Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Biseksualny-Zagranica

Czy powinienem isc do psychologa?

Polecane posty

Gość Biseksualny-Zagranica

Przepraszam, ze znowu wam nabijam moj temat, ale ja sam nie wiem, co robic. I od razu prosze wszystkich - nie obrazajcie mnie za moja orientacje seksualna. Jestem bi i tak juz zostanie. Tak, jak wam opisywalem - odszedlem od czlowieka, ktory mnei skrzywdzil i zniszczyl moje prawdziwe ``ja``. Na wlasne zyczenie sie z nim zwiazalem i probowalem dac mu szczescie. A to, ze on przez dluzszy czas byl samotny, to tez pewnie mialo wplyw na niego i jego charakter. On byl zimny, a ja z kolei dawalem duzo ciepla i potrzebowalem tego samego. A ze nie dostawalem - to bylo ze mna coraz gorzej. Potem moj ukochany stracil kontrole nad soba i przestal mnie szanowac. Doszlo nawet do pobicia. I tak sie po chamsku skonczyla ta znajomosc. Wiem - ze to bylo dobre rozwiazanie. Ale wiecie co - tutaj za granica - jestem na serio SAM!!! Nie mam nikogo. Zadnego bliskiego znajomego, ktoremu moglbym sie wyzalic i wyplakac. Niby mam kontakt telefoniczny ze znajomymi z Polski, ale tutaj na miejscu jestem sam jak PIES!!! Nie mam z kim wyjsc gdzeikolwiek, bo bardzo duzo pracuje. A jak mam wolne, to siedze i placze w domu. Mysle chyba, zeby pojsc do psychologa, bo ja na serio juz nie daje rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojo11
dasz sam radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojo11
hmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
To tez (nie mam tu na mysli zadnego partnera czy partnerki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgmgjg
To stworzenie jest tak namolne że podejrzewam że jest projektem. Ale banda kretynek nabrała się na jęki osoby podającej się za żałosnego zboka a gdy zdechł jego topik to będą się nabierać tutaj. Bleah...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
TERAZ TO PRZESADZILAS!!!! Ja niczego nie udaje! I to co napisalem, jest w 100% prawda. To, ze ty jestes zimnym czlowiekiem i nie masz uczuc - ja nie moge nic na to poradzic... A to, ze pisze tutaj o swoich problemach - swiadzcy o tym, ze MI NA SERIO JEST ZLE!!!!!!!!!!!!!!!! I szukam tutaj wsparcia. Od tego jest to forum!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgmgjg
Napisałabym ci, łajzo, żebyś się poszedł powiesić ale jeszcze to zrobisz naprawdę, tudzież się podniecisz bo lubisz jak na ciebie plują. Ile można mendzić na forum że ktoś rzucił i złamał serce. P.S. Mam nadzieję że wybierzesz wreszcie orientację i nie będzie ona związana z kobietami bo popsujesz pulę genetyczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zadaj sobie pytanie
Idz do psychologa, moze znajdzie dla Ciebie lekarstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
Ja nie mam zamiaru sie wstydzic swojej orientacji, bo tez jestem czlowiekiem - i to jeszcze bardziej kulturalniejszym od ciebie! Chyba kiedys musialas sie zakochac w geju albo biseksie, skoro ich tak nienawidzisz? Zrobili ci cos oni zlego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idz do psychologa. A pozatym hmm, zeby miec znajomych to trzeba cos zrobic zeby ich najpierw zdobyc prawda? :) wiem ze teraz pewnie nie jest Ci latwo, ale postaraj sie wyjsc do ludzi. Isc gdzies do pubu czy w jakies inne miejsce gdzie jest duzo ludzi i zawsze jest jakas szansa ze kogos sie pozna :) Wiem ze teraz pewnie niezbyt masz na to ochote,ale mysle ze to by bylo lepsze niz siedzenie w domu i gapienie sie w sciane rozpamietujac to co sie stalo. Pozdrawiam, trzymaj sie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgmgjg
Widzisz, to jest twój problem, jęcząca porażko, że wszystko odnosisz do jakichś toksycznych uczuć. Rzeczywiście idź do tego psychologa, jemu płacą za zajmowanie się takimi "problemami". (Pisze się "bardziej kulturanym" albo "kulturalniejszym".)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
Do FallenAngel - masz racje. Tak bede musial chyba zrobic. Przeciez ludzie sami do mnie nie przyjda... Dzieki serdeczne za wsparcie... A na posty jgmgjg nie bede wytracal swojej energii, bo nie jest tego warta. Ja sam tej dobrej energii potrzebuje. I skoro ktos obraza mnie tylko za to, ze jestem biseksualny, to na serio nie jest wart, by poswiecac mu uwage.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szelkins stivens
nie wiem tylko po co tak podkreślasz tą swoją biseksualność?Żeby Cię od pedałów nie wyzywali?Jak jesteś taki wrażliwy to znajdż sobie dziewczyne,faceci to choooje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biseksualny-Zagranica
Powiem szczerze - na poczatku na serio mialem wszystko opisac jako zwiazek z dziewczyna. Ale po co mam klamac i udawac 100% heteryka? Nie dosc, ze nikt z rodziny i znajomych o tym nie wie (co w sobie ciagle tlumie), to mam jeszcze tutaj (anonimowo) sie osmieszac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz pajacu do psychologa
ta igmdh ci dobrze radzi zeby miec przyjaciela znaojmego trzeba sie postarac o to a nie jeczec na forum myslisz ze zapukaja do ciebie do drzwi i 'o witaj moj przyjacielu przyszedlem aby zostac twoim przyjacielem!" myslisz, ze tak bedzie? oczywiscie, ze nie jak sie nie postarasz to bedzesz sie dolowac wiec doluj sie palancie albo cos ze soba zrobi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×