Mój mąż zdradził mnie z małoletnią 19 latką,

MAM NADZIEJE ZE JUZ NIE JESTES Z NIM???

:o czy w przyrodzie występują 19latki wieloletnie?:o

jestem:((( ja go kocham zrozum:(((9

"powiedział mi cos luzna sie zrobiłas " A może jemu skurczył się na stare lata?

ta 19- latka śmiała sie ze mmnie jak rozmawiali ze sobą na gadu:((

to moj ślubny, sobie podrywa jakąs sikse na naszej klasie i co mam robic w takim razie

widzę, ze autorka spasowała:O a moze to prowokaja:)

chlop dla siksy byl za stary, faktycznie desperatka albo dzwka, ja bym faceta wysmiala za gust i tyle. Tylko szkoda,ze akurat takiego za meza wzielas .

prowokacja-mialo być:)

męża czuba zakompleksionego. Nie ma czego kochać tylko w dupe kopnąć.

kochasz,to niech cię zdradza i poniża i niech pozwala na to tej siksie,a ty płacz i błagaj go żeby nie odchodził.... Nie mogę uwierzyć jak kobiety potrafią się poniżać przed mężusiem,jak można dać sobą tak pomiatać?! Droga autorko on i tak cię zostawi dla innej,jeśli nie weżmiesz się w garść zginiesz w wielkim świecie! Ta małolata wyśmiewa cię w rozmowie z twoim mężem na gg a on nie reaguję? pozwala jej na to i śmieje się razem z nią? Wybacz ale jesteś żałosna w swojej bezsilności,nic dziwnego,że cię zdradza,jak czegoś mądrego nie postanowisz,on sprowadzi ją do waszego mieszkania i będzie ją bzykał na twoich oczach,albo wyrzucą cię oboje na bruk,bo jesteś straszna niemota. Weż się w garść i zrób z nim porządek!!

..to nie tak:(((( poprostu jak sie kogoś kocha to sie zyje z tym wszystkim :( wiem jestem infantylna w tym co teraz robie ale ja go kocham boze ja bym dla niego wszystko zrobila zycie oddała;(((

jka można kochać dalej faceta po czyms takim , facet jakbys go zradziął i w azasie sexu z nim powiedziała " ale masz małego fiutka mój kochanek to ma sprzęt" to by dał Ci w pysk i by sie odkochał momentalnie. Jak mozesz dac mu sie poniżać ,żeby tamta małolata śmiała sie z Ciebie . Tak to jest jak kobieta za szczyt szczęscia uważa wyjście za mąż, wcale sie nie rozwija tylko mężusiowi dogadza a jak taki mężuś zdradzi to babka nie odchodzi bo ma stracha ze sobie sama nie poradzi , ze kto ja będzie chciał . Ogarnij sie kobieto i wywal tego skunksa z domu , zbierz dowody zdrady i staraj sie o rozwód z jego winy.

taomea Ale Ty tu scieme walisz - masz w ogole meża ? " jka można kochać dalej faceta po czyms takim , facet jakbys go zradziął i w azasie sexu z nim powiedziała " ale masz małego fiutka mój kochanek to ma sprzęt" to by dał Ci w pysk i by sie odkochał momentalnie. Jak mozesz dac mu sie poniżać ,żeby tamta małolata śmiała sie z Ciebie . " jak mozna kochać i mówic o miłosci jesli ma istniec po zdradzie taki scenariusz jaki zakladasz , a małolata to sie smiac bedzie jak wezmie z mezem rozwód

jestem w podobnym wieku jak ty.Jak mnie mąż poniżył,zdradził i oszukał,to pomimo,że bylam od niego uzależniona finansowo,wywaliłam go z mieszkania z jedną torbą,założyłam sprawę o rozwód z orzeczeniem o jego winie i wygrałam. Teraz mam dobrze płatną pracę,ukochanego człowieka u boku i tytle szczęścia ,że nawet nie śniłam o tym. Zeby to osiągnąć jest tylko jeden warunek: trzeba wziąć się w garść i nie być popychadłem!!

co wy widziecie w tych młodch dupach ze zdradzacie swoje zony

dziekuje wam dziewczyny, postaram sie wziasc w garsc i co s ztym zrobic tak dalej nie mozna, macie racje to samokaleczenie bycie z takim człowiekiem

Zapłakana rozumiem, że ciebie to zajebiscie boli, ale mimo wszystko kochasz go nadal... Tutaj łatwo jest innym ciebie zbesztać za to, że pomimo tego co zrobił tobie, ty nadal do niego żywisz uczucie, ale jestem pewna że 80% osób, które tu piszą na twoim miejscu miałyby ten sam dylemat co ty. Ale nie możesz mu dać wejść sobie na głowę, skoro tak ci zrobił i ma czelność o tym ci mówić bez skrupułów, to tylko oznacza, że on czeka na moment kiedy powiesz mu, że to koniec... I zrób tak. Powiedz mu, że między wami ewidentny koniec itd., że chcesz separacji a potem rozwodu, albo i od razu to drugie. Pokaż mu, że jesteś silną kobietą, która nie jest na niego zdana i umie sobie poradzić i bez niego. Zobaczysz on jeszcze będzie chciał do ciebie wrócić, bo ta siksa prędzej, czy później się nim znudzi. ;* i wtedy doceni to, jaki miał skarb. A co zrobisz wtedy z tym fantem, to już będzie jak najbardziej tylko i wyłącznie twoja decyzja:* Powodzenia :)

jak to co widzimy?? młodość, super ciało, jakiego wy już nie macie.

jestem w podobnym wieku jak ty.Jak mnie mąż poniżył,zdradził i oszukał,to pomimo,że bylam od niego uzależniona finansowo,wywaliłam go z mieszkania z jedną torbą,założyłam sprawę o rozwód z orzeczeniem o jego winie i wygrałam. Teraz mam dobrze płatną pracę,ukochanego człowieka u boku i tytle szczęścia ,że nawet nie śniłam o tym. Zeby to osiągnąć jest tylko jeden warunek: trzeba wziąć się w garść i nie być popychadłem!! ------------------------------------------------------------------------------------------ obudz sie !!! czas juz wstać !! piekny sen mialas , jesli trwa nadal to kiedys i tak musisz sie obudzic - nic !!! nie trwa wiecznie

tylko,że to ciałko jest młode i jędrne tylko przez chwilkę,zaraz zrobi się zwiotczałe...

mylisz sie, znam duzo związków gdzie małolaty nie znudziły sie starszym 35 latkiem

heh to sie wymieni na młode:)

nie słuchaj tych pierdoł o rozwodzie - nie na tym etapie co sie wydarzyło , staraj sie wyjasnic z mezem to co mówi , albo co sie stało , jesli sie nie dogadacie wtedy dopiero mozesz podjac jakies kroki

myslicie ze nas facetow pociagają ciała 30 letnich żon? jak sie kochamy z nimi ?? to jesteś w błedzie, nie ma afecta na swiecie ktory by nie leciał na te młode okazy!!!

Do karoolek Nigdy nie pozwoliłabym sobie na takie traktowanie,mam dość silny charakter i patrzę trzeżwo na życie. Moje szczęścei trwa dwa lata,czy to długo ? oceń sama

co do zwiodczalego ciala kobiecego - jesli kobieta dba o siebie - to nawet przy 40 ma cialo jak nie jedna małolata chciala by miec .Oczywiscie biorac pod uwage dwie kobiety , jedną idealną w wieku lat 19 i druga idealną w wieku lat 40 róznice są !!! ale nie aż tak kolosalne

i długo i ktrótko

to sa laski a nie jakies 30 http://www.voila.pl/118/3hqly/?1 http://www.voila.pl/119/3a47d/?1 http://www.voila.pl/120/uacec/?1 http://www.voila.pl/121/1lhmx/?1

Jest ograomna różnica między przypadkowym zauroczeniem a wyrafinowaną zdradą ( jaką uprawia mąż autorki).On pastwi się nad nią psychicznie,wykorzystuje jej bezsilność.Nic tu nie pomoże rozmowa,sam mówi jej w najpodlejszy sposób o jej nieatrakcyjności,to jest poprostu obrzydliwe. Gdyby chociaż wykazał jakąś skruchę (nawet udawaną)...jednak on otwarcie mówi jej,że tamta jest młoda,ciasna,ble,ble... Czy jest szansa na uratowanie miłości? czy on kocha swoją żonę? jestem pewna,że jest z nią bo ma uprane,uprasowane itp Założyłabym się ,że teraz też jest ze swoją kochanką