Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Otkaczałka

Dostałam się na studia!!

Polecane posty

Gość Otkaczałka

Nie, żeby to było coś super, ale nie mam się komu pochwalić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostac sie to jedno, a utrzymac to drugie, gratulacje i powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulalalaaa
a gdzie sie dostalas??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to gratuluje
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kgji
Gratulacje!!! to piękna chwila!!! ale czeka Cię dużo pracy! najważniejsze to przeżyć I rok;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsza sesja da jej tak w dupę że przestanie się cieszyć tymi studiami ale chwilowo dajmy jej nie straszmy ;) Ja do tej pory pamiętam swoją pierwszą sesję :o i ten szok, ile to jest nauki, tyrania dniami i nocami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba każdy tak ma po 1 sesji... JA myślałam wtedy ze do matury się dużo uczyłam, a potem okazało się że do zwykłego kolokwium trzeba się więcej uczyć niż do matury, o sesji nie wspomnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiek88
ja tera czekam na wyniki i trzese sie jak galareta bo poprzedni okazal sie pokazka i rozczarowaniem, teraz startuje na inny i czekam i czekam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Otkaczałka
A dostałam się na filologię polską. I nie mam się z kim cieszyć...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przegrałaś życie, zamiast iść na poluitechnike i kosic potem grubą forse, to będziesz uczyła gimnazjalistów polskiego, inkasując comiesiąc tysiąc pińcet złotych narzekająć przy tym na swój ciężki los :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem mgr inż. po Politechnice i co z tego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pracujesz to za duże słowo :o jestem na stażu, nic innego chwilowo nie znalazłam :o żałuję że nie skończyłam budownictwa, a to tylko dlatego że nie podobały mi się specjalności :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Otkaczałka
Ale ja chcę być nauczycielką :). Nie zależy mi na pieniądzach, przyzwyczaiłam się do ich braku. A "tysiąc pińcet" to całkiem niezła kasa. Był czas, kiedy cała nasza czteroosobowa rodzina żyła za 800, teraz jest niewiele lepiej... I czasem trochę boli, że nie mam na to czy na tamto, ale nauczyłam się, że są ważniejsze sprawy w życiu. Tyle, że z tymi najważniejszymi też kiepsko... Nie mam nawet do kogo zadzwonić z radosną nowiną. W liceum wydawało mi się, że mam świetnych przyjaciół, ale jakoś nam się drogi rozeszły. Chłopaka nie widać i na polonistyce go pewnie nie znajdę :). Jestem bardzo samotna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość otkaczalko
gratuluje z calego sreca!!!! glowa do gory - korepetycje na studiach, moze zalapiesz sie na wakacyjna prace, bedzie dobrze. zawsze mozna jezdzic jako opiekun na kolonie!!! nie sluchaj co mowia inni -idz do przodu!!! powodzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejbisi
Wcale nie jest tak źle z kasą, zawsze możesz dawać korepetycje a na tym można nieźle zarobić. Moja kolezanka z polonistyki pomaga np pisać wypracowania, przygotowuje do matury i ma naprawde mega wziecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropka kolorowa
gratuluję:-) I życzę powodzenia. Wszystko się poukłada. Tylko zawsze bądź dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Otkaczałka
Dzięki za miłe słowa :) Fajni jesteście... A ja jestem dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotowała24
Otkaczałka daj z siebie wszystko na I roku, a na koniec dostaniesz stypendium, zawsze to pare groszy.Jesli dochod na twoja rodzine jest tak niski, to mozesz sie starac o stypendium socjalne. Glowa do gory!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Otkaczałka
Oj, wątpię, żeby było mnie stać na stypendium, zwłaszcza, że cięzko mi się zebrać do nauki :). No ale zobaczymy...Socjalne może dostanę, to już będzie do przodu. I może znajdę sobie jakąś przyjaciółkę chociaż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotowała24
Zycie studenckie jest super;) a bedziesz mieszkala w akademiku? bo jesli tak to znajomych bedziesz miala wielu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studenkolog
pod warunkiem że lubisz jebanko i jesteś gościnna w kroczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×