nienawidze swoeje matki

chodzi o to ze cos zrobie zle cos powiem nie tak jak ona by tego chciala od razu wpada w taki szał furie zaczyna krzyczec wypominac mi wszystkie błedy, mowi ze ja kiedys wykoncze nerwowo ze juz ma nerwice przezemnie, moze czasem ja zdenerwuje przyznaje ale ona az nadto sie denerwuje strasznie mam jej niekirdy ochote powiedziec zeby sie poszla leczyc bo to nie jest normalne ale jakos nie mam odwagi ;/ aha i caly czas piedoli ze nie dosc ze w pracy stres to jeszce w domu :Oa takie ataki zlosci ma jak sie na mnie wkurzy ja jej znikam z oczu a potem zachowuje sie normlanie czy ktos ma tez tako prpblem :o

:(:(:(

a widzisz tylko błędy w mamie, czy w sobie również? Może Twoje zachowanie zgoła odbiega od normy?

no to czasem ją wkurze ale bez przesady to nie sa powody do tego aby sie tak denerwoowac i wyzywac :o

kwestia temperamentu, jest po prostu wybuchową osobą - nienawiść to mocne słowo

to sa takien ataki furii drze sie krzyczy wypomina wszystkie bledy kurwa mam juz jej dosc czasem a chwile potem jest normalna tak jakby nic sie nie stalo

moze masz racje z tym temperamentem ale to bardzo przykre bo czasm mowi takie rzeczy ze az chce sie plakacc kurwa nie znosze tego :o

Nie wiem ile masz lat-ale powinnyscie usiąść z Mama i porozmawiac.Powiedz Mamie, co ci przeszkadza, co sprawia przykrosc i ,że chciałabys aby było inaczej Powodzenia