Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mirrabbelka

dlaczego on nie powie że mnie kocha? jak długo mam czekac?

Polecane posty

Gość mirrabbelka

Spotykamy się trochę ponad 4 miesiące, pewnie zdaniem wielu z was to za szybko by powiedziec "kocham cię", ale moim zdaniem nie. Jest dla mnie naprawdę wspaniały, nierzadko odwołuje swoje sprawy by się ze mną zobaczyć, jest czuły, troskliwy, mamy kontakt każdego dnia, często mnie przytula, dotyka, całuje, prawi komplementy, gdy idziemy ulicą zawsze mnie obejmuje lub łapie za rękę, gdy oglądamy film, przytula mnie i cała masa innych "dobrych" rzeczy. Moi rodzice oczywiście znają go, ja znam jego rodziców, odwiedzamy się nawzajem często. Od miesiąca uprawiamy seks, bardzo zresztą udany. Czasami (chociaż pół żartem) mówimy o wspolnej przyszłości. Słowem - żyjemy jak najnormalniejsza, ZAKOCHANA w sobie para. Ja mam 27, on 30 lat. Przede mną miał dwie dziewczyny. Z pierwszą był 7 lat, tam oczywiscie słowa "kocham cię" padały często. Potem był z inną pól roku i jej też mowil "kocham cię", chociaż ona nigdy nie odpowiedziala tym samym. z tego co on opowiadał - ona była dziwną, okropną dziewczyną. Zdradzala go, okłamywała itd, aż w koncu ją zostawił. No a nam lada moment tez "stuknie" pół roku, więc w czym ona była lepsza że jej to mówil, a mi nie? Tak, mozecie stwierdzić że może sie boi po nieudanym związku, ale przeciez ja jestem zupelnie inna. Samo to że bardzo chciał żeby jego rodzice mnie poznali (a tamta nigdy ich nie poznala) o czymś swiadczy. Rozmowy o przyszłości, w których także jestem ja - tez o czymś swiadczą. Wciąz podkresla że nie poznał jeszcze tak wyjątkowej kobiety. Jestem dla niego naprawdę dobra, wyrozumiała, czuła, pokłócilismy się chyba ze 2-3 razy przez ten cały czas i od razu się godzilismy. Więc o co DO CHUJA CHODZI???? Naprawdę lepsza dla niego być nie mogę, uwazam że nasz związek jest wyjątkowo udany. Mam trzy wyjścia: 1. powiedzieć mu to pierwsza 2. nic nie mówić i czekać 3. zapytać go po prostu - w czym jestem gorsza i dlaczego mi tego nie powiedział i nie wiem co zrobić, czuję się okropnie nic do mnie nie czuje czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja czekałam 8miesięcy
a samo powiedziałam 2miesiące po nim i nie wyobrazam sobie wcześniej t tylko świadczy o tym że jak to powie to bedzie prawdziwe że te słowa dla niego dużo znaczą powinnas byc raczej zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem....
bo i się kolejnej pomyłki jeśli zadeklaruje Ci swoje uczucie. Ja na Twoim miejscu powiedziałabym pierwsza "kocham cię".Dlaczego nie? Dlaczego on musi to zrobić pierwszy? Jak się wystraszy i ucieknie to znaczy że szkoda marnować na niego czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja czekałam 8miesięcy
a co do twojego pytania czekaj nie narzucaj sie ani nie wymuszaj bo jak spytasz i ci odpowie to i tak nie bedzie to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem....
ja chyba usłyszałam po jakiś 2 miesiącach...a raczej przeczytałam - w sms-ie.Chociaż ja kochałam go chyba od pierwszego wejrzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirrabbelka
No ja też sobie nie wyobrażam powiedzieć pierwsza. Mam ochotę go zwyczajnie o to zapytać, bo rozmawiamy o wszystkim, ale... kurcze, to akurat jest temat o którym się rozmawiać nie powinno. Oglądamy filmy gdzie ludzie zwyczajnie sobie mówią "kocham cię" i czuję się dziwnie. Wszyscy wokół sobie to mówią, nasi znajomi, nasi rodzice. A on nic. Mimo że mamy wręcz modelowy związek który toczy się w dobrym kierunku. O co mu chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem....
ja bym nie pytała możesz wszystko zepsuć wymuszając na nim.Ale powiedziałabym pierwsza-ot tak żeby wiedział.Ale nie spodziewaj się że od razu Ci powie "ja Ciebie też".... Ja bym chciała żeby mój chłopak wiedział że mi na nim zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem....
No w jego wieku to trochę niedojrzałe nie nazywać uczuć po imieniu...Dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirrabbelka
Wiecie jakie to straszne nie móc tego powiedzieć? Czasami mamy romantyczne momenty :) jak kazda para - gdy czuję naprawdę mocno że jestem w nim zakochana. albo po tym gdy się kochamy i on mnie mocno przytula, to az mam ochotę wrzeszczeć że go kocham! A nie mogę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojaksieciesze
DLACZEGO ON NIE POWIE ZE MNIE KOCHA? - A MOZE DLATEGO ZE CIE NIE KOCHA...COZ ZA PROSTA ODPOWIEDZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekaj cierpliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirrabbelka
"DLACZEGO ON NIE POWIE ZE MNIE KOCHA? - A MOZE DLATEGO ZE CIE NIE KOCHA...COZ ZA PROSTA ODPOWIEDZ" no właśnie to też rozważam Ale skoro tak jest, jesli naprawdę mnie nie kocha, to nie widzę sensu by ciągnąć związek w którym facet nie kocha mnie i nie pokocha. A z drugiej strony - on każdym gestem i czynem pokazuje mi miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem....
ja mam własne zdanie na ten temat-napisałam Ci ja bym mu powiedziała,że "chyba się w tobie zakochałam":) a ja jestem raczej z tych osób które nie są wylewne.Ale sorry 4miesiące znajomości a Ty nadal nie wiesz na czym stoisz?Może on się boi że to właśnie Ty nic nie czujesz,boi się odrzucenia Nie macie już po 16 lat żeby bawić się w kotka i myszkę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirrabbelka
no ale wy wszystkie - czy do czasu aż to usłyszalyscie, normalnie ze sobą sypialiscie i wszystko inne było w normie, czy tylko takie blizej nieokreslone kontakty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja juz jestem z moim partnerem
1,5roku i jeszcze tego nie uslyszalam ;) Tak, od jakiegos czasu sypiamy ze soba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirrabbelka
A jednak próbowałam z nim o tym porozmawiać, oczywiście nie wprost. Zapytałam tylko dlaczego poprzednią dziewczynę (która byłą podobno taką suką) traktował lepiej. Nie miał pojęcia o co mi chodzi (chociaż nie wierzę w to) i ogólnie stwierdził że coś sobie wymyślam. Wczoraj szukalam prezentu dla niego (niedlugo ma urodziny) i jedna rzecz mi się spodobała - czarny kubek, który - gdy się zalewa gorącą wodą), zmienia kolory i pokazuje się napis "kocham cię". ale oczywiscie tego mu kupić nie mogę. :( wiele rzeczy było z serduszkami, z napisami "I love you".... Ale to nie dla nas... :( Czy to nie jest popieprzony związek? Jestesmy ze sobą, sypiamy ze sobą, a ja nawet nie mogę mu kupić czegoś z serduszkiem. Gdyby były Walentynki - zupelnie nie wiem jak byśmy je spędzili. A pare dni temu moja koleżanka zapytala mnie czy już mi to powiedział. Powiedzialam że nie, ona zapytala czy nie czuję się trochę jak dziwka. Miala rację. Czuję się tak. Sypiam z nim. Sypiam z facetem który mnie nie kocha (bo chyba jednak do takich wniosków dochodzę). Nie wiem co mam zrobić. Chyba zaczynam mieć tego dość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm, czy to slowo jest dla Ciebie najwazniejsze? Czy to ze sie dla Ciebie stara, troszczy sie i odwoluje spotkania ze wzgledu na Ciebie nie jest dla Ciebie wystarczajacym dowodem na to ze mu zalezy? Po co chcesz sie spieszyc i zmuszac go do tego? A nawet jesli powie pod wplywem rozmowy z Toba,nie bedziesz sie czuc tak ze mowi to tylko dlatego zeby Tobie nie bylo przykro, a tak naprawde do konca nie jest przekonany czy wlasnie to czuje? Jesli mial za soba dlugie zwiazki w ktorych sie sparzyl to logiczne jest ze nie powie tego tak szybko, bo sie boi kolejnej porazki. I to wcale nie oznacza ze jestes gorsza. Mozesz byc najlepsza na swiecie ale on sam musi sobie to uswiadomic, a to ze nie powiedzial Ci ze Cie kocha nie znaczy ze tego nie powie. Ja jestem z facetem 1.5 roku. Do dzis nie uslyszalam tego slowa,i wiem ze przed nami jeszcze dluga droga nim on sie otworzy i przekona do uczuc,bo tez ma za soba rozne przezycia i problemy.Jest wlasnie w Twoim wieku.Ja jestem troche mlodsza ;) Troche mnie to dziwi,bo zawsze myslalam ze to nastolatki tak przezywaja i po tygodniu mowia \"kocham\" . Myslalam ze ludzie przed 30 troche powazniej podchodza do uczuc i umieja odroznic milosc od zakochania,no ale coz ;) Powie Ci to na pewno,ale nie naciskaj i nie skupiaj sie na tym slowie.. Skup sie na tym ze miedzy wami jest dobrze i sie stara zeby tak bylo,to jest najwazniejsze- a nie puste slowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 456456456456
dorabiacie jakąś bzdurną ideologię, szczególnie Fallen Angel. ŻE niby ma dojrzeć, że ma się otworzyć, że boi się porazki. Ale pierdolicie. Usprawiedliwiacie ich bez sensu. Jakoś nie mieli problemów żeby się otworzyć kochając się z wami, oglądając was nago. 1,5 roku bez "kocham cie"? O matko! I komu ty próbujesz wmówić że to nie jest najwazniejsze? Po coś te słowa zostały wymyslone! Ludzie róznią się od zwierząt tym że KOMUNIKUJĄ się nie tylko za pomocą gestów, ale przede wszystkim słów! W normalnym związku POWINNY być te słowa, ja sobie nie wyobrazam być z facetem który mnie pieprzy, owszem, spotyka się, łapie mnie za rączkę a nie potrafi wydukać dwóch prostych słów. A jesli naprawde mają takie problemy to do psychologów z nimi, zamiast ich durnie usprawiedliwiać. Autorka przynajmniej widzi problem, ale fallen angel naiwnie tłumaczy faceta że musi się otworzyć. :D BAJKI!!! Jak facet kocha to po prostu to powie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe, no tak tez mozna ;) ale swiat nie jest tylko czarny albo bialy ;) dla twojej wiadomosci chodzi do psychologa bo jak pisalam te problemy sa glebsze. a co do autorki, no to juz pisalam ze jak sie ma wiecej niz nascie lat to czlowiek ostrozniej dobiera slowa. widocznie nie jest pewny uczuc,ale nie znaczy ze ich nie czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×