mokra przesadnie

czasami o tym dziewczyna komunikuję, jakby obawiała się , że coś jest nie tak ... hm

kasiorekkkkkk! ja jestem dokladnie w takiej samej sytuacji! dokladnie! A dlaczego sie nie kochacie? Ja juz z swoim chlopakiem jestem na tyle dlugo ze moglibysmy ale jacys niesmiali jestesmy i wogole nie mozemy sie za TO zabrac... Choc ja bym chciala :/ No i tez mam w wiadomych sytuacjach nawet spodnie mokre i to z zewnatrz :(

w tej zagranej nieśmiałośći jest masa słodyczy

no nie wiem... moze byla pol roku temu ale teraz to juz mnie to troche irytuje... Zbieram sie zbieram do jakiejs powaznej rozmowy ale boje sie jak to bedzie przebiegac... A zawsze kiedy moj chlopak probuje cos zrobic spontanicznie to mnie paralizuje strach i nici z czegokolwiek... Ja to po prostu musze miec zaplanowane a boje sie o tym porozmawiac:(

Jesteśmy krótko ze sobą,poza tym mój facet chce dotrwac w czystkości do ślubu noi dlatego sie nie kochamy...No tak,o mokrych spodniach cos wiem tak smao jak i Ty,z tym to sie chyba nie da nic zrobić,to pewnie tez zalezy od dni cyklu,tzn to kiedy śluzu jest jeszcze więcej

Skoro jesteście już troche razem więc poiwnnaś z nim otwarcie i bez problemu porozmawiać :) zresztą tak jak o wsyztskim się powinno rozmawiać z partnerem,w sumie są rzeczy o których trudno się rozmawia,ale jeśli to doczyczy Was obojga więc myśle,ze poszłoby to jakos no:)

no to podziwiam:) ja w zasadzie jestem katoliczka ale akurat z tym sie troche nie zgadzam... Tzn nie chcialabym czekac z seksem do slubu chociazby dlatego ze slub najwczesniej po studiach, jak juz bedzie nas stac na mieszkanie itd.. wiec jeszcze troche czasu jest... Poza tym jednak wolalabym wiedziec na co sie decyduje przez reszte zycia... No ale z tym naszym problemem to chyba sie nic nie da zrobic...

heh no teoretycznie tez mi sie wydaje ze nie powinno byc problemu z taka rozmowa ale... Nie wiem:) Jakos sama mysl o tym mnie peszy... Porozmawialabym chociazby po to zeby znac Jego zdanie (on raz powiedzial kiedys ze chce ale bylismy w tedy troche pijani no i jakos to wszystko sie rozmylo i nie wracalismy potem do tego...) W sumie nic zlego od takiej rozmowy nie powinno sie stac... Moze sie nawet ucieszy:) Ale i tak mam treme jak nie wiem...

Nie miej tremy tylko porozmawiajcie :)Mówie Ci,bedzie Ci lepiej,noi On sie pewnie ucieszy,ze tak rozmawiacie otwarcie,bo to przeciez ważne w związku.Dobrze Ci radze:)

dzieki za rade:) Wiem, ze masz racje ale tak czy inaczej ja jestem dosc niedoswiadczona w tej kwestii (choc mam juz troche lat...) no i boje sie troche jak to bedzie wygladac. Ale sprobuje:)

aj waj :O ale to może być solucja na problemy z brakiem wody na świecie a szczególnie na Czarnym Lądzie

myslisz? :P

tak podejrzewam