pyatnie do dziewczyn

czy zdarza wam sie powiedziec chlopakowi że nie chcecie o czymś rozmawiać np o ex? albo czy zdarzyło sie wam że on nie chcial rozmawac o jakiejs koleżance? nie byli razem

no zdarzylo sie...

nie powinnam czuc sie winna ze nie chce o czyms rozmawiac albo czepiac sie go ze nie chce mi o niej opowiedzieć?

istnieje ogólna zasada,że nie gada sie o ex ale mozesz być pewna,że gdy pytasz faceta o to z iloma spał, a on nie chce powiedziec 1,2,3,4 itd. tzn.,że to prawiczek

ale to nie jest jego była jest prawiczkiem ma 23lata to jakaś koleżank ale nie wiem co z nią skoro zmienił temat dlatego sie zastanawiam czy wypytywac bo skoro z nim jestem to chyba powinnismy byc wobec siebie szczerzy czy dac mu spokój

no wiesz... zalezy o czym... mozesz mu powiedziec ze nie chcesz o tym rozmawiac bo masz zle wspomnienia (wcale nie musisz miec takich) i po prostu nie chcesz sobie psuc przez to humoru a jesli on tez Ci o czyms nie chce powiedziec to zostaw go w spokoju... bedzie chcial to sam Ci powie

masz rację malutka tak zrobię

ZAUFANIE :) :) :) wiecej go trzeba i bedzie OK :) :) :)

margaritka....jasne ze jak nie chcesz rozmawiać to masz takie prawo, a jak on nie chce to tez powinnaś to uszanować. Wcale nie znaczy, że jak nie chce powiedzieć z iloma dziewczynami spał to, że to prawiczek. Skąd takie głupie myślenie...? Rozmawiajcie ze sobą szczerze. ALe każde z Was ma prawo milczeć i musicie umieć to uszanować. Ale moja rada jest taka żeby jednak mówić to kochanej osobie, będzie czuć, że jej ufamy. Ale szczerość i szacunek to podstawa.

tak zaufanie to podstawa ale on jest bardzo skryty nie mogę i nie chce od niego wyciągać na siłe a jak on mi nie potrafio mówic takichh rzeczy to ja tez trace na wszystko ochotę :o a może to znaczy że nie traktuje mnie poważnie? skoro takie tajemnice...

Powiem Ci, że ja tez nigdy nie chciałam rozmawiać o swoim byłym chłopaku. Mój mąż ciągnął mnie cały czas za język, im więcej ciągnął tym bardziej zamykałam się w sobie. On mówił mi wszystko. Cieszyłam się, że jest ze mną szczery, że mi mówi, że ufa. Ja jakoś nie mogłam o tym rozmawiać, mówienie o byłym wydawało mi się zbędne, do dziś nie wiem dlaczego, po prostu. I mimo tego, że nie chciałam mówić traktowałam swojego męża poważnie. Cieszę sie, że to rozumiał. Przyjrzyj się ogólnie jak Cię traktuje, jakie ma wady zalety. Jak odnosi się do Ciebie, będziesz wiedzieć czy myśli o Tobie poważnie. Buziaczki.

pocieszające trochę bo przez to że on jst taki zamkniety i nieśmiały cały czas się boje ze nie traktuje mnie poważnie 8m-cy czekałam na słowo 'kocham' nigdy nie pytał mnie o mojego ex więc i ja nie pytałam o jego przeszłość ,wiem że nikogo nie miał,ale jestesmy razem juz rok i czasem wychodza takie rzeczy i czasem mówi a czasem jakby unika, kiedy pojawia sie jakaś kwestia mówi mi kopmplementy żeby zmienić temat przy najmnije takie mam wrażenie,nie tylko wtedy oczywiście :p ale martwię się,cały czas prześladuje mnie myśl że nie raktuje mnie poważnie tylko jst ze mną bo tak,chociaż mnie tak nie traktuje

wiesz... faceci ciezko sie przekonuja do tego ze moga kogos kochac... pewnie Ci sie wydaje ze on Cie powaznie nie traktuje... a na prawde sie wstydzi :P bo mowisz ze zamkniety taki jest...

margaritka myśle, ze jest ok :) Facetom to trudniej przychodzi. Najwazniejsze jesli Cie szanuje. Jesli lubicie spedzac ze soba czas i sie nie kłócicie to wszystko jest na dobrej drodze :)

Przyzedł mi jeszcze jedna myśl. Może nie chce rozmawiać o tej kolezance, bo jeszcze z nikim nie był i sie własnie tego wstydzi. Nie pyta o Twojego ex, żeby własnie nie zaczynać tematu, który sprowadzi do tego, że bedzie musiał powiedzieć o sobie, o doswiadczeniach. Wiem, że nie powinien sie wstydzić, ale to czasami tak jest. Powodzonka!

o niektorych sprawach nie musimy rozmawiać jesli pytał o mojego eks albo ja o jego to mi mówił i ja mu tez ale nie o wszystkich bo jego przeszłość nie jest dla mnei ważna , ważne ze teraz jest dobrze :)