Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aankaaa22

jesteście szczęśliwi? ja jestem taka samotna..../

Polecane posty

Gość lato lato wrocilo
oczywiscie, ze lepiej byc samej niz z byle kim. ja tez bym mogla byc z byle kim ale nie ejstem, po prostu nie widze w tym sensu. wole pobyc samotna i poczekac na tego wlasciwego o ile w ogole taki sie pojawi. jak nie to bede sama, trudno. gorzej byc z kims kto sie nie podoba niz samej, tak uwazam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aankaaa22
lato lato wrocilo nie czujesz ze zycie przecieka ci między palcami? bo ja mam takie uczucie....... w końcu człowiek zyje po to zeby być szczęsliwym.......dla mnie szczęsci to kochani ludzi......teraz nie mam nikogo wokól siebi więc smutno mi :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lato lato wrocilo
ja juz sie obronilam na szczescie. a czas zabijam czytaniem ksiazek. z domu samej wychodzic za bardzo sie nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aankaaa22
ja bronię się pod koniec września, licencjat. ale jakoś nie mogę sie nawet zabrac za pisanie tej pracy..... a tak w ogole nie użalam się nad sobą, doskonale wiem ze jest wielu którzy mają gorzej ode mnie... ja po prostu chcę pogadać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aankaaa22
w tyg nie mam zbyt dużo wolnego czasu bo praca zajmuje mi praktycznie cały dzień, ale kiedy przychodzi taki piękny weekend to się dołuję.... bo przypominam sobie jak spędzałam takie dni chociażby w tamtym roku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troskliwa
skąd jesteście dziewczyny? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troskliwa
aankaaa22 nie dołuj się wspomnieniami :) to najgorsze co można robić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aankaaa22
ale jak iśc do przodu kiedy nie masz celu? nie masz motywacji? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lato lato wrocilo
ty ze swoim bylas az 4 lata, ze swoim tylko pare miesiecy i to jeszcze na odleglosc. zatem twoje cierpienie i tesknota jest pewnie wieksza od mojej :( duzo niezapomnianych chwil z nim przezylas i sporo czasu. pewnie ciezko bedzie to zapomniec. nawet po roku jeszcze o nim myslisz, ja o tym swoim tez ale to juz i tak juz tak nie boli jak kiedys. a nie, jakos nie czuje, zeby zycie mi przeciekalo miedzy palcami. wiesz ja naprawde lubie duzo czytac i sprawia mi to ogromną przyjemnosc, dlatego w sumie nie zaluje tego, ze na tym spedzam wiekszosc czasu. kiedys np. wiekszosc czasu siedzialam przed kompem, ale na szczescie juz sie z tego wyleczylam. i mysle ze to wlasnie siedzenie przed kompem jest dyzo gorsze bo wlasnie przez to zycie przecieka przez palce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troskliwa
To musimy sobie wyszukać ten cel :) Ja zamierzam się bronić wcześniej niż powinnam, w pracy się staram żeby mnie docenili. Szkoda że w życiu uczuciowym nie mam aż tak fajnie. Poznałam faceta, ale nie potrafię go do końca wyczuć, znamy się z liceum jeszcze, fajny facet z niego, zawsze był odpowiedzialny, miał w głowie poukładane, tylko teraz jakoś mu się poprzestawiało. I nie wiem czy mam siłę walczyć o kogoś, kto pewnie się nie zmieni. Nie chce dostać po tyłku znowu, ale wiem też że on też przeszedł swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja polecam zapisać się na jakieś wieczorne zajęcia np. na salsę. Poznasz nowych ludzi i trochę się poruszasz. Moze warto też odświeżyć stare znajomości :) Powodzenia życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lato lato wrocilo
ja jestem szczesliwa. wiesz juz sie pogodzilam z tym co sie stalo rok temu. chlopakowi wybaczylam i staram sie o nim nie myslec. najchetniej bym to wszystko wymazala z pamieci ale niestety tak sie chyba nie da. a w sumie to i tak nie ma tak naprawde wielkiego znaczenia. bylo minelo, a skoro cos nie wyszlo widocznie to nie byla milosc, zatem nie warto rozpamietywac tego. jestem samotna ale nie czuje sie nieszczesliwa. mam co robic i w sumie nawet cieszę się swoją wolnością. moze znajdź sobie tez jakies hobby i nie doluj sie swoją sytuacją. bo tylko sie nakrecasz i jestes jeszcze bardziej nieszczesliwa. swieci slonce, wyjdź gdzieś, np. poopalac sie, polezec na sloncu, przeciez to sama przyjemnosc jest. ciesz sie zyciem i mlodoscią. to wszystko trwa za krotko zeby tracic czas na zmartwienia, tak mysle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iss7
Dziewczyny - aankaaa22 i troskliwa - ściskam was mocno! Dokładnie wiem o czym mówicie: małe miasto, praca niby jest ale okazji do rozwoju za bardzo nie widać, znajomi których kiedyś było tak wielu porozjeżdżali się po świecie; teoretycznie mamy wszystko a jednak czegoś bardzo brak. Ze względu na długoletni związek nie mam takiej prawdziwej kumpeli od serca, z którą by można było na zakupy wyjść czy pogadać przy kawie i strasznie mi smutno z tego powodu. A już najlepiej rozumiem brak odwagi by coś zmienić i to dziwne wrażenie że świat się zmienia gwałtownie, a ja stoję w miejscu. Myślałam że jestem jedyna, a tu proszę - temat pod którym mogłabym się podpisać... Szkoda że nie mozemy się spotkać i pogadać o tym tak "po babsku". Może byłoby to jakimś światełkiem w tunelu :). Pozdrawiam was gorąco!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troskliwa
Iss również pozdrawiam. Tylko małe sprostowanie :) ja nie jestem z małego miasteczka tylko z dużego miasta- Kraków, ale niezależnie od miejsca można się czuć samotnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iss7
troskliwa, wybacz pomyłkę :) Za szybko chciałam wszystko powiedzieć i wyszło uogólnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem facetem ale czuję to samo co wy dziewczyny.Moj świat to ostatnio tylko praca, ktorą zamierzam zresztą zmienić. Brak znajomych z ktorymi można by pogadać, wszyscy pozakładali rodziny,brak dziewczyny- te fajne mające dobrze poukładane w głowie gdzieś się pochowały. Czyli zonk, dobrze że istnieje kafeteria, ale to tylko namiastka kontaktu z drugim człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalosna jetses
piszac ze nie jestes juz mloda masz 22 lata totalne bzdury!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj marudzisz kobieto. ja mam za 2 dni urodziny i wszystkie przyjaciołki powyjezdzały i bede sobie 31 lipca, w dzien 18 urodzin udawac ze swietnie sie bawie z byle kim :] i to sie dopiero nazywa miec przejebane. no ale przynajmniej mam mojego najukochanszego facta ;D moze sobie znowu na domek pojedziemy na weekend niedługo ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×