Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość unaka

a co lubicie w UK...

Polecane posty

Gość nie lubie kotow
i za to, ze opieka medyczna ta specjalistyczna jest bardzo dobra, ze leki i zabiegi, o ktoreych w Polsce nikt nie slyszal sa refundowane, ze zwraca sie za dojaz do szpitala i, ze chorujac nie trzeba sie martwic czy bedzie co do gara wlozyc. za to, ze dziecko mozna slicznie ubrac za grosze, siebie z reszta tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trerere
Byle miesiac i co nieco napisze ... POZYTYWY * tolerancyjnosc ludzi - Anglicy maja w dupie jak kto wyglada, ubiera sie, nikogo nie krytykuja jak ludzie w Polsce ... ktoś wazy 100 kg jego sprawa ... ktos cwiczy joge na chodniku - jego sprawa, ktos sobie spiewa idac do roboty - ma dobry humor :D * otwartosc brytyjczykow - w urzedach, sklepach itp. rodowy Anglik potrafi zagadać człowieka na śmierć :D Poczatkowo balem sie kontaktow z nimi bo myslalem ze moj angielski jest tragiczny ... mylilem sie :P * zorganizowanie i cierpliwosc - Anglicy nie obrazaja sie gdy kaleczysz ich jezyk, wrecz przeciwnie pomagaja i czesto mowia powoli gdy slysza ze nienadazasz :P Załatwienie czegoś w banku, w urzędzie to czysta przyjemnosc - nie to co w Polsce ;/ ... Gdy bylem w agencjach pracy, jobcentre wszytsko cierpliwie i powolutku tlumaczyli :) Byli strasznie mili ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podsluchane dzisiaj w metrze
"Ale wszyscy tutaj czytaja… nikt na nikogo sie nie patrzy….. To przeciez nienormalne!" Ja raczej uwazam za nienormalne przygladanie sie, wrecz gapienie sie na ludzi … Jeszcze jeden plus zycia w UK :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zasłyszane w memtrze ...hehe ... dobre :))) ... jak ktoś uważa za normę nachalne gapienie się na innych, wścibstwo, plotkarstwo, ciągnięcie innych za język, narzekanie i wymuszania tego samego u rozmówcy, wchodzenie z buciorami w czyjesc życie ... tak samo jak umiejętność zajęcia się samym soba i swoimi sprawami uważa za nienormalne ... to Wyspy Brytyjskie nie będę na pewno miejscem, w którym będzie się czuł dobrze ... chyba, że znajdzie sobie hermetyczną grupkę \"wzajemnej adoracji\" w plotkarstwie i wścibskości i tam realizuje swoje \"upodobania\" do specyficznej formy \"socjalizacji\" ... nikt mu tego nie zabroni ;) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham koty
a ja najbardziej lubie w Uk to,ze ja tu jestem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unaka
a no i jeszcez chyba te angielski ;))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×