Błagam o pomoc!!

Doradźcie mi co mam zrobić.. mam 20 lat i jestem dziewica a swojemu chłopakowi z którym jestem juz od 3 miesięcy powiedziałam ze już dawno je straciłam... on jest bardzo doświadczony i głupio mi było się przyznać.. parę razy już prawie miedzy nami doszło do sexu! A ja nic o tym nie wiem!!! POMOCY

wyruchal cie po pijaku?

i Twojego NIEmyslenia... Nie umiem doradzic

ale nie zawsze za pierwszym razem traci sie "dziewictwo" kazda kobieta ma inna blone dziewicza i czasem ona peka dopiero za ktoryms tam razem z kolei wiec jesli on jest taki doswiadczony to powinien o tym wiedziec.. z drugiej strony.. nie rozumiem dlaczego nie przyznalas sie do tego ze jestes dziewica?? wydaje mi sie ze facetow to kreci ze moze miec laske jako pierwszy.. :)

nikt mnie nie "wyruchał" i w tym problem

jakoś mi głupio było;/

lepiej powiedz ze skłamalas ja tez bala sie przyznac tzn wstydzilam ale potem mu powiedzialam ze skamalam i on powiedzialm ze to bardzo fajnie. ze chcial miec dziewice ale nie wierzył ze jescze istnieją:d

no to moze mu powiedz o tym.. napewno nie bedzie mial Ci tego za zle.. gorzej jakbys powiedziala ze jestes dziewica a bys nie byla.. wydaje mi sie ze zadowoli go ta mysl ze on bedzie Twoim pierwszym.. w dzisiejszych czasach dziewica to rzadkosc i jesli facet ma ta przyjemnosc "rozdziewiczenia" to napewno wplynie to pozytywnie na jego ego :)

Dzięki podbudowałyście mnie trochę;)

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3783484