Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutna23

LEwe interesy...moj chlopal

Polecane posty

Gość Smutna23

Martwie sie. Jestem juz z moim chlopakiem ponad rok, bardzo sie kochamy, ale jest pewien problem... (inaczej przeciez nie pisalabym). Moj chlopak ma 23 laa, w tym roku za moimi namowami zapisal sie na studia, on niestety byl zawsze lekkoduchem i liczyl na latwe pieniadze, ale moje perswazje, ze be dyplomu to daleko nie zajdzie pomogly...i wreszcie na studiach, zaczyna od pazdziernika. Zaczelo sie ukladac, mial rozpoczac stala prace, moi rodzice go polubili. Niestety ostatnio dowiedzialam sie, ze razem ze swoim kolega wynajeli grupe ludzi (3,4), ktorzy ukladaja kostke brukowa i na tym zarabiaja - na lewo, firma jest niezajerestrowana, on mysli, ze tak zajdzie daleko... Kurde, zalamalam sie, bo przykladow znajomych ktorzy popadli w dlugi znam mnostwo, jeszcze ten kumpel...ja go nie znosze, to kompletny palant i nie wiem co zrobic, aby moj chlopak odwrocil sie od tego chorego towarzystwa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se myslę
Nie pocieszę cię . Mój mąż za nim sie poznalismy tez był lekkoduchem ale kochanym i co ....? I to że nie zmienił się do dziś . W wieku 30 lat podjał pierwszą prace i juz mu żle Ja jetsem nauczona ze na wszystko trzeba zapracować uczciwie a z jego lweizny i tak nic nie wychodziło bo "krzywda ludzka woła o pomstę ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna23
JA wiem, ale walcze o niego... :( chyba bezskutecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak se myslę
też walczyłam ale natury człowieka się nie oszuka -uwierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zabiorę Cię.. właśnie tam
Daj spokój.. dziewczyno.W życiu trzeba sobie jakoś radzić.Kto nie kombinuje, ten nie ma.Uszy do góry, już myślałam że wkręcił się w handel prochami albo jakąś prostytucje, ale coś takiego? Ty się ciesz że ma łep na karku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz zachęcic swojego chłopaka do zarejestrowania działalnosci gospodarczej. Po pierwsze opłacał by ZUS tym samym byłby ubezpieczony i odprowadzał by składki emerytalne. Po drugie jeżeli zadeklarował by w Urzędzie Skarbowym że chce być płatnikiem VAT to: zaoszczędzi (praktycznie najczęściej 22%) na zakupach narzedzi, materiałów czy nawet na abonamencie telefonicznym. Po trzecie (o ile się nic nie zmieniło) to za zakup kostki brukowej przysługuje zwrot 22% VATu, a za wystawienie faktury z usługą wykonania podjazdu z kostki brukowej jako usługi budowlanej zapłaci jednynie 7% VAT-u czyli kolejny profit i to legalny. Kolejna zaleta to to, że byłby własnym szefem. Zarejestrowanie działalnosci gospodarczej trwa ok. 3 dni, potem Urząd Statystyczny, gdzie nadają nr.REGON (chyba w ciagu tego samego dnia), następnie wizyta w banku, by założyć firmowe konto, potem Urząd Skarbowy (jest tam sporo do wypełniania, ale wystarczy prawidłowo wypełnic te kwity i je złożyć), na końcu ZUS (i znów sporo wypełniania) - to wszystko. Można się zmieścić w 4 dniach, ale to wszystko zależy od Wydziału Spraw Administracyjnych Urzędu Miasta. Najważniejsze, że ma fach w ręku i chęci do pracy. Poczytaj trochę na sieci o prowadzeniu działalnosci gospodarczej i przedstaw mu wszystko od jak najbardziej atrakcyjnej strony. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę że...
mój mąż jest taki sam.Pracował kilka razy w różnych firmach i po miesiacu odchodził ,bo źle płacą,bo nie chce mu się,bo musi o 5 rano wstać... Ogólnie ma charakter przekręta,lubi jakieś krzywe akcje... Kiedyś potrzebna była mu kasa ,więc ukradł mi ją !!! I jeszcze się nie chciał przyznać ... U niego w rodzince tak jest że każdy myśli co zrobić żeby się nie narobić a mieć kasę ? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie doczytałem, że wynajeli ludzi - tu to już moze być problem. Myślałem, że sami układają. Ale nawet tak nie było by problemu, gdyby Twój chłopak miał swoją firmę i pracował by razem z nimi (tamci wrazie czego to pomagają bezinteresownie). Problem może się narodzić (i to spory), gdy udowodnią mu oszustwo i to będzie przestępstwo gospodarcze, gdzie grzywny są spore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×