I co teraz??????

24?? hahaha:D:D:D chyba pomyliłaś sie o 10 lat:D byłaś w ogóle kiedys zakochana? wiesz ze sie wtedy ma klapki na oczach, najcudowniejsza najpiekniejsza naj naj naj jest na Druga osoba? wiesz to?? albo to, ze czasami sie palnie głupie rzeczy?? i jak widze, on to robi z miłosci...weź sobie go odpuść, daj mu zyc i sobie...przynajmniej nie bedziesz miała takich 'olbrzymich' problemów:D

ok, ostatni raz sie tu produkuje załosna jestes i tyle, skoro tak ci przeszkadza to go rzuc...i zaoszczędź mu zepsucia życia:O

mam nadzieje ze ostatni, wypierrdalaj bo nic nie rozumiesz

pewnie chce Cię dowartościować żebyś się chętniej oddawała

szczera rozmowa pomaga na większośc problemów w związku no ale skoro nie ... hmmm a dlaczego nie lubisz z nim chodzić do łóżka\? nie jest Ci dobrze? on nie ma innych zajęć poza Tobą??swojego życia?

Praca go nie satysfakcjonuje, nie ma hobby, ja jestem jego calym swiatem. a nie lubie chodzic z nim do lozka z przymusu...tak ogolnie to sex jest udany ale jak nie jest wymuszany

musi znalezć sobie jakieś hobby bo inaczej będzie coraz gorzej:( a nie ma kolegów?? ja Cie rozumiem-nie wytrzymałabym jakby tak facet cały czas do mnie wydzwaniał, itp. każdy musi mieć troche swojego życia...

Ma kolegow ale sie z nimi nie spotyka bo woli ze mna...

czyli troche toksyczny zwiazek

u mnie było szczerze mówiąc podobnie ale -nie odbierałąm często telefonów bo mi to działąło na nerwy że on tak w kółko dzwoni, mówiłam czasem że nie mam czasu się z nim spotkać no i sie stało normalnie-on ma swoje sprawy , znalazł prace która go pasjonuje, potrafi sie zając sobą i dać mi święty spokój gdy tego potrzebuje;P