Zmiana pracy

Jestem w trakcie zmiany pracy. Złożyłam wypowiedzenie w starej, mam 3 miesiące wypowiedzenia. Nowemu pracodawcy mówiłam że mam taki okres wypowiedzenia. Zgodził sie czekać, jeśli mi nie rozwiążą umowy za porozumieniem stron. W starej pracy nie zgodzili sie na wcześniejsze odejście, a nowy pracodawca chciałby mnie już teraz. Nie wiem co robić. Nie moge przecież tak po prostu odejśc ze starej firmy. Tym bardziej, że uprzedziłam nowego pracodawcę że to może potrwac i zgodził sie na to. Czuje sie z tym wszystkim źle. Poradźcie mi coś. Albo po prostu dodajcie otuchy.

ja szukam pracy. Czy tam trzeba umiec cos szczegolnego? Chcesz pogadac gdzie indziej?

a po co pytasz??

pytam, bo szukam pracy w Warszawie.Jesli masz zaklepane u nowego pracodawcy to chyba staremu nie robi roznicy, ze odejdziesz, jesli by sie znalazl ktos na Twoje miejsce? / uwazaj, zeby ten nowy Cie nie zostawil na lodzie, wie cpodpisz umowe przedwstepna!/

to nie jest w Wawie więc niestety nic Ci nie pomogę. Długo już szukasz pracy? Wawa to duże miasto, chyba nie jest ciężko. o umowie przedwstępnej muszę pogadać.

jak to mozliwe ze podpisalas umowe z 3miesiecznym wypowiedzeniem??????????????????? w zyciu bym takiej nie podpisała jednym słowem ładnie cie przez to udupili

hmm ale tak sobie myślę. Co mi da umowa przedwstępna? jak mnie będzie chciał wykiwać to i tak to zrobić. W jaki sposób taka umowa moze chronić?

pol roku jej nie mam, bo leczylam depresje po poprzedniej pracy. A szukam energiczniej dopiero 4mieisace, ale i tak mam dola jak row marianski.

do tej w miniowie: poczytaj przepisy z dziedziny prawa pracy. A po drugie: okres wypowiedzenia chroni zarówno pracownika jak i pracodawce. Dla pracownika jest to dobre bo w razie reorganizacji nie ląduje po 2 tygodniach bez pracy tylko ma czas na szukanie pracy. zdołowana: głowa do góry. rozumiem że CI nie łatwo. W jakiej dziedzinie szukasz? na jakie stanowiska?

jeżeli szukasz w Warszawie pracy na stanowisku PREZESKI albo DYREKTORKI to możesz mieć kłopoty , dla osób fizycznych co chwilę widzę ogłoszenia i zarobki w granicach 2000 zł. brutto to jest norma , więc nie rozumiem jaki masz problem ?

teraz to juz szukam w ksiegowosci, bo skonczylaam kurs, ale doswiadczenie mam glownie z marketingu. Staram sie nie myslec ile czasu za mna zmarnowane bezpowrotnie, bo na to nie mozna patrzec racjonalnie. wiem, ze osoby z byle jakimi kwalifikacjami zarabiaja czasem duzo wecej niz ja kiedykolwiek, ale co robic jak sie nie ma na to wplywu:(

papayek--< prezeska albo dyrektorka sie nie zostaje z ulicy tylko albo jako znajomy krolika, albo jako figurant, ktory ma potem pojsc siedziec za cudze przekrety, wiec sie nie madrzyj. A na dzwiganie ciezarow jestem zwyczajnie za slaba fizycznie.

zdołowana wydaje mi sie że teraz w księgowości łatwiej jest znaleźć prace. Znasz jakieś jeżyki?

znam angielski

skoro tak szukasz i szukasz tej pracy i nie potrafisz znaleźć to podpowiem Tobie bo trochę Ciebie polubiłem :) napisz CV do Służby Granicznej albo do Służby Celnej, mają dużo wolnych etatów i aż piszczą , fuchę złapiesz i nie będziesz robić nic :)

"i nie będziesz robić nic" ale z Ciebie zlośliwiec...