Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaass

JAKI MACIE WOZEK??????????????/

Polecane posty

Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaass

podzielcie sie tym jaki macie wozek i czy jestescie z niego zadowolone ew. plusy i minusy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia1978
Ja jeszcze nie mam kupionego wózka. Upatrzyłam sobie chicco s3 gondola, spacerówka i fotelik w jednym. Niestety nie widziałam go w rzeczywistosci tylko na necie. Jeśli ktoś zna ten wózek proszę o opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania 232
hej, nie wiem jaki jest twój upatrzony wózek ale radze Ci patrzeć na koła jak będą za małe to na naszych polskich drogach nieźle wytrzepie Ci dziecko. A jak nie masz samochodu to koszyk na zakupy przydaje się duży. I powinien mieć resory albo być na pasach. A jak mieszkasz wysoko i nie ma windy to powinien być lekki albo mieć na tyle duże koła aby wciągać wózek po schodach i lekko zjeżdzać po nich... to tyle ile moge Ci poradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla Mani mam zoopera- superr i polecam wszystkim mala lubi w nim jezdzic fajnie sie prowadzi dobrze sie sklada ogolnie duzo duzo plusów... dla malego mam chicco enjoy 3 w jednym. Wydaje mi sie bardzo podobny do zoopera ( wersja spacerowa) i myśle ze się sprawdzi :D narazie woze w nim cocke po domu i sprawdza sie super gondolka wcale nie ejst mala- corka ma 16 miesiecy a spokojnie sie w gondolce miesci!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam Mikado ox-ford 4-kołowy. Gondolę jeszcze zniosłam (duża, dobrze amortyzowana - byłam skłonna się poświęcić), spacerówka zupełnie do kitu. Brrr... Taki wózek-koszmarek. Potem miałam Chicco LiteWay. Ogólnie spoko, ale kółka małe tak Lusią kolebotały, że wózek został zdyskwalifikowany. Ale Lusia w nim chciała jeździć. W Mikado nie chciała, 2 miesiące ją na spacery nosiłam na rękach, na zmianę z mężem. Teraz mamy Emmaljungę Scooter i dla nas to wózek idealny. Z tym, że to nie jest wózek wielofunkcyjny, tylko sama spacerówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ABC design 3tec- 3w1. Jestem bardzo zadowolona, gondola duza, spacerowka tez, fotelik standardowy. Jest 3-kolowy, a nie kazdemu taki odpowiada, ja jednak jestem zadowolona, zajmuje malo miejsca w przedpokoju (mieszkam w bloku bez wozkowni, stad wozek trzymam w mieszkaniu). Uzywam juz 10 miesiecy i jest super. A do Chemical: dziecko zwykle nie chce jezdzic w wozku nie ze wzgledu na sam wozek, tylko ze wzgledu na to, ze rodzice pokazali mu, jak mozna spedzic spacerek na rekach:) Znam ta sytacje z doswiadczen kolezanek, dlatego swojej Malej nigdy nie wyjmuje na rece z wozka podczas spaceru. Byl okres kiedy sie buntowala w wieku 7-8mies. Teraz ma 10 miesiecy i ladnie siedzi bez marudzenia w wozeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj nie, to nie tak :) Mikado był jej niewygodny :) Miałam równolegle 2 wózki, Mikado i LiteWaya i w Mikado się prężyła, a w LiteWay jechała jak zaczarowana. Z tym, że LiteWay miał za małe kółka, mogłam nim jeździć tylko po chodnikach, a u nas takie fajne łąki, lasy - żal. W Emmaljundze jak ją kupiłam to na pierwszym spacerze 4 godziny jechała i brrrrrr pod nosem mruczała. Dzień wcześniej walczyliśmy jeszcze z Mikado i z noszeniem na rękach. Ciekawe, ile dzieci jest zmuszanych do cierpienia w niewygodnym wózku tylko dlatego, że rodzice je "wychowując" nie biorąc na ręce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasza Mala nie jest zmuszana do niewygodnego wozka:) Byc moze tak male dziecko siedzac w wozku odczuwa niewygode spowodowana nieodpowiednim siedziskiem lub malymi kolkami. Nie dam glowy ,ze tak nie jest. Mamy wygodny wozek i ten problem nas ominal. Natomiast pewne jest, ze juz kilkumiesieczne niemowle mozna przyzwyczaic do spaceru na rekach rodzica. My uniknelismy tego nawyku. Zrozumiale jest, ze nawet najgrzeczniejsze dziecko w koncu znudzi sie spacerkiem i wtedy trzeba mu zapewnic jakies zajecie w wozku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ja nie mówię, że Wy zmuszaliście :) Jak do tej pory to Lusiczka mi się Emmaljunga nie znudziła na spacerze, potrafi jechać 4 godziny, tyle co do karmienia ją wyjmę. Dłuższego spaceru nigdy nie urządzałam, ale kto wie, może i dłużej by usiedziała :) Tylko się obraca czasem i sprawdza, kto ją pcha :) Kurcze, przeszczęśliwa jestem. Taka niby bzdura a cieszy... Mogę z dzieckiem wyjechać na spacer bez obaw, że w połowie drogi zacznie mi z wózka wyłazić (w Mikado to najdalej za zakręt ujechała, ale to jest przykład skrajny). Jak sobie przypomnę czasy tego obłędnego Mikado... Nikomu nie życzę takiego wózka :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co powiecie o abc baby desig
n astro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×