tak naprawdę to sobie radzę całkiem fajnie

po godz. 23 już się mogę podłączyć do prawie darmowej sieci internetowej i płacę za kilka godzin połączenia z netem 5 zł. administratowi sieci za miesiac, on sieć u nas na wsi zbudował, jestem głodna, ugotowałam obiad z samych warzyw i z tego co urosło w ogródku , posiałam na wiosnę marchewkę i pietruszkę oraz mam fasolkę i bób ale już nie mogę .... sąsiad mnie pozwolił abym jego krówkę na łące czasem wydoiła i wtedy mam zsiadłe mleko albo serwatkę stawiam koło pieca i za trzy dni mam twarożek , za rok czeka mnie matura i lubię się uczyć, chcę pójść na archeologię , w naszej wsi było wiele walk partyzantów i nadal są groby nieznane , chcę się dowiedzieć , kto w tych grobach jest pochowany, podobno żołnierze. ojciec jest jak zwykle pijany o tej porze i śpi, więc mam spokój:) , matka już trzeci miesiąc w szpitalu leży i po USG jelit okazuje się że nie jest fajnie , jakaś bakteria robi spustoszenie żołądka. jutro chcę pojechać do miasta i ukradnę w markecie trochę jedzenia dla mojej siostry , kartofli smażonych już mamy dość dowiedziałam się wczoraj, że nasz ojciec przepił naszą pomoc uzyskaną od MOPS jutro znowu rano pójdę rwać wiśnie w sadzie sąsiada, sąsiad pozwolił aby zerwać nawet wszystko ile mnie będzie kosztować aby kupić pół kilograma cielęciny oraz dwa jajka i kilogram mąki ? chcę dla siostry zrobić kotlety schabowe , ona tak bardzo prosi

tak dziwne, że może nawet ..prawdziwe ? :D

wieczorem zrobiłam pranie w ręku ale nie chce schnąć:( , otworzyłam rachunek za światło, mam do zapłacenia 53zł.21 groszy makabra, nie mam nic , może jutro wiśnie sprzedam płaczę z żalu, z bezsilności ale nie dam się i muszę zdać maturę , kuuuurwa mać, muszę

:(