bolace jajniki

Zbliza mi sie okres tzn planowo powinnam go dostac za 3 dni. Normalnie jednym z objawow zwiastujacych nadejscie miesiaczki byl bol piersi juz od polowy cyklu. Nawet jak okres mi sie spoznial to i tak ten symptom byl. Teraz tego nie ma, za to od paru dni bola mnie jajniki i to dosc mocno. wedlug was powinnam sie martwic i ewentualnie isc do lekarza czy to nic powaznego? Chce jeszcze dodac, ze od niedawna zaczelam sie z mezem starac o dziecko i wyczytalam w necie, ze sa ziola pobudzajace prace jajnikow. pije je od jakis dwoch tygodni. moze to przez nie?

to raczej kłucie czy ciągły bół? jeśli kłucie to ok. ale ciągły bół-to idź od razu do gina

nie napewno nie przez te ziółka do picia. idź do lekarza, kobito!

Klucie raczej nie, to jest bol jakbym sie za bardzo wysilala cos w tym rodzaju. Wczoraj byl sielniejszy i nawet mialam wrazenie, ze moge dostac okres, ale nie przyszedl. Moze nie bylabym taka zdziwiona bo na dniach moge dostac miesiaczke, ale wogole nie czuje bolu piersi a do tej pory zawsze przed okresem mnie bolaly i bylt powiekszone. a teraz nic.

to ciąża po prostu

Zastanawialam sie nad tym, ale jednym z objawow ciazy sa wlasnie bolace i powiekszone piersi a moje sa male i zero bolu.