Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spacerowa ulicznica

faceci naprawde podrywaja na ulicy

Polecane posty

Gość spacerowa ulicznica

jestem w szoku jak zazwyczaj ide gdzies, to pedem oby do celu jak najszybciej, na ludzi nie zwazam ostatnio wyszlam sobie pospacerowac, czasami dobrze sie przewietrzyc (polecam:P), a tu faceci albo sie slodko usmiechali, albo coś zagadywali, albo wprost proponowali spotkanie niby fajnie, ale jak dla mnie wieje desperacją psy na baby, zadnej nie przepuszcza:o troche smaku, panowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jakby Cie szturchali, popychali czy pluli na twój widok to byś narzekała, ze nie zwracają uwagi :o Opanuj sie kobieto :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fnfh
A co, ulicznico? Uważasz że nie zasługujesz na uwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego nie chodze
w spodnicach.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam nie bede sie ograniczac w ubraniach tylko dlatego zeby ktos sie za mna obejrzal czy nie obejrzal jesli bede sie czula dobrze to sama z siebie bede rozsiewac zainteresowanie wokol ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka...
Owszem latem jest natężenie podrywu .. średnio 3 zaczepki na godzinę ... :P P.S. Spódnice nie mają tu nic do rzeczy ,,, bo ja mam tylko jedną spódnicę, za kolana i prawie jej nie noszę ... więc nie tylko o spódnicę tu chodzi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki podryw na ulicy
to tylko obleśne spojrzenia napalonych samców! fuuuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spacerowa ulicznica
jakby mnie szturchali, popychali, pluli, to by sie jak swinie zachowywali. przeszkadzaloby mi to, owszem ale takie zaczepianie i proby przypodobania sie tez nie sa mi na reke, w koncu wyszlam na spacer a nie na podryw. gdybym chciala poderwac to bym poszla pod latarnie albo do pubu ale nie tyle mnie to niesmaczy co dziwi ale rzeczywiscie jest tak, jak niektorzy z was pisza - wszedzie mozna kogos poznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotne dziewczyny narzekają, że nie mają szansy nikogo poznać, że faceci patrzą na nie ale nie podchodzą. Tobie znów źle bo zaczepiają i proponują spotkanie. Niektórym się nie da dogodzić :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spacerowa ulicznica
a wyobrazacie sobie dziewczyny, zebyscie wy mialy biednych bezbronnych facetow tak podrywac? dla mnie to nie do pomyslenia:o "ale pan jest przystojny, moze umowimy sie na kawke?":o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka...
Nie tylko napaloni samcy ... Choć i tacy ... owszem ... Ale ja np. poznałam z takiej zaczepki faceta z tytułem dr ... już nie jesteśmy razem, bo mieszkam teraz daleko ... ale mamy kontakt do dzisiaj .. wspaniały facet ... i teraz przyjaciel ... Byli i inni fajni ludzie ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spacerowa ulicznica
inka co za roznica, jaki ma stopien naukowy? to i tak napalony samiec oczywiscie nie pisze, ze to byly jakies dresiki czy cos w tym stylu - to byli elegancko i modnie ubrani ludzie, zaloze sie, ze kilku na wysokich stanowiskach... ale co to zmienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka...
Dla mnie wiele ... inaczej patrzy na kobietę .. inaczej wygląda ten podryw .. itd .. Niż taki z prymitywnym spojrzeniem i gwałtem w oczach .. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spacerowa ulicznica
no tak, inaczej to wyglada, prawda ale ponowie pytanie - czy zdecydowalubyscie sie poderwac faceta na ulicy? tym sie wlasnie m.in. roznia kobiety od mezczyzn kobieta idzie na spacer, facet idzie na podryw a spacer to pretekst kobieta idzie sie pobawic, potanczyc, facet idzie na podryw itp, itd:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka...
Przede wszystkim inne podejście ... hmm ... ten facet o którym wspominałam, to mnie pamiętał z pubu sprzed pół roku ... widział mnie tam tylko raz ... zapamietał jak byłam wtedy ubrana ... A na tej ulicy .. jak pózniej stwierdził, nie dał rady za pierwszym razem, ale potem nadarzyła się druga okazja ... wracałam po drugiej stronie ulicy ... heh a on pomiędzy samochodami przebiegł ... a tam taki ruch ... Było to dość miłe ... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> zebyscie wy mialy biednych bezbronnych facetow tak podrywac? dla mnie to nie do pomyslenia A co, korona z głowy ci spadnie jak zaproponujesz kolesiowi kawe? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka...
Kawę? nigdy w życiu ... to nie USA... :O Jestem ze staromodnej szkoły, która się sprawdza w Polsce... poza tym, gogusie czekają na powyższe .. A mnie interesują ludzie czynu .. Zdobywcy .. A tacy chcą zdobywać! A ja lubię być zdobywana ... więc wszystko gra ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spacerowa ulicznica
camp nou nie chodzi o samo podrywanie tylko o miejsce to konkretne, okolicznosc. w pubie owszem, poderwalabym, ale na ulicy zaczepic bym sie nie zdecydowala. cos mi w tym nie pasuje i dosc zenujace sie zdaje. moze ktos lubic, w porzadku, ale takie sa moje odczucia i chyba lepiej powrocic do chodzenia szybkim krokiem ze spuszczona glowa niz pozwolic sobie na spacerek i ogladanie widoczkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka...
Jak dla mnie miejsce jest bez znaczenia ... Powiem więcej w pubie to rzadziej mi się zdarza, ponieważ chodzę zawsze w towarzystwie samych prawie panów ... heh to tylko mają chwilę na zaczepkę, jak przechodzę, czy coś ... I właśnie tam jakies to dziwniejsze dla mnie, bo to jakby przyjść na teren łowny .. czyli z zamiarem podrywu ... bo sporo ma takie podejście ... A na ulicy jest to i trudniejsze i bardziej spontaniczne... czyli wymaga większych umiejętności. ... niź po piwie w pubie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podrywacz uliczny
Przychodzi grono znajomych do Pubu i gdzie tu miejsce na podryw ? "Przepraszam chciałbym porwać koleżankę , nie tą , tamtą ładnieszą "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka...
Jarek_84 - heh też cenię sobie to, że czekasz na łatwiznę ... :D Ja nie muszę sama wyrywać co słabszych jednostek .. więc się nie gorączkuj ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spacerowa ulicznica
lubi czy nie - nie ma wyjscia, bo i tak taka wasza natura, ze bedziecie to robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0/10
ale co ma na celu ten opik ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inka...
Podrywacz uliczny - no właśnie ... znam to ,... przypomina mi to, jak byliśmy z całą grupą ludzi ... i spotkanie z prezesem .. młodym dodam ... Siedziałam obok kolegi, który był z dziewczyną ... ale dziewczyna z drugiej strony .. a ja przy nim ... i ten prezes patrząc na mnie (znał mojego kolegę) i rzuca tak: Jak ma na imię piękna towarzyszka (tu pada jego imię) ... Ja siedzę cicho, choć wiem, że chodzi o mnie, ale też wiem, że nie jestem jego towarzyszką ... I wszyscy zaraz donoszą, że jego dziewczyna to Paula ... heh ... Dopiero ktoś w końcu domyślił się, że nie o nią chodzi ... i rzucił, że to nie jego towarzyszka, tylko innego ... Wyszło zamieszanie .. i temat się skończył, bo speszył się w końcu... i tak nic się nie dowiedział ... a szkoda .. bo był nieziemski .. Mnie jakoś nie wypadało tak ... eh szkoda ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adusz73
Ja jestem ciekawy czy te wszystkie faceci tu ktore lubia tak sie gapic na kobiety, tez lubia jak inny zaczepiaja ich dziewczyne ? Co, juz wam sie nie chce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0/10
jak ktoś was podrywa na ulicy to nie zwracajcie na to uwagi poprostu i tyle . a ja nie widze różnicy jesli chodzi o pordryw w pubie czy na ulicy bo i tak trzeba podejśc i zagadac a laska albo sięumówi na randke albo nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×