przerwa z chłopakiem?

Tylko co mam robic wtakim razie? Przestac odpisywac, czy napisac cos ? Gdyby to byla kogos sytuacja to bym umiala doradzic ale sobie nie potrafie bo wiem ze kiedruje sie uczuciami dlatego doradźcie

a teraz uwaga.... z reguly jest tak ze jesli jedna ze stron powoli rezygnuje wyprawiajac przy tym cuda wianki to nigdy prze nigdy nie dziala na nich metoda w stylu biegania za nimi plakania dzwonienia proszenia ... itd itp.. trzeba olać. i pokazac ze bez nich jest ok i damy sobie rae.. wtedy dopiero szlag i ch trafia.. a najlepiej jak by sie dowiedzieli ze radzicie sobie super i ktos sie kolo was kreci:) jak by nie bylo musi byc lepiej

Tyle co Ty rafaello 21!!

no jasne bo najgorzej jest pomoc samemu sobie.... zajmij sie soba masz na to czas spotykaj sie z ludzmi.. moze poznaj nowe towazystwo ktore nie bedzie o nim mowic.. .. samo przejdzie:):):) bo milosc jest prawdziwa i tylko wtedy trwa do konca gdy jest odwzajemniona... o innej sie zapomina i przemija:):):) tylko czasu potrzeba:) zajmij sie swoimi sprawami kup sobie moze psiaka malutkiego zebys musiala w kolo niego skakac wtedy nawet nie bedzies zmiala czasu na przemyslenia wierz mi.. musisz sie czyms zajac:)

Czyli radzisz zeby nie odpisywac ja jego smsy?

tego nie powiedzialam.. odpisuj.. choc wiem ze w kazdym chciala bys mu napisac ze go kochasz i takie tam i mu wykrzyczec co czujesz... naklam troche.. jak zapyta co u ciebie to pisz ze super... ze dajesz sobie rade i za chwilk ewychodzisz do przyjaciol kolezanki albo cholera wie gdzie:) i nie poruszaj tematu zwiazku przez smsy!!!!! Tak sie nie robi po prostu.. jak jest problem to sie go wyjasnia w 4 oczy lub przez telefon a nie smsami! bo to dziecinada... a jak napisze ci cos tam co do tyczy sie waszego zwiazku bylego to olej to i powiedz ze jak chce pogadac o was to ma zadzwonic a jak nie to nie.. i wtedy bedziesz wiedziec. sama do niego nie dzwon to jest facet to on ma dzwonic ustal sobie zasady i ich sie trzymaj i ich nie lam:) najlepiej od zaraz.

Dzieki za rady napewno sie przydadza!! Nie dzwonie do niego, absolutnie, raz mu smsa wyslalam a tak to on wysyla. Nawet zle bym sie czula z mysla ze chodze za nim. A to ze przez smsy nie za łatwia sie spraw to swieta racja !!! Thanks ;)

prosze bardzo:) nie daj sei wodzic za nos i absolutnie mu nie ufaj.Niech on bedzie o Ciebie zazdrosny lecz tez bezprzesady:).. pokaz na ile Cie stac i nei zamartwiaj sie niczym!!! dasz rade!:):):)