Aneks kuchenny w duzym pokoju - jak oddzielic?

Wlasnie wprowadzam sie do nowego mieszkania, ktore ma bardzo ladny duzy pokoj, niestety polaczony z kuchnia. Miejsce na kuchnie nie jest niczym oddzielone od reszty pokoju. Czy sa jakies sposoby, zeby ladnie oddzielic kuchnie od salonu nie stawiajac zadnych scianek? Czy dobrym rozwiazaniem bedzie umieszczenie tam stolu z krzeslami - jako jadalnia?

A może taka szafka-blat jadalny z wysokimi stołkami od strony "kuchni",a od strony pokoju-szafka,czy szuflady. Stół jadalny też dobry pomysł

O takim blacie tez myslelismy :) Tylko w jednym pokoju bylby wtedy blat jadalny, stol z krzeslami dla gosci i stolik przy kanapie.

ja mam tak wdomu i mamy pokoj oddzielony blatem nad blatem wisza lampki pod sufitem i z boku sa belki

mloda a moglabys przeslac mi zdjecie twojej kuchni? :)

jak jakies znajde to Ci przesle

moj email kayenne21@wp.pl

Nie wiem jak wy,ale ja w zyciu nie chciałabym miec nie oddzielonej kuchni od pokoi. Mam dobry pochłaniacz zapachu ale i tak gotujac czuc co jest gotowane,do tego tłusty osad.

alesja i co z tego,ze czuc,no chyba,ze nerki gotujesz:-o do autorki moze sciana czesciowa z luksferow? murek z cegiel? wszystko zalezy w jakim klimacie ma byc mieszkanie;)

ja z kolei cenię sobie otwarta przestrzeń, mam kuchnię z barkiem wychodzącym na pkój i wjeściem (bez drzwi) od przestronnego przedpokoju (holu)...oddzielna kuchnia to jest wygodna jak ma ok 20m...inaczej mozna się udusić w małej klitce podczas gotowania, zwłaszcza przy takiej pogodzie jak teraz :)

Bywam u znajomych którzy maja nieoddzieloną kuchnie i ciesze się,ze mam normalne drzwi do kazdego pomieszczenia i moge zamykac drzwi. Mam nieduża kuchnie ,dobry pochłaniacz ale i tak uchylam okno gdy gotuje. Gdy jest gorace lato to okno otwieram duzo i nie odczuwam takiej duchoty a idac do pokoi jestem wniebowzieta bo mam chłodek i czyste powiertrze nieprzesiąkniete kuchennymi potrawami. Piszcie co chcecie ale ja nigdy nie chciałabym miec kuchni razem z innymi pomieszczeniami.Wystarczy zwyła kiełbaske podsmazyc aby powietrze było przesiakniete zapachem i tłustym,niewidocznym osadem

luksfery!!

alesja ---> Ja akurat tez. Moze taki aneks kuchenny i ladnie, nowoczesnie wyglada. Ale w moim mieszkaniu nie chcialabym miec ;)

Moja znajoma ma taki aneks oddzielony taflą szkła mlecznego, wygląda przepięknie. Tu są przykłady, jak dla mnie zbyt kolorowe, ale nie mogłam znaleźć nic lepszego. http://bi.gazeta.pl/im/7/4934/z4934737O.jpg http://dom.gazeta.pl/wnetrza/1,86570,4934702.html

Ja rozważam takie oddzielnie pomieszczeń za pomocą ściany wodnej. Mniej więcej coś takiego jak tu: http://www.beautyaqua.pl/sciany_wodne-0-sciana%206.JPG.html#galeria Co o tym myślicie?

Zgadzam się z poprzednimi wpisami. Blaty to dobry sposób na oddzielenie kuchni od pokoju. Nad blatem polecam zawiesić oświetlenie, które spoi wnętrze. Polecam: http://bogatewnetrza.pl/pl/p/Lampa-wiszaca-SAVOY-miedziana-CO-214019XBC-Zuma-Line/803

Może wyspą lub jakąs przeźroczystą płytą? Ja też mam ten problem jednak postawię właśnie na wyspe

Używam parawanu, bo mam salon połączony z kuchnią. Trochę kiepsko to wyglądało, a parawan uratował sprawę aranżacji w sumie ;) Dopasowany parawan brałem przez http://fototap.pl. Możesz sprawdzić, bezpłatna przesyłka, tylko 3 dni czekałem, a w innych sklepach terminy realizacji nawet do 3 tygodni :D

Ja ostatnio robiłam remont kuchni, a raczej nie ja, a ekipa remontowa z Katowic: http://pan-remont.pl. Udało im się w niewielkiej kuchni zrobić zabudowę kuchenną w kształcie litery L i tym samym wygospodarowć więcej wolnej przestrzeni. Dodam, że kcuchnia jest otwarta na salon. Bardzo mi się podoba takie rozwiązanie.