Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość n xlnbldzj

wyrzucacie czasem brudne ubranka zamiast ja dopierac?

Polecane posty

Gość n xlnbldzj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kodeinakodeina
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jasne ze tak. jesli plamy sa naprawde straszne top wywalam na szmaty... ostatnio cos dziwnego stalo sie z ubrankami z "biedronki"... po 1 praniu tak jakby kolor zlazl z materialu i zostaly takie bure plamy.... wyglada to okropnie wiec tez poszlo na szmaty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja najczesciej kupuje ubranka w sklepach z odzieza uzwyana...czesto sa to nowe ubranka, jeszcze z metka...ale place za nie grosze w porownaniu z cenami sklepowymi wiec czasem jak sie nie dopiera to nie jest mi zal wyrzuciac albo dac na szmatki... a jak jest takie jeszcze przybrudzone, niedoprane lekko to wlasnie jest to ubranko domowe...tak samo ze sliniaczkami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szoda++
nie mam czasu na lumpesy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czasem jak maly pokupka body i spodnie to obie czesci ladnie pakuje do woreczka foliowego i wyrzucam...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no, ja po kupie zaraz zapieram mydlem albo namaczam w proszku...jak mi sie zabrudzi np sliniak albo ubranko ale tak trwale nie dajace sie wyprac, np od marchewki, jablka, banana iles raz z kolei...wtedy wyrzucam ale najpierw w sumie najczesciej na szmatki:)chociaz poki co Zuzia ladnie je i sie nie paprze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyrzucam nic, wszystko udaje mi się doprać ciuszki kupuję też w lumpeksach, bardzo często nowe i o wiele lepszej jakości niż nasze polskie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa...na forum
co za debilstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbldngblnldsnslnt
???????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fduhgzdiluhgidjhgobhzdi
rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghjghgkjhlhl
nigdy nie wyrzucam, zawsze mi sie dopieraja. do kazdego prania dodaje jedna miarke vanisha i plamy schodza, jak nie za pierwszym, to w nastepnych praniach. wlasciwie to w ogole nie mam poplamionych rzeczy :) nie widac, zeby dziecko je nosilo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ostatnio odkrylam ze vanishem do dywanów i tapicerek mozna usubąc plamy ze wszystkich owoców... ale zwykly wanish mi nie dopiera nigdy ubrań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyrzucam nic wszytko mi sie zazwyczaj dopiera a jak juz ma jąką upierdliwą plame to ubranko domowe zostaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghjghgkjhlhl
ja mam jedna jedyna rzecz z plama - paskudna tlusta plama na bluzeczce. tkwi tam juz dobre kilka miesiecy. i to jest jedyna plama, ktorej vanish mi nie dopral :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama smoka
Ja raczej nigdy nie wyrzucam ubranek. Te z niedopranymi plamkami ubieram małej po domu....niech je dalej brudzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja a ja ajja ja
body i rajtuzki tak innych nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja a ja ajja ja
dodam ze sa splamione i juz troche znoszone np rozciagniete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cholera a ja zaraz bede musiała wyrzucić cała pralkę prania :O zafarbowało sie na szaro sino brązowo albo coś koło tego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze mam ten sam problem wyciągam pranie a tam wszysto żółte tak zafarbowało ze MASAKRAA!!!! :-( poleciałam po ACE namoczyłam zobaczymy co bedzie ah a miało być tak pieknie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mocze w wybielaczy do firanek. troche zlazło ale dalej do ubrania się nie nadaje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgkhj
ja mam malo ubran dla malego wiec szybko sie niszcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×