Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

SAE

Wakacje. Nie wiem co zrobić!

Polecane posty

Jestem osobą biedną, tzw mam 20lat i nie pracuje wiec nie mam kasy. Rodzice nie dadzą mi kasy na wakacje, a ja nie poszłam do pracy wiec lipa. Ale za to dalsza rodzinna(bogata) ma córke i chce ją wysłać na wakacje i jeśli ja pojadę z nią to opłacą mój pobyt. Na początku była mowa wycieczke za granice, ale ona boi sie latać samolotem, szukalismy juz pełno wycieczek, godziny spędzone w biurach a na końcu mówi \"ze nie chce jechać\". A teraz wymyśliła, ze chce jechać nad Bałtyk. Ale ja nie wiem czy chcę z nia jechać. bo-nad baltyk jeżdziłam prawie co rok i teraz jak mogłabym jechac gdzieś do \"dalszego\" kraju to ona \"nie chce\". a pozatym wiem, ze bedzie nudno. gdyby jechała \"paczka znajomych\"to wiadomo nie liczy sie miejsce tylko towarzysto\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzw. nie oto chodzi, że za czyjąś kase chce podróżować nie wiadomo gdzie. Ale \"obiecali\" ze pojedziemy za granice. a jak rok temu miałyśmy jechać nad morze (znalazłam fajny pokój i miejsce itd-to ona tez się rozmyśliła). ale jak z nią nie pojadę, to chyba juz nigdzie w tym roku nie wyjade. Oczywiscie obiecują, ze we wrzesniu polecimy ale ja nie wierze :( szkoda, ze nie pojechałam nigdzie ze znajmomi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankaaaaaaaaaaa
i ty masz 20 lat? a nie 12 przypadkiem??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie nawet nie wiem czego oczekuje od Was. po porstu teraz smutno sie mi zrobiło. Ona wciąż wymyśla jakies fochy ;/ miałyśmy gdzieś wyjechać na poczatku lipca, a tu juz prawie koniec. A wy gdzie wyjeżdzacie i z kim??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona555444
nie przejmuj się,ja nigdzie nie jadę w te wakacje.urlop z rodziną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mmmm
jak to czytlam to jakbys moja przyjaciolke opisywala . . . tez stroi fochy i zawsze z planowanych wyjazdow doopa wychodzi;/ dlatego twierdze ze niektorzy to maja za dobrze w zyciu ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zawsze z rodziną. ja bym chciała mieć od początku sprawe jasną np \"20lipca jedziemy do Mielna\" i wszystko jasne, a nie obiecywać gruszki na wierzbie i ciągłe przekładanie bo rozkapryszone dzieciątko nie ma w tej chwili ochoty ;//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to se qrva zarob a nie
pier...dol na kafe ze biedna jestes :o ona ma kase, ona Ci stawia wyoad wiec nie wybrzydzaj!! hipokrytka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie przejmuj sie. Ja w te wakacje tez nigdzie nie wyjezdzam bo studiuje a moj maz pracuje. Mieszkam za granica a tu sesja egzaminacyjna jest czerwiec i lipiec zas moj maz nie ma jeszcze prawa do urlopu (za krotki staz pracy). We wrzesniu jezdziemy na tydzien do Polski - to beda nasze takie skrocone wakacje. A przez ten czass to nauka (pojutrze ostatni egzamin:))), potem to wypoczynek w formie lenistwa, moze krotkich przejazdzek i rozrywek w stylu net, telewizor, wyjscia na basen i zakupy. No ja jeszcze licze na to ze w sierpniu powiekszumy rodzinke:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No może nie jestem bardzo biedna, tylko po porstu rodzice nie dają mi na wakacje. ale przecież z tego względu nie muszę chyba błagać jej o jałmużne! Pisałam już, że w sumie obojętnie gdzie mogłam jechać, tylko nie lubie jak ktoś obiecuje coś. To tak samo jakby Ci ktoś obiecał \"dostaniesz na imieniny 1000zł\"-ty się cieszysz itd a dostajesz \"100zł\". Nie czułabyś rozczarowania? A daje ci tylko tyle, bo nie chce temu komuś sie isc do szuflady gdzy gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×