Różnica wieku...

no straszna rzecz

Nie powinna przeszkadzać....duża jest różnica między wami???

ile lat różnicy?

Poznałam fajnego chłopaka. problem tkwi w tym, że jest ode mnie młodszy. Ja mam 24, a On 22 lata. Pomimo tego, że jest naprawdę boski pod każdym względem, ta różnica przeszkadza i sama już nie wiem co robić... Co sądzicie o tej sprawie?

Ty się wcale tym nie przejmuj mam znajomą co jej mąż jest młodszy o 3 lata od niej.

Kasia, a w czym przeszkadza? w postrzeganiu świata, rozmowie?

W rozmowie na pewno nie... Jest błyskotliwy i inteligentny. Chodzi głównie o moich przyjaciół i znajomych, którzy go nie akceptują i wyraźnie podburzają mnie przeciwko niemu, a ja mam przez to mętlik w głowie...

Znajomymi się nie przejmuj, najważniejsze byście razem byli szczęśliwi.

nie patrz na innych, skoro Ty sama jesteś szczęśliwa. Jak już napisałam w którymś z topików, człowiek powinien być odrobinę hedonistyczny. To nie z przyjaciółmi, znajomymi przejdziesz przez życie, tylko z mężczyzną, którego kochasz. Więc ciesz się Waszym związkiem i tym, że trafiłaś na kogoś fajnego, bo nie każdy ma to szczęście. A jeśli Twoi przyjaciele Cię szanują, wspierają, czyli ą Twoimi prawdziwymi przyjaciółmi, dostrzegą Twoje szczęście i będą się nim cieszyć razem z Tobą. Powodzenia dla Ciebie i wybranka :)

Dzięki:) Znajomi cały czas mi wmawiają, że mam sama zakończyć tą znajomość, bo On jest młody, atrakcyjny i znajdzie sobie jakąś młodszą jak się mną znudzi... a ja się tego panicznie boję:(

Oj bo myślałam, że poprzedni nie zaskoczył;p