Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Siostra Klementyna

Co byscie zrobili na moim miejscu??? nie moge niczego postanowic

Polecane posty

Gość Siostra Klementyna

Mieszkam za granica od 4 lat(Szwecja), skonczylam tu licencjat z ekonomii po szwedzku, dorabiam w banku. Niedlugo ta praca sie skonczy i mam wybor: PRACA NA PELEN ETAT W BANKU W UROCZYM MISATECZKU NAD JEZIORAMI W GORACH, GDZIE MAM FAJNYCH ZNAJOMYCH PROPOZYCJA MIEJSCA NA ELITARNYCH STUDIACH - LOGISTYKA PRZEMYSLU OLEJNEGO W MIESCIE GDZIE NIKOGO NIE ZNAM, GDZIE PONOC JAK NA WYSPACH - CIAGLE WIEJE I PADA , GDZIE NIE MAM PRACY I MIESZKANIA sama nie wiem co robic, jakbyscie postapili na moim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siostra Klementyna
nikt nic nie powie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siostra Klementyna
upupupupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym wziela studia
znajomi sie znajda, bedzisz ich miala w sumie wiecej. A ze wieje - to nie na wiecznosc. Masz jedno zycie, niech sie w nim cos dzieje.Stabilizacja to na stare lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siostra Klementyna
mimo ze tam z praca niepewnie i nei wiadomo co bedzie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×