Co mam zrobić by moja żona zaczeła mieć ochotę na sex oralny???

Tzn. jak ja ją pieszczę to lubi, ale już mnie nie chce. Czemu tak jest? Czy można zmienić jej podejście. Nadmienie że zawsze bardzo dbam o czystość i ładny zapach.

złap jej głowę w imadło i wepchnij na siłę :)

A na analny ma ? ;)

Gdybyś czasem za mocno ścisnął imadło i łepek by pękł to yeb w usta póki ciepła bo potem to po ptokach :o

A może zona śpi z otwartymi ustami wiec wtedy już nie musisz czekac na jej zezwolenie

Anala nie preferuję, a co do tego snu z otwartymi ustami - czasami zauważyłem - że tak jest - to co wepchnąć wtedy poprostu :-)). Nie będzie to zbyt wulgarne?

Alez skąd, kobiety niekiedy lubia tak byc brane przez zaskoczenie może w pierwszej chwili będzie zdziwiona, ale będzie juz miała zatkane usta i nic nie powie a Ty dokończysz dzieła ...a potem to już może gadać, będzie po fakcie

a JEST OBRZEZANY?

A co ty tak ciągle pieprzysz o tym obrzezaniu - jak chcesz sobie skrócić fiuta to proszę bardzo, ale ja nie mam zamiaru się okaleczać i zmniejszać wrażliwość na doznania!!!

WarkoczKomety Może masz i rację, jak jest okazja to powinienem skorzystać, jak to będę robił jak słusznie zauważyłaś(łeś) nie będzie w tym czsie psioczyć - a później to i tak już będzie po wzzystkim :-)) Spróbuje się na to zdobyć może dzisiaj w nocy!

powiem Ci tak. jak jej wepchnierz tak jak Ci doradzają to beda dwie mozliwosci: a) naprawde wtedy Ci pociągnie i bedzie zajebiscie b) walnie Cie w ryj i nigdy juz nie bedzie na Ciebie patrzec ze zrobiłes cos takiego JA miałem ten sam problem z moją dziewczyną i zrobiłem tak zee poprostu przestałem jej strzelac minety. jak sie spytała czemu to jej odpowiedziałem ze jezeli ja moge bez tego zyc to ona przeciez tez nie musi. mineło kilka dni i dostałem co tego chcialem. teraz lizemy sobie przy 69 i jest ok:) zrób to samo

sory za błędy klawiatura mi sie pie*rdoli

foto dla Was - Szczerze mówiąc trochę żartowałem i tymi ostatnimi wypowiedziami się trochę wygłupiałem. Ale fakt jest taki, że obawiam się, że gdybym nawet jej muszelki nie pieścił - ona faktycznie by to przeżyła. Nie dobraliśmy się temperamentem - i to chyba jest najgorsze.

U mnie niestety jest tak, że musze ją namówić i nalegać - a czekać - tak jak ty - to mógłbym sobie niestety do usranej śmierci. Moja, żona jest typem kobiety, która faktycznie umiała by się chyba obejść bez sexu!

o mojej dziewczynie tez tak myslałem. jeszcze mozesz zrobic cos innego. liznij jej kilka razy i jak juz bedzie podniecona spytaj sie czy masz to zrobic. wiadomo co odpowie. to wtdey jej sie spytaj czy dostaniesz cos w zamian.jak nic nie zrobi. to nie koncz. i rób tak zawsze. koncu dostaniesz czego chcesz. bez kitu z kobietami trzeba sposobem bo niektóre uwazają ze robienie laski to domena dziwek:/ pojebane myslenie:/

faktycznie, trochę masz ciu..tą sytuację. Tez to kiedyś przeżywałem ale w odwrotną stronę ale minęło kilaka lat jesteśmy troszkę starsi (37/34) i wyobraż sobie że jak się dopadniemy czasami do swoich organów to już nie ma po co wkładać do pipki bo finał jest w ustach. Wsześniej moja żona za skarby świata nie chciała się dać tam pieścić oralnie ale teraz może nie za każdym razem ale jak już to jes bosko. Moja rada - trochę cierpliwości, ale nie bądź namolny bo uwierz mi że skutek może być zupełnie odwrotny do zamierzonego.

Dzięki za rady!!! Tak faktycznie nie próbowałem, choć to że na kobietę oddziaływuje się najlepiej konkretnym sposobem - wiem!

oraflan - co to znaczy w odwrotną stronę - ty jej nie chciałeś lizać??

Darek wiele kobiet przed pierwszym razem w oralu ma poprostu wstret do tego. Namów ją na wspólną kąpiel i poproś tylko o polizanie czystego w wodzie zapach mydła zabija intymny zapach. Ja tak zaczynałam i wiesz dzis juz nie mam oporów ;) Powodzenia;)

Ale jaki zapach zabija ? Przecież jak juz opisałem, ja staram sie naprawdę ładnie pachnie ć?? A możesz coś więcej powiedzieć jak było z tobą!

V33 - a ile to trwało, zanim się przekonałaś - "że to nie gryzie" :-))

A jak wyglada wasze pożycie? Po ciemku i pod kołdrą?

mówie ze intymny zapach zabija :) i w wodzie daje komfort :)

W dzień i przy świetle też się kochamy, tyko żona nie chce - no wiecie, jakoś nie wiem, czy soię krępuje - czy co?

ale topik mnie ominął :o nie chce ci chapać dzidy? może musisz się ochrzcić na kazimierzu i z napleta jej zrobić bransoletkę. :p

Najwyraźniej masz lekko oziębłą zone, smutne :) Może powinienes zrobić coś co by ja rozbudziło. Nie moze to być jednak nic, na co wiesz, że nie ma ochoty. I lepiej zacząć od czegoś co jej sprawiłoby przyjemność. Moze spróbuj erotycznego masażu np z żelem chłodzącym durexa. Po nałożeniu go na łechtaczkę lekko dmuchaj na nią, efekt super. Moze odwdzięczy Ci się tym samym, może namówisz ją by popieściła Cie rownież językiem. Nie namawiaj jej, by od razu wkładała go do ust! http://www.omilosci.pogodzinach.net/start.php?name=omilosci&file=article&sid=19

Ja z moją żoną nie mam takich problemów. Zajmujemy się sobą i cieszy nas radosny seks. Nakręcliliśmy nawet własny filmik i wrzuciłem go tutaj http://hotfile.com/dl/9322615/7366261/Halina15lipca.wmv.html