umowa-zlecenie a ciąża

mam pytanie - czy pracując na umowę zlecenie przysługują mi jakiekolwiek świadczenia czy zasiłki w czasie "urlopu macierzyńskiego" o ile wtedy mogę go tak nazwać? czy po prostu siedzę w domu, wychowuje dziecko i zostaje bez środków do życia? bardzo proszę o pomoc jeśli ktoś się orientuje.

zawsze ci przyslugują jakies grosze z pieniedzy panstwa, ale ja nie wiem gdzie to sie zalatwia :)

na moje oko - coś ci powinno przysługiwać, w końcu od zleceń jest też zus opłacany

aha dodam że pracowałam jako studentka i nie miałam odciąganych skłądek zus itp więc l4 w ciąży itp też odpada :/

Pracowalas jako studentka (odprowadzano sam podatek, który później sobie odbieralas), umowa sie pewnie skonczyla. Wychodzilas na czysto, taka praca nie liczy sie ani do stazu, ani do urlopu, ani do L4, ani do macierzynskiego.

urlop macierzński jak nazwa wskazuje jest "wolnym" od czegos, skoro umowa sie skonczyła to nie ma do niego podstaw. No i jest to uprawnienie pracownicze, czyli musisz pozostawać w stosunku pracy.

tak myślałam. pracuje nadal, tyle że mam możliwość przejścia na stałą umowę - ale z drugiej strony skończyłam studia, jestem już dyspozycyjna i mogę zmienić pracę na lepszą dlatego szukam nowej od trzech tygodni. od października zaczynam studia podyplomowe i jesli nic lepszego nie znajdę to do czerwca jeszcze zostanę w mojej obecnej pracy. ale się zastanawiam tak czysto teoretycznie jakbym teraz zaszła w ciąże jakie by to miało konsekwencje w związku z pracą - bo z Narzeczonym chcemy bardzo dziecko tylko chcemy poczekać do skończenia studiów zaocznych - ja się wybieram od października na drugi kierunek, on kończy swoje za dwa lata (pochłaniają majątek i nie możemy przez to razem mieszkać obecnie). ale coraz częściej mówimy o dziecku i czasem nie zabezpieczamy się dobrze mówiąc sobie że sobie poradzimy na pewno. tylko się martwię tym że zostanę bez środków do życia bo jego wypłata na naszą dwójkę a może trójkę nie starczyłaby na pewno :/

jeśli masz taką możliwość, to zdecyduj się na umowę o pracę, rozwiązać nietrudnej,a korzysci dużo większe. nawet jak znajdziesz nowa pracę, to przynajmniej będziesz miała staż do urlopu, a to też się przydaje :)