Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ktos slyszal o tej metodzie

pokruszone skorupki od jajek do podlewania kwiatów

Polecane posty

Gość ktos slyszal o tej metodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to pewnie metoda wzbogacania gleby w wapń... ale niektóre rośliny wręcz nie znoszą zasadowej (czyloi bogatej w Ca) wody/gleby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość widziałam tak
Moi sąsiedzi zbierają wszystkie skorupki od jaj i właśnie tak wzbogacaja swoją działkę. A co do odczynu gleby to większość hodowanych przez nas uzytkowych roślin nie znosi gleby kwaśnej czyli takiej gdzie wapnia brakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w domu tez podlewalam kwiaty z dodatkiem skorupek z jajek, ale smrod byl nie do wytrzymania, wiec zrezygnowalam ;] Mysle, ze to fajne jesli ma sie dzialke, ogrodek ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Słyszałam ale o wodzie
w tórej "moczyły" się skorupki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w samych skorupkach
nie ma co śmierdzieć :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w samych skorupkach
Ja wymieszałam rozdrobnione skorupki z ziemia, w której posadziłam mój rozmaryn (w doniczce w mieszkaniu) - nic nie smierdzi, a rozmaryn, który lubi zasadową glebę rosnie okazale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a te skorupki
to z surowych czy gotowanych jaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i z takich i z takich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na działce, skorupki z jaj wykorzystuję zamiast wapna pod niektóre rośliny np. zioła ( bo większość z nich lubi ziemie z zawartością wapnia), albo mieszam je z ziemią , która wykazuje jej brak, bo poprawia strukturę gleby i ciężkiej i lekkiej.Ale te skorupy dobrze wysuszam i mielę w starej maszynce do mięsa aby uzyskać proszek, a to z kolei dlatego,że w kompoście rozgniecione skorupy bardzo długo się rozkładają.Więc dodaję je bezpośrednio do ziemi.To tyle z moich doświadczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam na myśli rośliny doniczkowe, z tą nielubianą ziemią zasadową większość moich doniczkowych lubi kwasek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×