Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Malinowa88

PYTANIE DO MĘŻCZYZN

Polecane posty

czy koniecznie musicie posiadać dzieci? Czy istnieją mężczyźni którzy nie chcą ich mieć lub ich posiadanie jest dla nich obojętne? Czy taką kobietę uważacie za stracona i pustą? Pragnę zaznaczyć że nie jestem osoba bezpłodną, a raczej w chwili obecnej nic mi o tym nie wiadomo. Proszę o odpowiedź mężczyzn a nie sfrustrowane mamy(wybaczcie za określenie ale nie brakuje takich które z zazdrości chcą na siłę wcisnąć komuś jakie to dzieci są super)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Homme Fatale
Nie chciałbym wiązać się z kobietą, która nie chce mieć dzieci. Mam już jedno dziecko i chcę więcej. Takie jest moje zdanie w tym temacie. dziękuję za uwagę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trudno mi to wytłumaczyć racjonalnie. Tzn trudno mi wytłumaczyć czemu, nie wiedząc jeszcze jak to jest mieć dziecko, czemu już wtedy byłem pewien, że dzieci chcę mieć. Bo teraz to cóż Ci będę opowiadał.. prosiłaś by tego nie robić. Ale wcześniej... hmmm... dobre pytanie, naprawdę. Wydaje mi się, że to jest tak, że chciałem mieć rodzinę. Nie jest to kwestia instynktu - jak w przypadku kobiet -lecz raczej ambicji, realizacji. Chyba to stąd. pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dooooodoooo
A nie chodzi tutaj o to ze łatwiej Ci dominować nad taka kobietą? Łatwiej ją wtedy utrzymać w rydzach przy obowiązkach domowych???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jlkjkjkjkjjjjj
MNIE TO OBOJĘTNE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogłbym się związac z kobieta która nie chce dzieci własnych, to jej ciało i ona rodzi, ale chciałbym mieć w takim wypadku adoptowane dziecko chociąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
> dooooodoooo > A nie chodzi tutaj o to ze łatwiej Ci dominować > nad taka kobietą? > Łatwiej ją wtedy utrzymać w rydzach przy obowiązkach > domowych??? NIe, nic z tych rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frencho no właśnie chodzi tutaj o to że boje sie iż później wszystko spadnie na moje ramiona, wstawanie w nocy, pieluszki, problemy z moja pracą itp itd a ja naprawdę nie potrafiłabym się poświęcić całkowicie dziecku. Mam wiele przykładów w moim otoczeniu jak wyglądają małżeństwa z dziećmi i do czego ogranicza się rola mężczyzny/ojca przeraża mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasze prababki miały nieraz po kilkanaścioro dzieci, czasy były bez porównania cięższe i jakoś to bylo. Ale ja Cię rozumiem. I nie dziwię się. Skoro nie czujesz się na siłach to oczywiście nic na siłę. Może brak CI odpowiedniego faceta, który zapewni Ci poczucie bezp. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja facet
malinowa - a ty masz w ogóle jakichś rodziców ? , czy tak po prostu znalazłaś się w domu dziecka?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja facet: oczywiście że mam, ale nie mam miłych wspomnień z dzieciństwa ani z młodości tej wczesnej. A dlaczego pytasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
ja nie chcę mieć dzieci...mój mąż by chciał ale przed slubem mu powiedziałam ze ja nie chce dzieci i sie zgodził....powiedział ze nie musi mieć dzieci,to nie jest dla niego najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tereee
malinowa a ile Ty masz lat? 19-20? moze jeszcze nie dojrzalas do tego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja facet
ano właśnie , dlatego nie wiesz co to za przyjemność jak wszyscy spotkamy sie ( mam 2 dzieci ) , co to za przyjemność jak takie maleństwo co chwilę o coś pyta . W końcu , teraz uważam ( a swój wiek już mam ) ,że dzieci to jest ta jedyna wartość , co człowiek może po sobie pozostawić na tej ziemi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
przyjemność że ciągle o coś pyta? :O...dla mnie to straszne jak taki dzieciak ciągle coś chce...nie lubię dzieci,wkurzają mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
w moim przypadku to jestem na 100% pewna ze mąż by mi pomagał przy dziecku....ale mimo to nie chce dziecka...nie lubię dzieci i nie czuje potrzeby zeby je mieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja facet: chodzi o to że byłam najstarsza, mam dwoje młodszego rodzeństwa i ciagle musiałam sie nimi opiekować. Moi rówieśnicy bawili sie ze sobą a ja jeździłam z wózkiem jakbym to ja sobie narobiła tych dzieci, pamiętam z tego okresu tylko niewolę, nigdzie nie mogłam wyjść z nikim sie spotkać itp itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Duell ja tez nie lubie dzieci mimo iż mam 27 lat zresztą boje sie że odbierze mi ono wszystko co mam cennego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi wsię wydaję, iz autorka nie dorosła jeszcze do posiadania dziecka. A jej niechęć do pieluszek,wstawania nocnego itp jest wyrazem egozimu i wygodnictwa. Niestety, tak jest na świecie że kobiety maja przesrane, co nie zmienia faktu że w tym przerabaniu jest największe szczęście jakie może istniec, wydanie na świat dziecka, a nawet samo noszenie go pod serduchem. Mając 20 lat jak autorka tez nie było mi w głowie rodzenie dzieci a co dopiero ich wychowywanie. Ale z czasem człowiek dojrzewa, a jak juz ma je w brzuchu to sie zakochuje na amen. Oczywiście jest to tez kwestai indywidualna psychiki i charakteru, często wynosi sie pewne poglądy i zachowania, schematy z domu. Jak juz malinowa wspomniała, nie ma miłych wspomnien z dzieciństwa, co również może się wiązac z niechęcią do posiadania potomstwa. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja facet
czyli rzeczywiście też okres nieźle cię wymęczył. Nie jestem psychologiem , ale skojarzenie jest chyba oczywiste. Myślę jednak ( jeżeli masz taki wiek jaki wynika z nicka) ,że nie ma co dłużej czekać . Ale oczywiście nie z kimkolwiek . No możesz mieć dylemat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja facet
źle policzyłem - masz jeszcze dużo czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wazne czy 20 czy 27 :) Ale jak juz sama powiedziałas, skoro wkurzaja cIe dzieci, to lepiej ich nie miej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopi
ja mam 25 lat i od 5 lat jestem mężatką...nie potrzebuję do szczęścia dziecka...ja nie widzę żadnych plusów w posiadaniu dziecka...widzę same minusy....dodam że miałam bardzo fajne dzieciństwo i kochających rodziców...(bo kiedyś ktoś mi zarzucił że nie chcę dzieci bo nie byłam kochana)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duell
lopi--->ja też mam 25 lat i też jestem 5 lat po ślubie :)...i myślę tak samo jak ty ze w dzieciach nie ma nic fajnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja facet
wracając do pytania zadanego pytania - czy wy faceci chcecie mieć dzieci , ja oczywiście chciałem zawsze. Teraz myślę ,że my faceci chcemy , bo zależy nam ( często tylko podświadomie ) na przekazaniu swoich genów. Dlatego z takim uporem szukamy chętnej " norki" gdzie możemy złożyć swoje nasienie.Oczywiście nie jest nam obojętne kto zostanie matką tych dzieci . Dlatego szukamy kogoś , kto wykazuje oznaki ,że dzieci polubi. Ponadto musi być ładna (chcemy przecież mieć ładne dzieci ) , no i żeby mogła je wykarmić , a więc duże piersi. ( ale mi się teraz dostanie - więc pozdrawiam , i już mnie nie ma).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×