Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nowa1122

czy facet zdradzający swoje byłe może być wierny...

Polecane posty

On żony nie kochał, i podobno go nie podniecała- oki rozumiem to bo mój były maz też mnie średnio podniecał , ale nie rozumiem tych kolejnych zdrad, po rozwodzie... nie kumam... jeśli chodzi o jego potrzeby seksualne to fakt - ma wyjątkowo duże... może żadna z tych kobiet nie podołała temu temperamentowi, na razie mnie się to udaje, ale pytanie na jak długo będzie to wystarczać. Nie chciałabym go przekreślać, jednak mimowolnie już to zrobiłam, to podswiadomy lęk przed tym co może nastąpić.. Mówi się że dopada nas to czego się boimy i pewnie w moim przypadku będzie podobnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Energiczna 30 latka
Bracie Niedźwiedziu To przeczytaj temat. Ten pan miał już szanse (u innych pań) i nie wykorzystał. Autorko Ja też 3 mam kciuki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykład z autopsji......zostawia mnie( w pewnym sensie zdrdza mnie) po czym z dnia na dzien wiaze sie z innym kolesiem po 3 tyg zareczyny.......koles sie zakochuje w niej ona w nim....w tym momencie koles jest z kobieta która zdradziła.....sa chyba teraz ze soba szczesliwi bo niedługo bedzie prawdopodobnie slub....MOZNA????? SIE ZWIAZAC Z KIMS KTO ZDRADZIŁ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Energiczna 30 latka
Co do potrzeb seksualnych, można je zaspokoić w różny sposób. :P W ogóle nie działa na mnie taka argumentacja. Ja też mam spore - i NIGDY NIE ZDRADZIŁAM. A to nas chyba różni od zwiarzaków, że potrafimy panować nad instynktami, nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
100% pewności, że Ciebie też będzie zdradzał - nie ma. Choć może to kiepskie pocieszenie. Tak czy siak wychodzę z założenia, że skoro tyle razy już zdradzał różne kobiety, to powinnaś liczyć się z tym, że i Ciebie zdradzi. Z drugiej strony jeśli zaczniesz byc podejrzliwa, sprawdzać go etc to będzie oznaczało brak zaufania, a zaufanie jest podstawą związku. Dość trudna sytuacja :| Generalnie jestem zdania, że jeśli facet zdradzi raz, to po raz drugi może już nie zdradzić. Ale jeśli zdradzi drugi, trzeci itd. to już prawie na pewno będzie zdradzał;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Energiczna 30 latka Bracie Niedźwiedziu To przeczytaj temat. Ten pan miał już szanse (u innych pań) i nie wykorzystał. przyznaje sie bez bicia :( nie doczytałem wszystkiego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Energiczna 30 latka
Bracie, czego niby dowodzi Twój ostatni post? Pewnie, że ludzie się wiążą z osobami, które zdradziły. Ja osobiście wolę nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Energiczna 30 latka Bracie, czego niby dowodzi Twój ostatni post? Pewnie, że ludzie się wiążą z osobami, które zdradziły. Ja osobiście wolę nie. ja tez...ale mysle ze jesli sie 2 osoby kochaja bardzo mocno to ich przeszłosc jakby odchodzi na 2 plan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to ze beda zdradzone w przyszłosci czy tez nie to tego nikt ne przewidzi ...bo moze byc tak ze ten co zdradził 5 razy z obecna partnerka juz tego nie zrobi ,a moze byc tez tak ze ten co był zawsze wierny i to jego kobiety zostawiały nagle mu sie zapali lampka typu zdrada i zrobi to poraz pierwszy.........TEGO NIKT NIE WIE????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Energiczna 30 latka
Obawiam się, że gdy mocno kochamy, mamy tendencję do naginania rzeczywistosci i łagodzenia win ukochanej osoby. Wcale nie wiem, czy to dobra tendencja :( Wybaczcie, mam projekt "na tapecie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Energiczna 30 latka
A jeszcze jedno skomentuję 13:10 brat_niedzwiedz (brat_niedzwiedz@gazeta.pl) a to ze beda zdradzone w przyszłosci czy tez nie to tego nikt ne przewidzi ...bo moze byc tak ze ten co zdradził 5 razy z obecna partnerka juz tego nie zrobi ,a moze byc tez tak ze ten co był zawsze wierny i to jego kobiety zostawiały nagle mu sie zapali lampka typu zdrada i zrobi to poraz pierwszy.........TEGO NIKT NIE WIE???? Owszem. Grając w totka też nigdy nie wiesz, czy wygrasz, czy nie. Ale szanse na przegraną są większe niż na wygranie głownej nagrody, nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak Bracie niedźwiedziu, to prawda, że jeśli 2 się kocha to przeszłość schodzi na drugi plan, ale nie ufam mu w 100% po tym co się o nim dowiedziałam , może gdyby mi nie powiedział to było by łatwiej, ale z drugiej strony szczerość to podstawa... zastanawiam się czy to wyraz jego głupoty, odwagi czy szczerości że mi o tym powiedzial, przecież miał świadomośc tego że będę sie własnie tego obawiała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Owszem. Grając w totka też nigdy nie wiesz, czy wygrasz, czy nie. Ale szanse na przegraną są większe niż na wygranie głownej nagrody, nieprawdaż? RYZYKO JEST WPISANE W KAZDY ZWIAZEK.........i to indywidualna sprawa czy chcesz spróbowac czy tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krople do oka
hailie: racja, raz mozna... zdarza się, ale jesli facet robi to notorycznie, to juz patologia i marne szanse, ze sie zmieni... moze będzie chciał, ale pewnie \"nałóg\" wygra, po co ryzykować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naturę dziecka można ukierunkować, starego konia nie da sie .... to jego natura, to że się we mnie zakochał jest niepodważalne, ale natura psa wygra.... kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krople do oka
nowa, on sie zakochał, bo pewnie cały czas szuka nowych podniet... sama wiesz, ze poczatki zawsze sa najbardziej wzniosłe z mnóstwem ochów, achów, a potem wkrada sie proza życia. Dojrzałośc polega na tym, zeby umieć poxniej tez dbać o zwiazek, a widocznie Twój znajomy lubuje się w stanach zakochania, fascynacji, czy zauroczenia, codzienność wieje dla niego nudą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krople do oka
i stąd pewnie te zdrady. słuchaj intuicji, ja pare razy jej nie posłuchałam... a potem sama do siebie rzucałam oklepanym tekstem "a nie mówiłam...":P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nowa1122 tak Bracie niedźwiedziu, to prawda, że jeśli 2 się kocha to przeszłość schodzi na drugi plan, ale nie ufam mu w 100% po tym co się o nim dowiedziałam , może gdyby mi nie powiedział to było by łatwiej, ale z drugiej strony szczerość to podstawa... zastanawiam się czy to wyraz jego głupoty, odwagi czy szczerości że mi o tym powiedzial, przecież miał świadomośc tego że będę sie własnie tego obawiała... chyba jednak objaw głupoty:( osobiscie nigdy bym nie naciskał kobiety by ujawaniała mi przeszłosc z detalami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HipokryteDuze
Sluchaj, sama powiedzialasz ze zona jego nie podniecala, byl powod na to, byl w malzenstwie gdzie brakowalo wszystkiego. Ale, zapytaj jego dlatego tych innych zdradzal jak juz rozmawiacie o tym. Ja mialem kolege ktory mial dziewczyne i zdradzal ja, uzywal ja tylko zeby mial gdzie mieszkac. Ja tu moge rozumiec sytuacje w malzenstwie bo ja tez tak mialem przy koncu przed rozwodem. Jak juz bylem wolny i mialem wybor z kim jestem to nigdy by mi przyszlo do glowy zdradzac, tak jak moj byly kolega. Musisz wiedziec dlaczego to robil, wtedy bedziesz miala odpowiedz do wszystkich swoich pytan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Energiczna 30 latka
Dojrzałośc polega na tym, zeby umieć poxniej tez dbać o zwiazek, a widocznie Twój znajomy lubuje się w stanach zakochania, fascynacji, czy zauroczenia, codzienność wieje dla niego nudą.... To była madra wypowiedź :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Energiczna 30 latka
Brat Niedźwiedź, ale takiej pewności nie uzyskasz przed zgonem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Energiczna 30 latka
O tym już chyba Obawiam się pisał (a). Wspomniałaś, że trafiłaś na niezbyt fajne typy, ciekawe, czemu je przyciągasz, czy istnieje jakiś powód? A może to Ciebie pociągają tzw. Żli chłopcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyciągamy to czego się boimy..... Tak na pewno ich przyciągam.... może skazana jestem na bycie samą.. .albo wiecznie krzywdzoną, może to moja karma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wewnetrzny porzadek jest konieczny to zewnetrznego wizerunku.....bez tego ani rusz:)..pozdrawiam was ciepło.............bo trzeba wrócic do pracy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krople do oka
Nooo... szczera prawda, że przyciagamy to, czego sie boimy:) Wiem po sobie. Tez trafiałam na wiecznych chłopców, ale dotarłam do swojej podświadomości w której było mocno zakorzenione przekonanie, ze to sie i tak skończy, ze nie potrafię, ze nie chce itp. bzdury... pracuje nad tym i jest co raz lepiej:)... czego i Tobie zyczę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podświadomość... ehhh .. kiedyś dla mnie temat szeroko rozwijany, ale zapominam o tym co przeczytałam, zapominam o tym żeby myśłeć tylko o tym czego się chce i całym pozytywnym nastawieniu, kopało mnie życie w dupę i to porządnie, teraz boję się kolejnego kopniaka, po którym jeszcze trudniej będzie mi wstać.... dobrze że to tylko 3 miesiące, a nie 3 lata, i choć nie był to czas stracony to jednak żal serce ściska, że znów kulą w płot....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×