jak sie odkochac

haha kro - do diabla masz oczy i mozg, przeciez to mozna zobaczyc. to widac czy facet sie stara, czy mu wszystko latwo przychodzi i zmienia kobiety jak rekawiczki. Wy po prostu lubicie klopoty. Lubicie niedostepnych facetow(w zwiazkach, ksiezy itd.) wiem to z autopsji.

" Tylko który facet uczciwie powie: pospotykamy się, pobajeruję Cię, będę robił maślane oczy, a potem kopnę Cię w tyłek, ale zostawię możliwość kontynuowania znajomości na moich zasadach... " Zamień na: "Tylko która kobieta uczciwie powie:...." Co wtedy? Czy to jest to samo? Podlega tej samej ocenie? Niezależnie od płci?

tego nie można zobaczyć. W dzisiejszych czasach każdy przyjmuje jakieś pozy. Znam chłopaczka o buzi aniołka, który bzyka wszystko co mu w ręce wpadnie i każda laska daje się nabrać na pozę lekko nieśmiałego romantyka - włącznie z jego dziewczyną, którą notorycznie zdradza ;) Lubię facetów z charakterem, może to mnie gubi :) Bezpłciowi, chętnie wpełzający pod pantofel rzeczywiście są zawsze szczerzy i uczciwi, ale do tego nudni niestety :) A co do niedostępnych facetów - nie tylko mężczyźni lubią wyzwania :) Zawsze bardziej kręci to, o co trzeba się szczególnie postarać, prawda? :) ALE nie bajeruję księży i unikam facetów w związkach - bo to nic dobrego nie przynosi

kro - rozumiem Cie. ja tez zamknalem sie w skorupie, bylem odporny na damskie wdzieki. to jest droga do nikad. przegrywasz Ty i on. Ty nie chcesz byc zraniona trzymasz dystans, on nie widzi zaangazowania z Twojej strony, odchodzi. kolko graniaste i nowe tematy o tym samym na kafe.

czy to samo - pewnie tak :) Dla mnie taką samą szmatą jest zdradzająca kobieta, co zdradzający mężczyzna. Taką samą szują jest grająca na uczuciach kobieta, co wykorzytujący zaangażowanie kobiet mężczyzna. Przecież to nie jest tak, że to kobiety są zawsze te dobre, a faceci nie. :)

ja tez JESZCZE nie zabiegam o dziewczyny ktore sa w zwiazkach. mnie to nie kreci. uwazam ze jesli z kims jest, to jest szczesliwa. nie robie drugiemu, co mi niemile. i zauwazam ze duzo na tym trace ;)

dlaczego tracisz? :) Wydaje mi się, że gdybyś skutecznie zabiegał o dziewczynę, która jest z kimś związana, to potem prześladowałaby Cię myśl, że jeśli zostawiła tamtego dla Ciebie, to może kiedyś zostawi Ciebie, dla kogoś, kto okaże się lepszy? :) Tak jak z tymi facetami co wyrywają panienkę na raz, a potem brzydzą się nią, bo "pewnie wcześniej miało ją pół miasta".

nie, nie o to mi chodziło. Czy jeśli dwie strony czują się zaangażowane (przy założeniu, że żadna nie manipuluje, a poza tym obydwie kiedyś zostały zranione) i jedna z nich się wycofuje, bo twierdzi, że nie chce uczucia, to czy to mieści się w normie? Jak to zrozumieć?

Szukanie dziury w całym - nie szukaj dziury w całym ;) nie da rady każej możliwości wpakować w schemat, bo zawsze może zdarzyć się nieprzewidziana sytuacja... ;)

nie szukam dziury, szukam odpowiedzi. Gdyby to była schematyczna sytuacja, to wierz mi, miałbym tysiąc odpowiedzi. Znam się na tym. Ale nie jestem kobietą, dlatego nie mam pewności czy jestem w stanie to zrozumieć.

kro - DOKLADNIE. i to i to przezylem, ale wciaz wierze;) nie zastanawialem sie, dlaczego zmienila go na lepszy model(na mnie). wierzylem w moj urok osobisty;)

szukanie - nie staraj sie zrozumiec. to co dla nas jest zielone, dla kobiety bedzie oliwkowe, jasno, srednio, ciemno zielone, seledynowe itd;)

Szukanie, pewnie wiesz jak to jest z tymi uczuciami, trudno cokolwiek wytłumaczyć, a jak co się dzieje i dlaczego można długo się rozwodzić. W takiej sytuacji najlepiej zapytać "o co Ci k.... kobieto chodzi?" :D Ludzie mają różne wypaczenia i różne zagrania, których się w racjonalny sposób nie wyjaśni ;) Często nawet osoba dziwnie reagująca nie wie dlaczego tak robi :) Brunecie, jeśli nie stanowi to dla Ciebie problemu, to na co czekasz? :D Tyle związanych kobiet tylko czeka, aż przyjdzie lepszy model i uwolni je od tego starszego... ;)

napisalem to wczesniej - nie robie drugiej osobie co mi niemile.

eee tam, Wy faceci jesteście jednak pokręceni - sami nie wiecie czego chcecie :D

"najlepiej zapytać "o co Ci k.... kobieto chodzi?" Tego mi było trzeba. Dziękuję. Jeśli mimo starań i wiedzy nie można czegoś zrozumieć, to .... kurwa, widocznie to jedyny sposób.

i to dowód na to, że najprostsze rozwiązania są zawsze najlepsze :)

Ech, ale nie zawsze sie da tak zapytac... i co wtedy? gdy on najpierw daje znaki, potem przestaje, pojawia sie inny, on znow daje znaki i przestaje...

Nie wiem czy najlepsze, ale nie znam dzisiaj innego. A to jest całkiem ok.

"eee tam, Wy faceci jesteście jednak pokręceni - sami nie wiecie czego chcecie" hahaha ja wiem czego chce. chce zeby znow byl weekend ;)

ech baby.. laiesz faceta za jaja i wtedy on na kazde pytanie odpowiada tak jakbys chciala zeby odpowiedzial;)

Brunet - musze sprobowac... o ile bedzie oczywiscie taka okazja zeby go zlapac :P

wez pod uwage maly odsetek tych facetow, ktorzy to lubia;)

Hehe, a Ty lubisz? ;)

nie mieszam przyjemnosci z interesami ;) moje preferencje zostawiam dla tej jednej.. w sypialni, lub innym miejscu ;)

To w takim razie dajesz nie za bardzo przydatne rady :P Prosze o inna ;)

chcesz rady? napisz do przyjaciolki;) ja nie jestem by radzic. jestem by przedstawic moj punkt widzenia.

mi sie udalo bylam z facetem korwiarzem dla sportu niby ,,,,,,,,,,,,, i co ? teraz to on za mna wydzwania , wiem ze mu zalezy jak sam powiedzial sam nie wie od kiedy cos do mnie czuje , nigdy mnie nie zdradzi .smialam mu sie w twarz z tych wypowiedzi i podzialalo !!!! zawsze moge na niego liczyc trzeba miec podejscie ! pozdrawiam aha tez nie raz bylam nieszczesliwie zaochana

dzieki za wszystkie odpowiedzi:) u nas wlasnie byl taki uklad jedynie na seks ale on mi zaczal jakies sygnaly wysylac, podoba mi sie wiec juz no samo wyszlo ale postanowilam sie do niego nieodzywac malo trace, a wiecej zyskam:)

a ja właśnie chce się stać taką suką zimną i bezwzględną dla tego dupka a kturego tak zabiegałam aon mnie olewa prosze napiszcie jak od czego zaczynać itp