Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szczera do bolu

Wlasnie powiedzialam facetowi, ze udawalam ostatniej nocy

Polecane posty

Gość szczera do bolu

Chyba zdruzgotalam tym jego ego. Powiedzial, ze jest wkurwiony i nie ma sensu juz nic ze mna robic bo nigdy nie bedzie wiedzial czy udaje. Odpowiedzialam, ze ma sens bo jesli bedzie cos nie tak to mu przynajmniej o tym powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba jest wkurzony na siebie, że taki głupi i niedouczony. Tylko koszmarny głpek nie wie kiedy jego kobieta udaje, albo tacy z was kochankowie , trzeci raz........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy
to świetnie ja uwielbiam jak kobieta udaje ale są i tacy co mogą mieć jej to za złe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczera do bolu
to byl tylko jeden raz, poza tym zawsze bylo swietnie. tym razem nie bylo bo bylam w kiepskim nastroju i mu to wyjasnilam, wciaz jest urazony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerość, która nie jest konstruktywna i nic nie wnosi jest bezsensowna, tak jak w waszym przypadku. Głupia i oprócz rozczarownia nic nie wniosła. Sądzę, że jesteście parą z krótkim stażem, bo jakbyście byli dłużej ze sobą to by bardzo dobrze wiedział, co jest grane, albo taki macho z tego chłopa, że gówno go obchodzi co odczuwa partnerka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to po cholere udawalas
moglabys o sobie powiedziec, ze jestes szczera jakbys w konkretnym momencie powiedziala co Ci lezy na sercu, a nie po fakcie :O Nie dziwie sie, ze Twoj facet sie wkurzyl... Mi tez by sie wszystkiego odechcialo 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem tego
po co udawałaś, jak zawsze jest super to raz mogło nie wyjść. Zazwyczaj mówię mojemu jak raz na jakiś czas nie mogę dojść i wcale się na mnie nie gniewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak moja , ma tak, że już, już, a nie może zaskoczyć, to niezawodny nasz sposób, na jeźdzca i już dochodzi. A czasem jest tak , jak jest trochę zmęczona, to woli zamiast orgazmu, tą rozkosz, co rozlewa się po całym ciele, a nie taką wybuchającą, jak orgazm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh
zmiazdzylas go tym wyznaniem, to sie facet musial poczuc, po co czlowiek wymyslil klamstwo?? zeby do szlachetnych celow je stosowac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s t u ll
Szkoda, że kobiety nie mają tak widocznego objawu orgzmu jak faceci , bo inaczej każdy facet miałby problemy z erekcją na myśl ile razy niezaspokoił kobiety. Oj jacy wy faceci jesteście biedni . I nie mówcie mi ,że wiecie kiedy kobieta ma orgazm, bo nie wiecie niestety. Każda nawet najmniej utalentowana jest w stanie zagrac jak aktorka Holywood w mega produkcji. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie mogłaś po prostu nie mieć tego orgazmu? Skrajny przejaw głupoty. Zawsze mieć orgazm -raz nie mieć więc udawać - powiedzieć mu o tym. Dla twojego faceta - bezcenne. Hmm - a może Ty zawsze do tej pory udawałaś? (tak sobie teraz pewnie myśli)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy
i dlatego jak udaje jest ok bo zawsze udają więc o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niagloka
na początku też zdarzyło mi się udawać. ale mu o tym nie powiedziałam. później sama zrozumiałam, że przecież udany seks wcale nie zależy aż w takiej mierze od tego, czy mam orgazm. dlatego, kiedy mam to tego nie ukrywam, a kiedy nie mam to nie udaję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do szczerej
właśnie taka reakcja faceta , jaką twój facet zaprezentował, zmusza kobiety do udawania nie tylko orgazmu ale chęci do seksu, i piania zachwytów jak było , och i ach oraz wręcz cudownie byleby facet miał potwierdzenie że jest taki dobry w te klocki, a w rzeczywistości nie ma facetów zawsze dobrych w te klocki, oni bywają dobrzy od czasu do czasu a niektórzy nigdy nie bywaja dobrzy. Ktos powyżej zachwalał pozycję na jeźdźca, trochę dziwne, większość kobiet uważa tę pozycję za wyjątkowo wygaszającą podniecenie a osiągnięcie orgazmu wręcz niemożliwe. Owszem , to jest pozycja doskonała do odegrania roli aktorskiej, lub jako urozmaicenie, ale umniejsza doznania więc o osiągnięciu orgazmu raczej mowy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ni sadze zeby mialo jakis wiekszy sens mowienie o udawanym orgazmie kiedy zdarza sie to rzadko. Jesli czesto to owszem jak najbardziej nalezy o tym gadac ale w tym przypadku? Ale faceta mimo wszystko masz dzieciucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hush
do do szczerej: Jak Tobie przechodzi ochota na seks w pozycji na jeźdzca, to współczuję. Ja tak najłatwiej dochodzę :P Zatem proszę nie wrzucać kobiet do tego samego worka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi tez sie wydaje ze
na jezdzca najlatwiej jest kobiecie dojsc, bo sama kontroluje tempo, glebokosc, kat penetracji kobietom ktore maja problemy z orgazmem doradza sie wlasnie ta pozycje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×