Hartowania brodawek w czasie ciązy

Dziewczyny czy hartujecie brodawki w czasie ciąży? Wszyscy mi mówią, żebym masowała szczoteczką lub jakąś gąbką, żeby te brodawki zahartować wtedy tak nie bolą przy karmieniu. Czy hartujecie brodawki?

na 2 tygodnie przed planowym porodem wcześniej to niezbyt bezpieczne, bo stymulacja brodawek prowokuje przecież akcję porodową

nie radze ci teraz bo jeszcze spowodujesz poród lub poronienie podobno mozna kilka tyg przed porodem

Hartuj dziewczyno, to moze gdy zaczniesz karmić to ci od razu nie popękają, co bardzo boli. Rób to zawsze gdy bedziesz brała prysznic, zacznij już teraz.

ale jak hartowac jak sa obolałe?

Hartować teraz, będą bolec gdy zaczniesz karmić piersią, to normalne, że naskórek na brodawkach podczas pierwszych dni nie wytrzymuje i pęka. Hartuj szorstką myjką lub gąbką, nie bój się to nie boli.

a na czym polega to hartowanie? i kiedy zaczac je robic

Hmm.. Ja miałam bardzo wrażliwe brodawki więc ich nie hartowałam, bo byłby to za duży ból. Nic mi nie popękało. natomiast jak się zaczyna karmić to brodawki hartują sie same i zawsze jest to jakiś ból. Jak już się zahartują to jest bezboleśnie. Mam 2 koleżanki które tez nie hartowały i też nic im nie popękało. Poza tym co da zahartowanie samej skóry na brodawkach?? Żeby był jakiś efekt to trzeba by je szczypać i ciągnąć. Inna sprawa tak jak tu już pisano - powoduje to skok oksytocyny i łatwo o poronienie.