jaki jest sex w waszym związku

wprowadzacie nowe elemnty czy tradycyjnie? jak czesto sie kochacie? czy wasz partner jest wyrozumialy , czy tylko chce zaspokoic wlasne żądze ?

przenieś sie na erotyczny

ale ja pytam mezatki

Ja sie wypalilam po porodzie, seks moglby nie istniec...

u nas jest różnie,raz lepiej raz gorzej.Czasami kochamy się raz w mieisącu a są okresy,że codziennie albo 2 razy dziennie.Główna przyczyna to nasze zmęczenie:oJa jestem raczej egoistką w sprawach seksu,mąż z kolei bardzo zwraca uwagę na to żeby było mi dobrze.Myslę,że pod tym względem dobralismy się idealnie:)Nigdy nie muszę niczego udawać przed moim partnerem.Nie mialam nigdy z nim orgazmu pochwowego,zawsze łechtaczkowy i mój mąż o tym wie i wie co ma zrobić;) Mamy swoje ulubione pozycje,próbujemy czegoś nowego,ale i tak zawsze wracamy do tych "naszych". jesteśmy ze sobą 12 lat.

pod tym co napisala dzisiaj na pomarańczowo :) jest super, razem 8 lat

U nas jest cudownie, 6 lat w związku.

my jeszcze nie mamy dzieci, w sumie ja mam dopiero 22 lata to jeszcze mam czas, ale moj kiedys mial laske starsza od siebie o kilka lat i ona miala juz dziecko ale mąż pracował zagranicą...itp itd...ale mówił że nie podobało mu się, że nie czuł podniecenia, jakby to określić "luznie" było, a przyznam że ma dużego, wiec zastanawiam sie ile tam luzu musiało być/

w jakim związku?:O

to przy okazji ja sie wtrące..pytanie do Pań w ciąży jak to u Was jest teraz?...