Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość annniaaa

co wybrać ? zaraz zwariuje

Polecane posty

Gość annniaaa

co wybrać filologię angielską czy pielegniarstwo? i dlaczego....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość króliczek20 NINKA 44
Filologie, masz wieksze mozliwosci pracy - w szkole, jakie skorepetycje, kursy itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basdfakkfjajghj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annniaaa
dlaczego filologię? lubie pomagac ludziom, a po poielgniarstwie, przynajmniej pewna praca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe30
pielegniarstwo jesli faktycznie jest tak, ze lubisz pomagac ludziom:)no i jesli Cie nie rusza krew, podmywanie osób lezacych , chorych, no i tym podobne sprawy - pielegniarka to nie tylko zastrzyki i roznoszenie termometru po salach ;) pamietaj o tym jak bedziesz sie decydowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annniaaa
no wlasnie, jakos nie przepadam za dawaniem zastrzykow, ale moi rodzice mowia ze do tego mozna sie przyzwyczaic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annniaaa
??? doradzcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe30
a dawalas juz kiedys jakies zastrzyki komus, ze mozesz pisac, ze tego nie lubisz ?? mysle, ze zdecydowanie sie na pielegniarstwo to o wiele powazniejsza decyzja niz ta filologia - w koncu bedziesz miec doczynienia z ludzmi chorymi - trzeba byc twardym, odpowedzialnym, uprzejmym(nawet jak ktos Ci stanie na odcisk) no i przede wszystkim czuc, ze jest to Twoje "powolanie":)bo jak nie to bedziesz kolejna gderliwa i zgryzliwa pielegniara ktora tylko narzeka, ze znow musi isc do tej niewdziecznej pracy (a wczesniej sama ja sobie wybrala:) nie wiem czy kiedys bylas w szpitalu lub ktos z Twoich bliskich, ale wiedz, ze jak ktos jest chory to pielegniarka zawsze jest na 1 lini frontu to jej sie obrywa za wszystko, za to , ze lekarz taki i owaki, ze nie przyjdzie nie pogada nie wytlumaczy co i jak - a wiesz dlaczego bo to one w szpitalu sa caly czas z pacjentem a lekarz tylko zbada, zrobi operacje czy cos innego i na tym sie konczy a juz cala reszta spada wlasnie na nie. Ja bardzo szanuje ten zawod moja ciocia jest pielegniarka i kocha to co robi - z radoscia chodzi do pracy choc wiem, ze nie zawsze jest fajnie, ze czasem musi podetrzec za przeproszeniem tylek starej babci bo ta nie moze wstac z lozka...sama musisz podjac decyzje to Twoje zycie !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×