, myslalam co dalej zrozumialam ze kocham jeszcze wtedy swojego narzeczonego, przyznalam mu sie ze spotkalam sie z innym wybaczyl mi wzielismy slub, pozniej musielismy sie przeprowadzic do rodzicow moich bylo ciezko u nich ojciec w koncu powiedzial ze mamy sie wyprowadzic i wiecej nie chce nas tu widziec,wyprowadzilismy sie i wyjechalismy do angli, ciezko nam tu i jeszcze do tego on ciagle twierdzi ze ja mam fochy, prosze sie by kupil np. mleko i platki ale on i tak nie kupi bo on niema pieniedzy nie prosze o kosmetyki tylko o jedzenie potem mna szarpie,wyzywa itd nie chce tak zyc nie chce by moje dziecko na to patrzylo ale musze byc z nim bo nie mam gdzie mieszkac, nie mam pieniedzy za co utrzymam siebie i dziecko za jego marne alimenty jesli wogle zaplaci,nie mam gdzie mieszkac, nie wiem co robic, poradzcie cos, prosze ...

za wczesnie i z nieodpowiedznim partnerem.....sie zwiazałas...i po co?...za swoje grzeczy trzeba ponies kare:( ps.wróc do rodziców

nie prosilam o wasze komntowanie mojego zycia,tylko normalna osobe ktora moze cos poradzic.

wez babo rusz sie i pubudz do działania!!! sa rozne osrodki pomocy dla samotnych matek niejedna została wyrzucona i sobie radzi.. rzuc tego kretyna... wez sie zmobilizuj a nie ględź!!!

Napisz do rodziców. Pracują? Spytaj czy pomogą Ci z dzieckiem. Jeśli tak, wróc do kraju, idź do pracy. Spróbuj poprosić o pomoc także jego rodziców - to w końcu ich wnuczę. Zwróc się do opieki społecznej, weź rozwód, mąż niech płaci alimenty.

ktos tu chce mnie sprowokowac zakladajac ten topik. informuje - nie dam sie :p:p:p

nikt nie chce cie sprowokowac, i to nie jest bujne zycie 17 latki tylko moje prawdziwe nieszczesliwe zycie,koszmar

sluchaj dzewczyno nie jest za pozno jeszcze dzialaj! wiesz co sie bedzie dzialo jak bedziesz w ttym tkwic..jak nie chcesz myslec o sobie to pomysl o dziecku przeciez to by byla katstrofa zniszczysz sobie zycie a jestes mloda i mozesz sobie wszystjko poukladac dzwon do rodzicow mamy taty z kim masz lepszy kontakt najlepiej by bylo jak bys wrocila do polski i zaczela wszystko od nowa a jak nie dostaniesz pomocy od rodzicow czy przyjaiol to sama tez dasz rade sa osrodki dla samotnych matek,bedzie dobrze znajdziesz prace znajdziesz zyczliwa dlon a za jakis czas pojawi sie inny szanujacy cie meszczyzna..jesli jednak nie odejdziesz od pozal sie boze meza nie dasz szansy ani sobie ani dziecku na normalne zycie. ucviekaj jaknajpredzej!

mam nadzieje, ze to nie jest prowokacja.................jesli tak, to glupia :/ napisz, w ktorej czesci Anglii mieszkasz, od jak dawna i czy potrafisz dogadac sie w tym jezyku??

przeciez w angli dostaje sie pieniazki na dziecko, tym bardziej jesli bedziesz samotna matka, nie marnuj sie przy takim gnoju, cale zycie przed Toba i malenstwem...

Wlasnie pytalam siostry, mieszka juz dlugo w Anglii, powiedziala, ze przysluguja ci pieniadze tzw benefity, dziewczyno, spokojnie za to wyzyjesz z dzieckiem.

"a trzeba było dupska dawać ?? dawanie d**y w takiem wieku tak włąśnie się kończy!!!" na tym forum siewdza same cnotki niewydymki ktore nigdy nie odczuwaly popedu seksualnego sa czyste i nie popelniaja bledow naprawde gratuluje

mieszkam kolo londynu w duzej miejscowosci,z tego co wiem to benefity przyznaja od 25 roku zycia. najgorsze jest ze jak sie nie klucimy to on jest calkiem innym czlowiekeim ale jak juz zacznie sie mala sprzeczka to koszmar.