Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość julitaaaaaaaaaaa

w fotelu na ogrodzie mam gniazdo os,jak je usunąć?

Polecane posty

Gość julitaaaaaaaaaaa

wyjechalismy na 4 tyg. po powrocie zauważyłam straszne skupienie os przy naszym ogrodowym fotelu, po dłuższej obserwacji okazało sie, że one wlatują w szczelinę w siedzeniu i na pewno mają tam gniazdo, jak duże jest nie wiemy, chcieliśmy ruszyć fotel, wyleciało z niego 8 os, nie wiem co robić, mąż pojechał po jakiś preaparat, ale obawiam sie, ze nic to nie da, bo moze gniazdo jest tak zakamuflowane że nie będzie bezpośredniego kontaktu, moze macie jakies pomysły albo doświadczenia z takim przypadkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloja
Nie ma co samemu przy tym kombinowac.Musicie wezwac STRAZ POZARNA.Tylko kupcie wczesniej czarny Raid bo oni tego nie maja.Jak zglosisz to teraz to przyjada jeszcze dzis wieczorem i zlikwiduja gniazdo.A wieczorem dlatego ze osy wracaja wtedy do domciu:)Mozna to tez robic wczesnym rankiem.W dzien nie ma co bo ich nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julitaaaaaaaaaaaaa
myśleliśmy, zeby wrzatkiem polać, ale boje sie trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julitaaaaaaaaaaaaa
to jeśli ich nie ma, to usunę fotel, bo chcemy go wyrzucić wraz z gniazdem i nie będą miały do czego lecieć, mąż kupił raida właśnie, spróbujemy nim i wrzątkiem i moze odkurzaczm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloja
Ja bym nie ryzykowala ...U nas tez byly osy i strazak zalatwil sprawe. A wiesz czy jestes uczulona na ukaszenia pszczol,os...?Jesli tak to mozesz sie przekrecic jak Cie dziabnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julitaaaaa
raczej nie jestem uczulona, kilka razy ukasiły mnie osy i nic sie nie działo, ja się schowam w domu, mąż zostawi drzwi od piwnicy otwarte, ubierze sie jak bartnik i jakby co ucieknie szybko do piwnicy a ja drzwi za nim zamknę. myślę, ze nie sa aż tak szybkie, od fotela do drzwi jest niecały metr, zastanawiam sie czasem czy go po prostu nie polać czymś i nie spalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tfrgjnfgtjf
wieczorem weźcie ostrożnie fotel na jakieś bezpieczne miejsce i go spalcie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laaablaaa
straż pożarną !! nie ryzykuj, jak kogoś zaatakują to możesz nie byc uczulona i nie dasz rady przeżyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam otóż odradzam zabawy w przenoszenie królowej czy też czadzenie ogniem os... są wtedy zdezorientowane i atakują co popadnie.. 1.na początek trzeba opanować psychikę bo te owady czują strach 2.następnie ubrać się w miarę grubo 3. walka z owadami jeśli jesteśmy uczuleni lepiej wezwać straż 4. jeśli jesteśmy bezmyślni i lubimy adrenalinkę polecam pójść do sklepu i kupić najsilniejsze środki typu , Domestos , raid , czy inne, ważne by było silne i paliło skórę człowieka zmieszać wszystko z wodą wlać do czegoś metalowego następnie bierzemy długie narzędzie możliwie długie i uderzamy w gniazdo możliwie wysoko gdy gniazdo spadnie uciekamy po 20 minutach wracamy i wylewamy na nie cały środek ( ważne jest to by była dookoła 2 osoba która będzie psikać osy których nie było w gnieździe a które wróciły z łowów ) jeśli zabijemy królową to nic nie znaczy... w ciągu 24 godzin nie należy podchodzić do kokonu... ponieważ cały czas mogą podlatywać osy które nie wiedzą o śmierci królowej , matki :) i to by było na tyle jeśli rój jest w domu nie podejmujcie ryzyka !!! zbyt mała przestrzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najlepiej to zadzwonic po firme ktora zajmuje sie usuwaniem gniazd owadow np. http://www.roza-kwiaty.pl/ Wtedy masz pewnosc, ze wszystko zostalo usuniete a w przypadku preparatow nie wiadomo czy zadzialaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic nie rób sama! Wezwij Straz Pozarną, oni mają specjalne kombinexony do takich zadan. Mialam na dachu gniazdo szerszeni -jestem uczulona- przyjechali i zrobili porządek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co pytasz, skoro nie chcesz posłuchać? Wezwij straż pożarną. Oni to zrobią profesjonalnie, a sami możecie zrobić krzywdę sobie i sąsiadom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat stary ale zawsze może być aktualny. Można zrobić samemu tak: wziąć piankę, taką do uszczelniania okien i wieczorem, jak już osy będą siedziały w gnieździe to zapsikać wszystkie możliwe szczeliny. Nie wylecą i nie pożądlą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zolterr
Nie to, że nie ufam straży, ale historie słyszałam różne... I w związku z tym chciałam sama zadziałać. To znaczy może nie sama - słyszałam o firmie http://www.inpest.pl/, która odrobacza, ale też usuwa gniazda os. Dlatego też myślę o zatrudnieniu takiej ekipy, bo to chyba bezpieczniejsze. Ktoś próbował kiedyś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z osami nie ma co samemu walczyć. Też miałam ten problem i to dwa razy bo raz wróciły i założyły gniazdo w podobnym miejscu i za późno zauważyłam. Wzywałam wtedy firmę DDD usługi i pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćv
O, firmy zaczynaja sie same wpisywac... wyobrazcie sobie, ze to widac jak sami piszecie ze sie wezwaliscie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Długo się czeka na fachowca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy ile mają pracy głównie. Ja czekałam jeden dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki! Dzwoniłam dzisiaj i panowie będą u mnie po weekendzie. Trochę pracy pewnie przy tym będzie.... Poza tym ogródek jest własnością administracji osiedla, ale nikt się tym nie zajął jeszcze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spalić fotel razem z gniazdem. Hitler tak robił z niektórymi nacjami i prawie mu się udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×