Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochany głupiec.

kłopoty z dziewczyną.

Polecane posty

Gość zakochany głupiec.

Witam wszystkich czytajacych to otóż mam problem z dziewczyną i to nie byle jaką ona jest códna urocza miła i wogóle bardzo mi się podoba . Ale jak jej mówie o swoich uczuciach ona zmienia temat, gdy chce się spotkac ona jest zawsze zajeta obojetnie o ktorej ona jest umówiona z kolezanką nie moze albo idzie gdzies z mamą. Mam 16 lat i wiem ze miłosc w tym wieku nie istnieje ale mimo to daże ją uczuciem jak żadną inną dotad mialem wiele dziewczyn i myśle ze moge miec i inne ale ja chcem spróbować z nią lecz ona niechce. pisze mi o innych ze np. on to on tamto nie bede mówił po imieniu .. ale szczeże wnerwia mnie to jak dziewczyna ktorej wyznalem ze to cos wiecej niz koleżeństwo czy przyjaźń odpowiada mi aha . Nie wiem co robic jak ją przekonac nic z zadną nie bylo tak trudno. wolał bym zeby powiedziała mi prawde ze ją nie interesuje albo cos ale mi zalezy i tak szybko o niej bym nie zapomniał . Ciągnie się to juz przez jakies 2 miesiące ;//. i rozmawiamy co dzień po jakies 5-6h co dzien i to o wszystkim. prosił bym bardzo o pomoc o jakies wskazówki jak ją czyms skusic obojętnie ... dziękuje bardzo za odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość picassa
do książek chłopcze, dobrze ci radzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany głupiec.
chcialem jeszcze dodac ze nigdy nie mialem kłopotów z dziewczynami . do ksiązek ? są wakcje ... chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi to pisać ale dziewczyna najwyraźniej nie jest tobą zainteresowana, sama tak się zachowywałam jakk chłopak którego po rostu lubiłam wyznał mi miłość a ja nie chciałam go ranić, poproś ją o rozmowe i powiedz ze ta sytuacja cię kręuje i niech wystawia kawę na ławę- co do ciebie czuje-czy tylko lubi,czy nie lubi czy może kocha ale nie jest pewna. Powiedz ze nie bedziesz się narzucał skorociebie nie chce-po co taka niekomfortowa sytuacja ma trwać dłużej,drażnić i ją i ciebie ? a ropo wieku, ja mojego narzeczonego poznalam w wieku 16 lat i od 5 lat jesteśmy razem, za rok bierzemy ślub :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany głupiec.
bo widzisz ona mi tylko powiedziala ze nie wie co powiedziec zonk i ogólnie się wyłaczyła. a jak chciałem to jej powiedziec prosto w oczy to nigdy niema czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona po prostu boi się spotkania z tobą, nie chce spojrzeć ci w oczy bo jej jest głupio i wie ze tobie bedzie przykro jak da ci kosza, ona chce ciebie do siebie niechęcić byś dał sobie spokój. Nie zawsze lokujemy uczucia w odpowiednich osobach, ale głowa do góry- dziewczyny też dostają kosza :) i to czasem napradę bolało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany głupiec.
bo nie przywykłem do trudu zdobywania dziewczyn bo zawsze przychodziły łatwo i odchodziły... pisze jak po krencony do niej wyznaje jej co dzień to ze jest piekna codwona ze swiat bezniej wydaje się ... i takie tam ksiązke moge napisac normalnie.. a odpuści nie tak łatwo bo dawała na początku szanse to po hugo jak wiedziala ze i tak nic z tego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muma
ja za swoja 6 miesiecy tak chodze i tez otrzymuje 'aha' w zamian :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muma
i uwazam ze to cudowne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany głupiec.
wczoraj jej takiego napisalem ze z podziwu wyjsc nie mogłem ze to ja ! ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany głupiec.
otrzymywać w zamian aha to wydaje mi się ze to zamało na takie wielkie słowa jak ktos wyznaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gdyby mi ktos pisal smsy i robil takie bledy jak Ty to tez bym go olewala :) tylko nie mowcie, ze sie czepiam ! :p ale dobrze, ze chociaz masz wene tworcza i potrafisz tworzyc cos fajnego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muma
no coz prawdopodobnie mowisz to co rzeczywiscie czujesz w danej chwili:) ale jesli u niej sie to nie odmieni to pewnie twoj zwiazek sie skonczy troche pocierpisz i wyciagniesz wnioski. stary, wszystko przed toba, tyle cudownych lat cierpienia eh :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany głupiec.
jak pisze do niej to jade ze slwonikiem bo ja miałem tylko 4 i to za to ze mam zawsze cos do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany głupiec.
ale mniejsza zemna i moimi ocenami otworzyłem inny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany głupiec.
zaproponowałem jej spacer wyjscie na miasto wyjscie do klubu nawet ją zaprosilem na grila i nic zawsze nie moze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany głupiec.
próbowałem ją poprostu olac ale spac nie moge dlatego tu siedze niepoznaje siebie, pisze jakies głupoty, z kumplami się pokluciłem wogóle wszystko się zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolego, jesli w sms-ach do niej robisz tyle bledow co piszac tutaj to nie dziw sie, ze laska Cie olewa. Porada do ksiazek jest jak najbardziej na miejscu i pomimo wakacji radze wziasc ja sobie do serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz to lez i cierp, przywiaz sie kajdankami do kaloryfera odloz ostre przedmioty i pij 3 dni i pod zadnym pozorem do niej nie pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany głupiec.
olac te bledy teraz... do ksiązek wrócę w sierpniu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany głupiec.
no coz to lez i cierp, przywiaz sie kajdankami do kaloryfera odloz ostre przedmioty i pij 3 dni i pod zadnym pozorem do niej nie pisz yhy.. picie to nie wyjscie nie raz się o tym przekonalem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pisanie na kafeterii to tez nie wyjscie;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany głupiec.
myslalem ze tu znajde jakies wyjscie z tej sytuacji. Bo pierwszy raz czóje do dziewczyny cos takiego. Do żadnej innej tego nie czółem a było dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...może warto dla odmiany umilknąć ? skoro setki podobnych wiadomości nie pomagają..to może radykalna zmiana coś da? zobaczysz czy się Tobą zainteresuje..czy najnormalniej przyjmie to z ulgą..jeśli nie jesteś w stanie jej nakłonić do szczerej rozmowy, takie rozwiązanie przynajmniej da Ci ogląd sytuacji.. jesteś młodziutki, sporo jeszcze się nauczysz- choćby tego- nie wykładaj sie od razu na tacy :) troszkę tajemnicy kolego- to działa.. powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochany głupiec.
a co to ma wspólnego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×