problem

przez długi czas sie masturbowałam. Mój chłopak nie jest w stanie mnie doprowadzić do orgazmu ręką (uprawiamy póki co petting)- a stara sie na różne sposoby, jest to przyjemnie, ale nie daje mi 100% satysfakcji. Boje sie ze mam jakies nawyki masturbacyjne i przez to nie moge osiągnac rozkoszy z chłopakiem. Do tego uwielbiam oglądać porno... Jest to mój pierwszy partner seksualny.

hmmmm

to nie jest powód że się masturbowałaś ,bo gdyśtego nie robiła to wogóle nie wiedziałabys o orgazmie Problemem jest to że masz z tego powodu poczucie winy Weź jego ręke w swoja i prowadz jego palec po pipce tak jak ty sie masturbujesz bedziesz miała super orgazm.

próbowałam i nie pomogło...Sama także nie potrafie sie doprowadzic jak nie widze porno. COś jest nie tak...

a moze to stres ? i nie potrafisz dostatecznie sie rozluznic... ;) a swoja droga napewo przywyklas do pewnego rodzaju pieszczot...wiec proponuje albo zrtobic dla niego maly pokazik i pokazac co i jak lubisz (napewno bedzie wniebowziety) albo rzeczywiscie poprowadzic jego reke.... albo odpusic sobie reke i niech np doprowadzi cie jezykiem... ;) bo palcami napewno ci nie dorowna bo ty znasz najlepiej swoje cialo... ;)

tez mam ten problem. Wiem ze Cie nie pociesze ale ja juz jestem mezatką 2 lata i nigdy nie mam orgazmu chyba ze podczas sama sobie pomagam. Ale maz za bardzo tego nie lubi. Nie wiem czy jakos mozna sie z tego wyleczyc. :( Dziewczyny nie masturbujcie sie!!!

może stres... może to facet nie robi tego umiejętnie-postaraj się go naprowadzić, powiedzieć co najbardziej Cię podnieca... może zaczyna wtedy,kiedy nie jesteś jeszcze wilgotna? a na sucho przyjemność jest dużo mniejsza. postaraj się być podniecona zanim facet włoży Ci rękę do majtek! i skup się na swoich doznaniach... jeśli to nie pomoże, to spróbujcie orala powodzenia;)

kiedyś czytałam o nawyku masturbacyjnym i mi się wydaje że to mnie dotyczy. Po prostu przyzwyczaiłam się do pewnego typu pieszczot i atmosfery i nie potrafie, nie potrafie sie przestawić. Jeśli idzie o chłopaka...Hmmm On to bardzo przeżywa, że nie mam orgazmu. Chyba zaczyna wątpić w siebie...- a jest świetny! Masturbuję się od 13 roku życia! to 7 lat! Próbowałam to zaniechać będąc z Nim, ale czasami to jest silniejsze ode mnie. Wiem, że mam duży temperament seksualny i jeżeli nie moge go w pełni jeszcze zrealizować (stosunek), ręka nie pomaga, oral jest przyjemny, to włączam porno i po prostu oglądam. Później sobie mysle, ze przeciez miałam tego nie robic... On ze mną zawsze dochodzi.

da sie z tym żyć :) Zaniechaj masturbacji i ucz się od nowa, z meżcyzzną. Powoli, ale próbujcie Powinno się udać