dajcie spokoj z poprawianiem czyichs bledow ortograficznych

nie kazdy ukonczyl polonistyke , nie kazdy siedzi ze słownikiem i patrzy czy robi błedy, siedzi się i się pisze ,niektorzy wolniej nie którzy szybciej jedni z błedami inni bez, ale niema co robic wymówek osobie co albo zgubila literke albo zrobila jakis blad.... boshee a tu co chwile jak sie czyta to komentarz typu "naucz sie pisac zanim zaczniesz...."

no ale jak to jest, że ktoś uznaje że jest wystarczająco inteligentny żeby wypowiadać się na rozmaite tematy a ortografii to nie jest się w stanie nauczyć? albo zainstalować sobie na kompie jakąś korekcję pisowni? zresztą tu przecież nie chodzi o pisanie jakiegoś dyktanda tylko o proste wyrazy. w którymś wątku widziałem mądrzącego się kolesia który pisał coś o "zachamowaniach". no to po prostu płacz i zgrzytanie zębów.

a mi to nie przeszkadza ;) tresc jest wazniejsza od jakichs tam bledow :)

no wlasnie przeciez chodzi o to co kto pisze a nie jak, jak sie da zrozumiec w czym problem to poprawianie bledow mozna sobie odpuscic, nie kazdy jest super ekstra polonista

tylko że w treści też bardzo często bywają błędy. a te błędy dużo trudniej jednak zdemaskować. a po ortografii idiotę rozpoznać bardzo łatwo.

oferma ja wale mnostwo bykow a za idiotke bynajmniej sie nie uwazam :)

no masz.....pewnie poszło o tego Waldemara Świerzego...no co za ludziska

"nie kazdy ukonczyl polonistyke , nie kazdy siedzi ze słownikiem" To teraz tak trzeba robić, żeby pisać poprawnie w ojczystym języku? :o No proszę Cię, nie ośmieszaj się :o

no to akurat nie jest żaden dowód. bo który idiota się uważa za idiotę? taka to już jest cecha idiotyzmu że nie zauważa się rzeczy oczywistych. oczywiście nie twierdzę że idiotką jesteś bo nie wiem, to tylko wywód ogólny na temat idiotyzmu jako takiego.

oczywiscie ze nalogowiec nigdy nei zauwaza swojego nalogu wiec pewnie i z tym jest podobnie ;) a tak powaznie to bardziej bym obstawala przy zdaniu ze idiota jest osoba ktora ocenia czlowieka po tym ile zrobi bledow ort w wypowiedzi ;) oczywiscie nie wiem czy Ty taki jestes, to tylko wniosek ogolny ;)

no ale niemowcie zdarza sie ze ktos kogos zjedzie za to ze zle postawil przecinek, napisal "nie" razem lub osobno nie tak jak powinno sie, albo zgubil literke a takie bledy naprawde nie sa az tak straszne i nawet najmadrzejsi je popelniaja.

A mi przeszkadza jak ktoś pisze z błędami i będę ich poprawiać!!!:)Mnie to razi.I dobrze ktoś zauważył,że co,że trzeba skończyć polonistykę żeby pisać bezbłędnie??Bez przesady-ja nie skończyłam i daleko mi do tego,a nie robię błędów!!

niektórzy razem, nie ma osobno, po drugim albo przecinek, boshee- a co to ?? :D:D

że tylko ukończenie polonistyki obliguje do pisania bez błędów.:o

no to pobijcie się szkoda,że nie piszecie pod stałymi nickami-chętnie bym Was śledziła i napastowała za każde potknięcie myślę,że na kafe często pisząc spontanicznie można zaliczyć jakąś prymitywną ,ortograficzną wpadkę...ale mi to wisi....

oj i macie dowod niby spokojny temat bez wiekszych emeocji a tu juz ktos wprowadza atmosferke typu " ty cipo" i po co?? ehh ludziska czy wy tylko umiecie najezdzac jeden na drugiego i wytykac mu bledy? i nie kazdy musi byc informatykiem zeby wiedziec ze jest program firefox:PP

mnoplhfhouahfowad--->mnie możesz śledzić,nie znajdziesz na mnie haka:P

przecież jeśli ktoś popełnia mase błedów to się mu wybacza bo dyslektyk, a jak ktoś popełni jedne dwa czasem to odrazu się na niego najeżdża. każdemu sie może zdarzyć. mój nick no wystarczy przepisać, a żadko kiedy go ktoś dobrze napisze.

"rzadko" nie "żadko":)))

i jak się naczytam bykow w wypracowaniach, to później sama nie wiem jak pisać prawidłowo

:P

pewnie pomyliło Ci się z "żaden":D

;)

a tak naprawde to chyba w tym pisaniu na kafe niechodzi o poprawianie pisowni innych osob? wyluzujcie troszke, nie kazdy jest mozgiem a to nie sa wypracowania maturalne... niech kazdy pisze w miare z sensem tak jak umie i nietrzeba go za to zjechac od dolu do gory..... o przecinek lub brak literki heh.....

mi sie żadko bardziej podoba niż rzadko tak samo jak pole od dworu

ależ z Was bystrzaki

ja z siostrą dla jaj piszemy z błędami i też już czasami mam wątpliwości jak jest poprawnie. Ale klawy temat:D

uzywany w sensie" dwor" n ie jest bledem, lecz wyrazem zaczerpnietym z gwary

No to napisz pismo urzędowe z "żadko" bo Ci się bardziej tak podoba:)

Mi się "pole" nie podoba,tzn u mnie się tak nie mówi, raczej "na dworze".