Jakie to jest dziwne

piekna rzecz zauroczenie trzymaj się dziewczyno tego uczucia bo to piękna i rzadka przypadłość ja na twoim miejscu częściej bym psuła rower i mamy i swój i sąsiadów przy okazji też ; p byle mieć pretekst by tam iść jeszce raz :)

wlasnie tez to biore pod uwage...albo ma wylaczona te opcje albo jeszcze nie wchodzil na nk...ech! chyba znow kolejna nieprzespana noc przede mna :) a z rowerem chyba cos wykombinuje :p tylko z drugiej strony jak w ciagu 3 dni znow zjawie sie w zakladzie z popsutym rowerem to sobie pomysli ze ja niezdara, nie szanuje sprzetu a dla faceta ktory kocha rowerki to jest nie do wybaczenia ;)

nie sądzę by tak sobie o tobie pomyślał w końcu tak pięknie się do ciebie uśmiechnął myśle że raczej natarczywość z twojej strony (np: pisanie do niego na nk ) będzie dla niego bardziej odstraszające w końcu rowery zawsze mają prawo się psuć ;)

...no i nic :( trudno...pisac do niego nie bede.

:( juz dzis wyjezdzam na 2 tygodnie wiec nie bedzie nawet cienia szansy na jakikolwiek znak z jego strony... ech!

Dzis wyjezdzasz?? Masz jescze troche zcasu?? To biegiem do sklepu :) Czy tam są tez jakies częsci rowerowe?? Moze kup cos, a jak nie to zmajstruj cos z rowerem i biegiem do sklepu. I TO JUZ!!!! :) Tak Będziesz 2 tygodnie o nim myslec, wez sprawy w swoje ręce!

za pozno juz...do 18 maja otwarte a ja dopiero teraz posta przeczytalam ;) ...no coz! zostaje mi jeszcze spotkanie go jak bedzie szedl na uniwerek :) nie wszystko stracone ale nadzieje minimalne :/ dzis jeszcze raz odwiedzilam go na NK ale boje sie ze ma wylaczona opcje podgladania!

!!!!!!!!!!! odwiedzila mnie na NK! Hmmm...tylko czy mnie jeszcze kojarzy?! Pewnie nie :(...

* odwiedzil :)