Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Darrecki

Spotykam się z 10 lat młodszą i trochę mnie gryzie sumienie...

Polecane posty

Od 3 miesięcy spotykam się z 19-latką, ja mam 29. Wszystko jest super, mimo różnicy wieku dogadujemy się świetnie. Zresztą ona nie jest typową \"szaloną nastolatką\". No ale mimo to mam takie dziwne wrażenie, że chyba źle robię, że w tym wieku jakim jestem powinienem szukać już raczej kandydatki na żonę. Poza tym jej rodzice jeszcze nie dowiedzieli się o mnie i pewnie nie będą zbyt przychylni takiemu związkowi. Napiszcie mi kobiety - czy w moim wieku to niemoralne? Bo już sam nie wiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zajebistaaaaaaaa
ja sie spotykam z 28latkiem a mam 19... jest.. no zakochalam sie do szalenstwa po 1 spotkaniu. tyle ze on jest taki wariat jakich malo, a z laska w swoim wieku by sie nei dogadal.. mamie powiedzialam ze ma 25... ;) wg mnie para z was jakich pelno. roznica nie jest kolosalna, 19latki sa czesto b. dojrzale. :) spokojna glowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dodam, że seksu jeszcze nie było między nami. Ona jest dziewicą. Ale są pieszczoty (petting). Tak więc z mojej strony to nie jest na pewno próba zaciągnięcia jej do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zajebistaaaaaaaa
darrecki wyluzuj :) dacie rade. jestes porzadnym kolesiem i ja powaznie traktujesz, o to chodzi. nie zamartwiaj sie, bierz zycie pelna garscia i zyj chwila, a nie martw sie! trzymam za was kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do tej pory się nie zamartwiałem, ale teraz to już trochę daleko zabrnęło. Nie wiem czy nie popełniam błędu i czy nie powinienem się wycofać póki czas. No ale dzięki za pocieszenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjutra
darrecki a jak swoją byłą traktowałeś to ci nie wstyd??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenotti
przyznaj, ze po prostu kreci cie jej mlody wiek, koledzy pewnie zazdroszcza. Szczerosc przede wszystkim:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nie uprawiałem. Co w tym strasznego? Jest dziewicą i nie będę na siłę nic wymuszał. Na razie są odważne pieszczoty, a pewnie za góra miesiąc-dwa dojdzie do seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak miałam 17,5 spotykałam się z 26latkiem. Ja byłam nad wiek dojrzała emocjonalnie, on jak na swoje lata trochę dziecinny i spotykaliśmy się w połowie drogi ;) Myślę, że taki związek nie jest zły pod warunkiem, że zamiary obie osoby mają takie same, ale to chyba tyczy się każdego wieku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zajebistaaaaaaaa
jezuuuu ale wy jestescie pierd9lnieci niektorzy :D pozdro pincet dla zyjacych miloscia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty Jarek, czy jak ci tam. Ciesz się, że jesteś tutaj anonimowy, bo za tą "szmatę" to miałbyś ode mnie mocne obicie twarzy gnojku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka z tych większych
ja mam 22 facet 30 jest super, to najlepszy związek jaki udalo mi sie stworzyć z kimkolwiek. Rodzice nie wiedzą jeszcze o nas ale mysle ze nie będą miec nic przeciwko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenotti
19, a 22 to roznica. Masz za soba 3 lata doroslego zycia(czyli po maturze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenotti
dlaczego ludzie nie potrafia byc szczerzy? Powiedz, ze jara cie fakt, ze ja rozdziewiczysz, ze ma mlode jedrne cialko, ktorego juz nie maja twoje rowiesniczki, ze koledzy zi zazdroszcza i to cie podbudowuje i bedzie ok, twoja sprawa. To takie trudne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość n.o.r.m.a.l.na
ja mam 21 a chciałabym mieć faceta tak ok 30 letniego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, jara mnie jej młode ciało, kręci mnie jej spontaniczność i poczucie humoru, podoba mi się jej ciekawość świata i życia. Co w tym złego? Moja była kobieta też mnie kręciła, a była w moim wieku. A przed kolegami to ja się chwalić nie muszę, wręcz ukrywam jej wiek, żeby krzywo nie patrzyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenotti
Nie, nic zlego, tacy sa po prostu faceci i trzeba sie z tym pogodzic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenotti ma rację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam, moj facet ma 29 lat, ja 19, jestesmy razem poltora roku i szczerze mowiac uwazam ze swietnie sie dogadujemy, moi rodzice go zaaceptowali, najtrudniej bylo im powiedziec ale teraz go akceptuja i nawet bardzo lubia. calyy czas zastanawiam sie nad nasza wspolna przyszloscia, ale nie kieruj sie tym co wedlug ogolnie przyjetych norm powinienes robic w tym wieku bo to bzdury, kkieruj sie sercem, jesli sie kochanie poradzicie sobie bez wzgledu na wszystko, a nawet jesli nie wyjdzie to chyba nie beda zmarnowane lata a poza tym to jeszcze nie koniec swiata;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jarek i inne czubki, które zaśmiecają temat swoimi idiotycznymi wpisami ---> dajcie sobie na wstrzymanie, bo czytajac was mam odruch wymiotny. Idźcie lepiej urzeczywistniać się w podwórkowej piaskownicy:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prafo prafisimo jareczku
tylko se nie planuj znią ozenić.bo ona po slubie statystykę kroczgościnności sobie poprawi. dziewicom sie simloka zdejmuje a nie z nimi żeni. uwierz coś o tym wiem, podobny wiek jej i jego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytam ja ciebie
a jak ma ona na imie>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój ex odszedł do 24 latki sam ma 46 lat....Nad czym Ty się zastanawiasz :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
az z wrazenia nie moge sie doczekac twojego nastepnego postu! zrob to prosze szybciej, nie kaz mi czekac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam 9 lat starszego faceta i jest naprawdę miło. Tez nie jestem typem szalonej nastolatki więc jemu to odpowiada. Moim rodzicom tez nie powiedziałam ile on ma lat, to nie ma znaczenia a ich komentarze są zbędne. Nie przejmuj się tym. Jest Ci z nia dobrze to z nią bądz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prafo prafisimo jareczku
e tam zara rówieśnikowi wszystkim po stare huje, ino żeby mieć orientację jak z innym. teraz to mi się śmiać chce z gości którzy za zonę nie wezmą "z przebiegiem" tylko dziewicę. oj nie wiedzą co ich czeka nie wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co ty jarek przeciez ja pisze ze cie uwielbiam i jestes taki zajebiscie dzielny a ty do mnie tak nie milo??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blooooondi
ja od tygodnia mam romans z 29 latkiem a sama mam 19 lat .. nie kocham go ani nie planuje niczego z nim po prostu jest nam ze soba dobrze i tyle .. ale to faktycznie nie jest duza roznica ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jak się jest na etapie \"chodzenia\" czy jakiejś luźnej znajomości, taka różnica wieku nic nie znaczy. Przez 8 lat byłem żonaty z panią młodszą o 11 lat, ode mnie, wybór fatalny, różnica pokoleń, nie do przeskoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×