wozek dla dzieciaczka jesienno-zimowego-warto wielofunkcyjny??

wiem ze tematow o wozkach jest juz od groma.. ale chodzi mi tylko o jedno. czy dla malucha urodzonego na jesien, czyli takiego ,ktory bedzie dlugo korzystal z gondloli, warto kupowac drogi wielofunkcyjny wozeczek typu x lander, bolder itp, czy raczej lepiej przetrzymac zime w czyms tanim, duzym, glebokim i na wiosne zainwestowac w fajna spacerowke??

a co rozumiesz przez pojęcie fajna spacerówka?? poszukaj w sklepach , na allegro i przyjrzyj się z bliska tym niby fajnym spacerówkom :O takowych jesli sie nie mylę jest tylko kilka !!!! do tego trzeba rozważyć, czy musisz wnosić i znosić wózek po schodach, czy masz wertepy ? czy chodniki itd itp . lepiej przejrzyj kilka ostatnich tematów wózkowych a przekonasz się, ze jedyny rozsadny zakup - to taki na który cię stać ! i finasowo i fizycznie :) powodzenia :)

a ja mam coreczke z listopada, wiec okres taki o jakim mowa w temacie...mialam wozek pozyczony od szwagierki - wielofunkcyjny...przydał sie chociaz jakbym sama miala taki kupic to bron boze...ciezki i w ogole malo zwrotny, no ale na zime jak znalazl, na snieg sie dobrze prowadzil i Zuzi bylo w nom cieplo...jak sie zrobilo juz cieplej na dworze to ja przesadzialm do spacerowki ktora juz kupilismy sami:) Jakbym wozka nie dostala od szwagiwerki to bym kupila uzwany na tych kilka miesiecy wielofunkcyjny a potem zainwestowała w dobra spacerowke:)uwazam ze zakup nowego wielofunkcyjnego to strata peiniedzy, bo one wcale nie sa takie fajne no i ciezkie:)

dzieki dziewczyny, choc teraz nie wiele wiecej wiem;) martwi mnie to ze gondola np w x landerze ma tylko 76 cm dlugosci. moja cora urodzi sie w pazdzierniku, w lutym moze juz byc calkiem spora, a tu jeszcze spiworek, kombinezon. i powiem ze 1500 zl na wozek to jak dla mnie kupa kasy. poza tym chyba nie ma wozka wielofunkcyjnego, na temat ktorego nie znalazlabym negatywnych opinii:O

cukierkowa- sliczna ta twoja zuzia