pije piwo i jestem wkurzona

zdalam egzamin na niska ocene:(((

to ty masz jeszcze sesję??

studiuje za granica i tu sesja jest do konca lipca:((( przede mne jeszcze jeden egzamin:(((

Większość studentów w Polsce kończy sesję w październiku

ja mam do tego takie podejście, że ucze się na tyle na ile mogę , a reszta to żeby zdać. i tym sposobem w letniej sesji z 3 egzaminow dostalam piatki, a z jednego troje ale i tak sie ciesze:)

ja mam gorzej od ciebie!!!,bo piwo mi się kończy :(

A ja mialam zadatki by dostac dobra ocene bo na dwa pytania odpowiedzialam bardzo dobrze. profesor juz mi mial wpisywac ocene gdy nagle zapytal sie mnie o jakas najnowsza ustawe. no i klapa bo nie wiedzialam a on mi obnizyl strasznie ocene:((

no i po kija się szwans pytał???po to żeby cie udupic,tak to z nimi jest...

Ja mam cala skrzyne bo tesc niedawno kupil. pewnie sie dzis w nocy zachleje z rozpaczy bo kurde tyle sie uczylam, lubialam ten przedmiot i taki klops:((

No ja również jestem permanentnie wkurzona i właśnie piję sobie Reddsa wieczorową porą, ponieważ oblałam znacznie poważniejszy egzamin życiowy. I to dopiero ból...

U mnie tez jest bol bo naprawde uczylam sie do tego egzaminu, nawet przez ostatnie dwie noce nie spalam. a co gorsze ja lubialam ten przedmiot. kurde na dwa pytania odpowiedzialam dobrze i ten skunks byl o krok od wpisania mi dobrego stopnia do indeksu i nagle mu sie zachcialo zadawac dodatkowe pytanie:((((